SafeGroup

Pełna wersja: Symantec krytykuje darmowe oprogramowanie zabezpieczające
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Zyski ze sprzedaży programów aż tak bardzo im spadły?

Odpowiedź na ten zarzut na blogu Avast:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

chcą zarobić i tyle.
może lepiej niech symantec się nie ośmiesza
jego zabezpieczenia płatne for windows strasznie cienko wypada
wiele free zabezpieczeń jest od ich produktu bardziej skuteczne
musieli rzeczywiście nieźle finansowo po d... dostać żeby już takie głupoty pisać
jakby ich produkt był znakomity to bu nie musieli zniżać się do takich tekstów .Wiedzą że ich produkt jest gorszy od niektórych free więc muszą ich krytykować

Konto usunięte

Załóżmy teraz, że np. Avira nagle robi się darmowym antywirem i nic poza tym się nie zmienia... wg. Symanteca jest jednak beznadziejna (choć moment wcześniej była ok)!

Pierdoły... niech ich zeżre krysys, nie będzie mi żal.
Produkty Symanteca nie są złe, lecz są lepsze rzeczywiscie darmowe np. Avira
lukasamd napisał(a):Załóżmy teraz, że np. Avira nagle robi się darmowym antywirem i nic poza tym się nie zmienia... wg. Symanteca jest jednak beznadziejna (choć moment wcześniej była ok)!

Pierdoły... niech ich zeżre krysys, nie będzie mi żal.


Popieram
LikwidatoR napisał(a):Produkty Symanteca nie są złe, lecz są lepsze rzeczywiscie darmowe np. Avira


Święta racja. Według Symantec''a wszystkie inne oprogramowanie zabezpieczające jest "bee" a darmowe w szczególności. Gdybym pracował w takiej firmie też był się rozstał z taką firmą. Tak jak kiedyś zrobił to ich pracownik przechodząc do Avasta.
Co za bzdura .
Jakoś Kaspersky i Eset nie mają tego problemu.

adam_993

Równie dobrze Microsoft mógłby upaść. Za krytykę Linuksa.

Jurek

Ratatui napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Zyski ze sprzedaży programów aż tak bardzo im spadły?

Odpowiedź na ten zarzut na blogu Avast:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]



Symantec to król marketingu wśród programów antywirusowych. Piękny interfejs, nieustanna aktualizacja, minimalne obciążenie kompa i bezobsługowe programy. Ze skutecznością jest już znacznie gorzej.

Negatywne opinie o darmowych programach antywirusowych mają oczywiście na celu zdobycie nowych klientów wśród domowych użytkowników Smile
No jak zwykle.Płatny Av kontra darmowy.
I oczywiście "rzesza" obrońców "darmowego"
A tak naprawdę,co wynika z tekstu rzecz dotyczy marketingu i marketingowego oszustwa,stosowanego przez firmy AV.
W realnym świecie nie istnieje darmowy program ochronny.
Nie ma takiego IDIOTY na świecie,który by komuś coś za darmo dawał,jesli to wiązało by się ze sporymi finansowymi kosztami.
A program ochronny to nie jednorazówka.To aktualizacje non stop,to zatrudnieni przy tym ludzie.
To koszty.
Kto je zwróci?
Klient.A któż by inny.
I tu jest wyzwanie.Jak go przyciągnać.
Są dwie możliwości.
Pierwsza to udostępnić na krótki okres program do testów.W pełni zgodny z płatną wersją.
Druga to udostępnić dodatkowo zubożona wersję darmową.
A wszystko to w nadzieji ze testujący kupi.
I rzecz dotyczy nie tylko programów antywirusowych.
Oczywiscie sa również tworzone programy darmowe,jedne przez "fanatyków " programowania.Dla własnej satysfakcji lub nadzieji ze ktoś z moznych dostrzeże i zainwestuje,zatrudni.
Są takze te tworzone przez "fundacje",korzystajace często z wolontariatu ale majace również etatowych pracowników lecz zyski czerpiące nie z programu a z rozwiazań w nim stosowanych.
Ale tam gdzie program musi byc rozwijany a jego fragmenty uaktualniane bardzo czesto (dane w AV),nikt za darmo tego robić nie będzie.
A skoro nie za darmo to rzecz trzeba sprzedać.
I wówczas stosuje sie dwa chwyty lojalnościowe.Pierwszy to krótki okres testu,w przeswiadczeniu ze ten czas wystarczy do podjecia decyzji,drugi to pobaw sie darmówka,potem potestuj wersje pełną,przyzwyczaj się i kup
Z tym ze wmawia sie potencjalnemu klientowi ze ta okrojona jest równie dobra jak pełna.
I jesli jeszcze wmawia sie potencjalnemu klientowi ze wersja darmowa jakiegos produktu jest równie dobra jak płatna innej firmy i równie dobrze wykrywa,w sytuacji której klient nie ma tego jak sprawdzić,to taki chwyt jest nie fer.
Dlaczego?Poniewaz AV ma nie tylko wykryć co na kompie ale takze zabezpieczyć by na niego sie to cos nie dostało.
I co wazne.Takze potrafic to usunać.
A z tymi dwoma ostatnimi problemami to róznie bywa. I nikt tego nie testuje .
I tego ten cały spór dotyczy.
I nie dotyczy on nas,potencjalnych klientów z polski.Którym zal wydawać pieniedzy na cos co moga miec za darmo lub nielegalnie.
Walka idzie o klienta w Stanach czy w dawnej Europie zachodniej a wiec o klienta dla którego,przy zarobkach np. 8$ na godzinę,wydanie 40$ to nic nie znaczacy wydatek.To nawet nie jedna dniówka.
A ponadto ta "bitwa" nie idzie o klienta dla którego komputer jest urzadzeniem do testów,tuningu i tp."dewiacji''
Lecz ozwykłego,dla którego jest to urzadzenie do rozrywki lub pracy.I od którego oczekuje sie tylko jednego.
Ma działać bezawaryjnie.

Jurek



Twój "wykład" jest zbyt dużym uogólnieniem.
Avast czy Rising są praktycznie w pełni wartościowymi programami antywirusowymi. Podobnie jest w przypadku Comodo Internet Security, który nie chroni w pełni tylko lokalnych sieci radiowych. GeSWall Freeware również po odpowiednim skonfigurowaniu, nie odbiega znacząco od wersji Pro. Avira już nie jest tak mocno obcięta jak kiedyś a Outpost i OA także podwyższają poziom swoich darmowych produktów.
Jest również wiele bardzo dobrych bezpłatnych programów, które tworzą pasjonaci, nie oczekujący zysków.
Nie dla wszystkich ludzi wzbogacanie się, stanowi sens życia. Również w przypadku biznesmenów i firm, są bardziej i mniej pazerne. Są biznesmeni zaangażowani w akcje charytatywne i dobrze wynagradzający swoich pracowników oraz tacy, którzy nastawieni są tylko i wyłączniena osobisty zysk.
To nie wykład to tylko stwierdzenie faktu.
Cytat: Avast czy Rising są praktycznie w pełni wartościowymi programami antywirusowymi. Podobnie jest w przypadku Comodo Internet Security, który nie chroni w pełni tylko lokalnych sieci radiowych. Avira już nie jest tak mocno obcięta jak kiedyś a Outpost i OA

Przykro mi ale nie są.
To ze cos jest prawie takie samo nie znaczy ze jest takie samo.
To sa uboższe wersje.Jedne pozbawione wykrywania fałszywych frame_id,inne z ubozszym silnikiem,gdzie wykrywalność po sygnaturach jest ta sama ale np. brak analizy krokowej.Albo jesli kabel to ochrona tak a jeśli radiówka nie.
Te firmy nie udostepniaja swoich reklamówek za darmo po to by pan Jurek mógł sławic ich altruizm lecz po to by mu powiedzieć.
"Patrz darmowy nie jest zły ale dasz 20 euro a dostaniesz pełna ochronę",z tym ze Jurek musi miec na imię Jorg i je mieć.A Jorg ma.
Po co Jorg ma miec cos gorszego skoro za śmieszna (dla niego) cenę moze miec cos lepszego.
Poza tym chciałem ci przypomniec ze wszystkie te firmy zyja ze sprzedazy swoich płatnych produktów.
A firma to i szef i pracownik.
Ani jeden ani drugi za darmo pracowac nie będzie.
Jurek,jesli jestes dorosły i na swoim utrzymaniu to wyobraź sobie taka sytuacje.
Ty,jesli jesteś włascicielem firmy lub twój szef,decydujecie ze produkt który wytwarzacie bedziecie również rozdawac za darmo,bez ograniczeń ilosciowych.Co wtedy?Czy ktoś to od ciebie kupi jesli bedzie to samo mógł miec za darmo.
Czy ty uwazasz ze własciciele i pracownicy tych firm to idioci strzelajacy sobie samobója.
Cytat: Nie dla wszystkich ludzi wzbogacanie się, stanowi sens życia. Również w przypadku biznesmenów i firm, są bardziej i mniej pazerne. Są biznesmeni zaangażowani w akcje charytatywne i dobrze wynagradzający swoich pracowników oraz tacy, którzy nastawieni są tylko i wyłącznie na osobisty zysk.

Nie o tym pisze ale co do pierwszego zdania to sie zgadzam,nie wszyscy.
Dlatego jedni sa biznesmenami a ci drudzy nie.
I bez obrazy ale zeby coś zarobic ,trzeba byc pazernym i bezlitosnym.
Na rynku toczy sie gra,prawie wojna.Wojna o klienta.Takze o ciebie.
Bo jesli ty i tobie podobni nie kupia mojego produktu lecz innej firmy,to ja a ze mna ci których zatrudniam,wraz z ich rodzinami pójdziemy na bruk.
A jesli mnie sie uda,jesli ja wypre z czesci rynku konkurencje?
Wtedy ja mam wiecej,pracownicy maja wiecej.Stac mnie bedzie na pomoc charytatywną.
Tylko ze konkurenci i ci których zatrudniaja znajda sie w odwrotnej sytuacji.Czyli na bruku.
Oczywiscie jest trzecia możliwość.Mozemy sie wszyscy dogadać i podzielić ten rynek tak by dla kazdego było miejsce.Przyjac wspólna cene i ja potem windować twoim kosztem kliencie.I wtedy ty znajdziesz sie na bruku.
To taki skrócony wykład o kapitalizmie i socjalizmie. by móc zrozumiec o co chodzi tym wszystkim firmom bedacych w branzy AV.
A chodzi o pieniadze.To podstawa.Pieniadz we wspólczesnym swiecie to substytut polowania.
Upolujesz,jesz.Nie.To jestes głodny.
I albo je zarobisz.I wtedy znasz ich koszt.Albo je dostaniesz np.od rodziców,lecz wtedy ich wartośc jest dla ciebie abstrakcją.

adam_993

Wykładowca...
zbycho

Tak żeś mi w głowie tym wykładem namieszał że już sam nie wiem z czego korzystać. Chciałem zainstalować Avirę ale "nie jest w pełni wartościowym produktem". Więc co mam zainstalować żeby nie płacić ale też i nie korzystać z pirackich wersji a jednocześnie mieć w pełni wartościową ochronę ?
Zaraz dostaniesz odpowiedź, że skoro stać Cię było na kompa, tomożesz wyrzucić 200zł na program zabezpieczający, bo tylko płatne zabezpieczenia są wartościowe Grin
straight'' art napisał(a):Zaraz dostaniesz odpowiedź, że skoro stać Cię było na kompa, tomożesz wyrzucić 200zł na program zabezpieczający, bo tylko płatne zabezpieczenia są wartościowe Grin


No możliwe ale nadal nie wiem czym by tu zastąpić Avasta.
Co to jest do zamieszania.
Ja nigdzie nie pisze ze darmowa avira jest zła.Lecz ze jest uboższą wersją płatnej.
Nie ma webguarda z jego ochroną AntiDrive-by,nie ma ochrony poczty.Ma gorsze updaty
Ale w porównaniu z niektórymi platnymi programami innych firm jest lepsza jesli chodzi o skutecznosć.
Ochrone trzeba dobierac do tego co sie z systemem robi.
Jesli masz np.płatnego Outposta (o darmowym nie pisze bo nie sprawdzałem) to wtedy darmowa avira jest wystarczajaca.
Ochrone poczty i cos w rodzaju antiDrive jest w OP.
Trzeba po prostu sprawdzic czy inna forma zabezpieczenia to oferuje i tak dobrac obie by sie uzupełniały.
Zapytaj na forum czy np.darmowy firewall comodo lub OA oferuje cos zblizonego do funkcji ochrony poczty i WEB-a
Mam płatny Online Armor więc myślę że darmowa Avira powinna wystarczyć. Jej największym atutem jest skuteczność i obszerna baza sygnatur
Stron: 1 2 3 4