04.04.2018, 00:59
Z usuwaniem wirusów to co wirus to każdy AV sobie z tym inaczej radzi - zazwyczaj słabo.
Zawsze zostaną jakieś drobne wpisy i syfy w plikach jak i rejestrze i stabilność systemu mało kiedy wraca do normy co z przed infekcji w zależności z jakim szkodnikiem było do czynienia.
W takim wypadku jednie backup do sytuacji z przed infekcji uratuje system jak i dane no chyba że szkodnikiem był jakiś spyware to dane poszły do czeluści internetu i już za późno na płacz.. Jedynie pozostaje wdrożenie lepszych zabezpieczeń aby sytuacja się nie powtórzyła.
Zawsze zostaną jakieś drobne wpisy i syfy w plikach jak i rejestrze i stabilność systemu mało kiedy wraca do normy co z przed infekcji w zależności z jakim szkodnikiem było do czynienia.
W takim wypadku jednie backup do sytuacji z przed infekcji uratuje system jak i dane no chyba że szkodnikiem był jakiś spyware to dane poszły do czeluści internetu i już za późno na płacz.. Jedynie pozostaje wdrożenie lepszych zabezpieczeń aby sytuacja się nie powtórzyła.