06.05.2016, 09:30
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Od kilku dni głośna jest sprawa "niecnych" praktyk PayPala, który to serwis wprowadził bardzo kontrowersyjny sposób logowania się do oferowanych płatności. Sprawa jest na tyle poważna, że i Komisja Nadzoru Finansowego wystosowała swoje oficjalne ostrzeżenie dla uzytkowników bankowości online, co wygląda trochę na sprzeciw Komisji Europejskiej, która takie praktyki chce sankcjonować i wręcz propagować.
Cytaty z informacji w tej sprawie...warto zwrócić uwagę na ostatni fragment (komunikat KNF) związany z gwarancją banku wobec użytkownika.
Część polskich banków - m.in. PKO, Alior, Millennium, Getin, ING, Inteligo, BZ WBK - już zablokowały możliwość korzystania z usług PayPal i linkują do komunikatu KNF.
Cytat:Zdradzenie loginu i hasła do systemu bankowości internetowej w zamian za ekspresowe doładowanie konta użytkownika - taki mały „szantaż” poczynił ostatnio PayPal. Komisja Nadzoru Finansowego złapała się za głowę i na swojej stronie umieściła oficjalne ostrzeżenie. Tymczasem Komisja Europejska podobnym usługom daje zielone światło.
Kiedy popularny serwis płatności internetowych PayPal pod koniec kwietnia wdrożył nową metodę natychmiastowego doładowania konta użytkownika za pośrednictwem firmy Trustly, rynek oniemiał. Warunkiem doładowania okazało się bowiem... zdradzenie pośrednikowi loginu i hasła do bankowości elektronicznej oraz kodu autoryzującego transakcję. Trustly po prostu wykona całą operację za klienta.
Inne systemy płatności internetowych (np. PayU, Przelewy24, Transferuj.pl, Dotpay) działają zgoła odmiennie. W odpowiednim momencie kierują użytkownika do systemu bankowości internetowej jego banku, a ten samodzielnie się do niego loguje i dokonuje transakcji.
Nic dziwnego, że nowości w PayPalu zdumiały użytkowników. Zdradzić postronnej osobie czy instytucji dostępy do rachunku to grzech ciężki. Banki zaczęły blokować zasilenia konta w PayPal poprzez Trustly, choć ten wydał uspokajające oświadczenie, że wszystko jest legalne i bezpieczne.
Źródło cytatu i obrazka
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Na koniec fragment komunikatu KNF
Cytat:Po stronie klienta skorzystanie z tej formy płatności wiąże się z następującymi czynnikami
ryzyka:
1. Ryzykiem naruszenia umowy o prowadzenie rachunku bankowego oraz
regulaminu, który stanowi integralną część umowy o rachunek.
Zgodnie z postanowieniami umów i regulaminów obowiązujących w bankach działających w
Polsce, klient jest co do zasady zobowiązany do zachowania poufności i ochrony przed
dostępem osób trzecich indywidualnych danych identyfikacyjnych, czyli loginu i hasła
do strony transakcyjnej banku, z którego usług korzysta. Ten sam zakaz obejmuje też
hasła jednorazowe. Tymczasem, w powyższym schemacie pośrednik w realizacji
e–płatności uzyskuje dostęp do tych danych, a tym samym dostęp do rachunku i wszelkich
informacji, do jakich normalnie dostęp ma wyłącznie jego właściciel.
2. Ryzykiem utraty prawa do reklamacji nieautoryzowanych transakcji.
Ujawnienie danych logowania może stanowić naruszenie umowy o prowadzenie rachunku i
regulaminu, które mogą skutkować zwolnieniem banku z odpowiedzialności za ochronę środków
zgromadzonych na rachunku. W rezultacie, w razie wystąpienia na rachunku
nieautoryzowanych transakcji, klient może bezpowrotnie utracić szansę na uzyskanie
odszkodowania.
3. Ryzykiem nieautoryzowanego przechwycenia danych logowania, a w konsekwencji
ryzykiem utraty kontroli nad środkami przechowywanymi na rachunku oraz nad danymi
osobowymi i zakresem ich wykorzystania, w szczególności w zakresie danych o
dokonywanych na rachunku operacjach i realizowanych transakcjach, które potencjalnie
mogą zostać pozyskane i wykorzystane przez osoby trzecie.
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]