SafeGroup

lukasmd-brawo TY. Trzeba się ratować jak się da.

Niestety tak to wygląda. Ja i tak nie jestem w złej sytuacji, a w okolicy zniknęło już kilka firm - jedna fryzjerka się zwinęła, inna pani całkowicie zamknęła kwiaciarnię prowadzoną od lat... Kryzys dopiero przed nami, wirus to przy nim pikuś

(18.04.2020, 16:40)lukasamd napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

To jest podstawa i tu bym się zatrzymał - chyba że chcemy wykończyć gospodarkę.

Z drugiej strony, zbyt szybkie rozluźnienie -> szybki wzrost zachorowań -> potencjalnie jeszcze gorsze efekty.

(18.04.2020, 16:40)lukasamd napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Sam złożyłem już wniosek o zwolnienie z ZUS na 3 miechy bo to jednak prawie 4500 zł w kieszeni zamiast na darmozjadów.

To mnie akurat dziwi, skoro, jak sam pisałeś, roboty u Ciebie nie brakuje - chyba, że coś się zmieniło.

(19.04.2020, 11:22)lukasamd napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Ja i tak nie jestem w złej sytuacji, a w okolicy zniknęło już kilka firm - jedna fryzjerka się zwinęła, inna pani całkowicie zamknęła kwiaciarnię prowadzoną od lat...

Upadną głównie małe firmy i biznesy związane z działalnością bardzo związaną w przebywaniu w konkretnym miejscu w konkretnym czasie. Ludzie, którzy widzą w globalnych cyfrowych korporacjach zagrożenie dla światowego ładu, będą mieli używanie

Tutaj nieco danych odnośnie stanu gospodarki po miesiącu lockdownu. Mówiąc krótko jest źle, a to dopiero początek

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Nikt się chyba nie spodziewał, że będzie dobrze...no może jedna pani minister, która wieszczyła zyski dla firm polskich w czasie pandemii...ale to chyba musiałby być bardzo wąski wycinek działalności, bo większość leży na czterech łopatkach. Już po pierwszych dwóch tygodniach restrykcji mówiło się o 40 tysiącach zamkniętych biznesów i to nie tylko malutkie firemki w postaci jednoosobowej działalności własnej, ale takie firmy jak przewoźnicy, gdzie majątek to tabor samochodowy wart grube miliony...mówiło się fabryce samochodów w Tychach, fabryce mebli FORTE...pewnie wiele takich przykładów, gdzie straty spowodowane przestojami czy likwidacją będą koszmarne.
Dla mnie zluzowanie ograniczeń od dziś to zbytni pośpiech...nie ma szans, żeby nie skutkował zwiększonym ryzykiem i zachorowalnością.

Cytat:Kto ma rację? Instytut Pomiarów i Ocen Stanu Zdrowia przy Uniwersytecie Waszyngtońskim znacząco obniżył prognozę liczby ofiar śmiertelnych obecnej fali epidemii koronawirusa w Polsce. Według amerykańskiego ośrodka Polska ma już za sobą szczyt epidemii a liczba zgonów na COVID-19 w naszym kraju wyniesie niespełna 650.
O te wyliczenia był pytany na konferencji prasowej rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz. - My mówimy, że jesteśmy na innym etapie, że u nas ta skala wzrostów nadal jest. Jesteśmy jeszcze przed szczytem, wbrew temu, co mówi uniwersytet w Waszyngtonie. My jesteśmy nadal przed szczytem - mówił.
Czy MZ ma dystans do tych analiz? - Uniwersytet w Waszyngtonie mówił jeszcze tydzień temu, że jesteśmy przed szczytem. To jest obarczone dużym błędem, mamy analityków państwowych, mamy estymacje rozwoju wydarzeń. Ale te estymacje zależą od wszelkich niuansów, które dzieją się po drodze. Dzisiaj otworzyliśmy pewną możliwość przemieszczania się społeczeństwu, to będzie ujęte w prognozach. Zobaczymy przez ostatnie dni, jak się zachowaliśmy - wyjaśniał.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

(20.04.2020, 10:37)ichito napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Dla mnie zluzowanie ograniczeń od dziś to zbytni pośpiech...nie ma szans, żeby nie skutkował zwiększonym ryzykiem i zachorowalnością.

Pytanie czy chcemy mieć na głowie teraz większe ryzyko i zachorowalność, czy może za kilka miesięcy większą śmiertelność z wielu innych powodów wywołanych zapaścią gospodarczą?
Sam nie odpowiem i nie jest to pytanie retoryczne - to trudne pytanie, na które muszą odpowiadać włodarze w każdym kraju. Możemy się "cieszyć", że to nie na nas spoczywa odpowiedzialność za taką decyzję i że to nie nas będzie rozliczała za nią historia.

To prawda...odpowiedź nie jest łatwa, o ile w ogóle możliwa, bo nikt nie jest w stanie przewidzieć przebiegu wydarzeń i ich realnych skutków. Gdzieś musi być zachowany balans między bezpieczeństwem i oczekiwaniami ludzi...to chyba priorytet dla wszystkich...a kondycją gospodarki. To balansowanie na cienkiej linie. Myślę, że po prostu należy monitorować sytuację i w miarę często korygować posunięcia...na pewno jednak nie należy ulegać huraoptymizmowi, bo już teraz mówi się całkiem poważnie o drugiej fali zachorowań spodziewanej na koniec wakacji/wrzesień.

OK...teraz trochę o bezpieczeństwie naszym forumowym pojęciu

Cytat:55 proc. Polaków na swoim przykładzie zauważyło, że w czasie pandemii COVID-19 otrzymują więcej fikcyjnych wiadomości, które są wykorzystywane przez cyberprzestępców do wyłudzania danych osobowych. Niestety, użytkownicy sami niewiele robią, aby je chronić - alarmują specjaliści serwisu  ChronPESEL, odnoszący się do wyników najnowszego sondażu KRD.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Cytat:Nawet 18 mln złośliwych e-maili o COVID-19 jest rozsyłanych przez hakerów każdego dnia. W okresie pandemii cyberprzestępcy wykorzystują ludzki strach przed wirusem i w ten sposób starają się wyłudzić dane oraz środki finansowe - alarmuje Google.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Cytat:Według firmy VMWare Carbon Black z branży cyberbezpieczeństwa, liczba monitorowanych ataków z użyciem oprogramowania szyfrującego dla okupu ransomware wzrosła w marcu o 148 proc. w stosunku do danych z lutego.

Strateg ds. cyberbezpieczeństwa tej firmy Tom Kellerman w rozmowie z agencją Reutera ocenił, że "na tle pandemii rozgrywa się wydarzenie o znaczeniu historycznym dla sfery cyfrowej, a równocześnie w stosunku do pandemii koronawirusa trwa pandemia cyberprzestępczości". Jak podkreślił, o wiele łatwiej jest zhakować użytkownika sieci firmowej pracującego zdalnie, niż kiedy wykonuje on swoje obowiązki z biura, gdzie stosowana jest ustandaryzowana pod kątem bezpieczeństwa konfiguracja sieciowa.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

(20.04.2020, 10:51)lukasamd napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Pytanie czy chcemy mieć na głowie teraz większe ryzyko i zachorowalność, czy może za kilka miesięcy większą śmiertelność z wielu innych powodów wywołanych zapaścią gospodarczą?

Jak udowadniają Niemcy sprzed równo 100 lat, efekty zapaści polityczno-gospodarczej potrafią być gorsze niż choroba.

(20.04.2020, 10:37)ichito napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Dla mnie zluzowanie ograniczeń od dziś to zbytni pośpiech...nie ma szans, żeby nie skutkował zwiększonym ryzykiem i zachorowalnością.

Zadam kolejne retorycznepytanie - na ile spęd zasobów medycznych z Chin to propaganda, a na ile faktyczne przygotowanie państwa i służby zdrowia na większą ilość chorych.

(20.04.2020, 11:03)ichito napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

To prawda...odpowiedź nie jest łatwa, o ile w ogóle możliwa, bo nikt nie jest w stanie przewidzieć przebiegu wydarzeń i ich realnych skutków. Gdzieś musi być zachowany balans między bezpieczeństwem i oczekiwaniami ludzi...to chyba priorytet dla wszystkich...a kondycją gospodarki.

Mówisz o kondycji gospodarki jako o czymś odległym i mało ciekawym, ale to coś bezpośrednio wpływające na życie i zdrowie ludzi. Pomijając oczywiste rzeczy typu samobójstwa bezpośrednio motywowane utratą pracy lub popadanie w depresje z tego powodu i izolacji, z wielu badań nad zachowaniami ludzi odnośnie zdrowia wynika, że chociaż czynników niezdrowego stylu życia jest mnóstwo to najważniejsze są czynniki społeczno-ekonomiczne. Wystarczy wpisać w Google frazy typu "

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

" aby sobie o tym poczytać.

Dokładnie. To nie jest coś dalekiego, to nie jest coś, o czym można zapominać. Choć na co dzień można tego "nie czuć", to skutki zmian odczujemy i to bardzo wyraźnie, na różnych płaszczyznach.
Coraz więcej mówi się o czymś jeszcze: jeśli teraz będziemy ciągnąć zastój, to np. w przyszłym roku wiele osób umrze bo nie będzie środków na to, aby ich leczyć. Głównie osób starszych, ale nie tylko takich. I to niestety ma sens. Stan gospodarki wpływa na stan państwa jako całości i jeśli się to oleje, obudzimy się z ręką w nocniku.

---

Od wczoraj można wchodzić do lasu. W końcu mogłem też do niego wjechać i powiem tak: przejeżdżając przez taki park/las na wylocie miasta nie widziałem jeszcze nigdy w nim tylu ludzi. Nawet latem zeszłego roku, aż tylu nie było nigdy. Osoby spacerujące, siedzące na ławkach, całe rodzinki, matki z dziećmi w wózkach itd. Potem będąc już nieco dalej od miasta w lesie i na drogach pożarowych... też masa ludzi. Zarówno na rowerach, spacerach jak i biegaczy (nawet w grupkach po 3-4 osoby). Jako że obowiązku używania maski nie ma w takich miejscach, mało kto ją miał - ja zresztą też ściągnąłem już w lesie, bo ani to zdrowe, ani higieniczne.

Ten zakaz był kompletną głupotą. Bo to działa tak: był zakaz -> nie można było. Zakaz ściągnięty -> mówi się o tym -> wszyscy walą do lasu. Efekt? Raczej przeciwny do zamierzonego tj. właśnie ludzie walą "drzwiami i oknami". Gdyby zakazu nie było, zapewne nie byłoby takich tłumów, bo ludzie nie czuliby, że odzyskują coś utraconego. Byliby w nim głównie Ci, którzy i tak regularnie się wybierają.
To samo będzie w galeriach handlowych itd. bo ludzie przecież lubią zakupy... I tak właśnie, zamiast ograniczać rozprzestrzenianie się wirusów, nakładaniem za dużych restrykcji i ich ściąganiem robi się coś odwrotnego.

Imo powód, dla którego poczekam z wyjściem do lasu, aż się ludziom nie znudzi.
Spodziewałem się dokładnie takiego efektu, ale nie wiem, jak go opisać słowami... tego podejścia mas polaków. Nie widzimy, jako ogół, celów tych ograniczeń, tylko same ograniczenia lub ich znoszenie.
Chyba zostało w nas coś PRLu, jak mięso rzucili do sklepów, to trzeba się ustawiać w kolejki

Drogi kolego...mięso "jak rzucili, to kolejki się ustawiały" z prostej przyczyny...tego mięsa na co dzień nie było po prostu i było reglamentowane czyli na kartki, podobnie zresztą słodycze czy alkohol. Na kartki czy specjalne książeczki mogłeś sobie kupić żywność, sprzęt ADG, buty, skarpetki czy jakieś inne ubranie. Żarcie jak było w większej obfitości i wyborze raczej tylko w specjalnych sklepach dla "lepszego sortu" czyli członków jedynie słusznej partii, związków zawodowych, milicji czy ogólnie pojmowanych służb...swoje sklepy mieli też górnicy i im to chyba przyzwyczajenie do lepszego traktowania zostało do dziś. Ludzi zwyczajnie nie mieli co jeść, a na półkach w sklepach faktycznie było tak, że był tylko ocet. W ogóle funkcjonował system talonów i asygnat i co bardziej poszukiwane dobra jak lodówka czy samochód były tylko za specjalnym zezwoleniem.
To taka historyczna wycieczka i to wcale nie w czasy króla Ćwieczka, ale całkiem jeszcze niedawne, bo niektórym młodym ludziom wydaje się, że dobra, które ich otaczają stanowią przynależne im i jedyne możliwe warunki "środowiska"...no niestety nie. O takie warunki ludzie walczyli, pozbawiani byli czci i honoru, tracili majątki i rodziny...umierali nawet. I nie mówię tu o rozwoju technologicznym, który przyniósł komputery, internet i loty w kosmos.

Kilka newsów o samej chorobie, nowo odkrytych objawach, przyczynach, itp.
Wirus może replikować się również w spojówkach

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

może atakować układ nerwowy i mózg

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Mężczyźni z nadwagą to grupa "podwójnego ryzyka"...to odnosi się mi. in do Polski

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Są badania potwierdzające związek smogu ze zwiększona umieralnością na Covid19

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

a sam wirus może utrzymać w organizmie ludzkim do 3 tygodni

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Prognozuje się drugą falę zachorowań...no i poza Chinami jest już w Japonii

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Z innej beczki...w sejmie głosami posłów rządzących ugrupowań odrzucono wykonywanie okresowych testów dla służb medycznych...pojawia się alternatywa jednak

Cytat:Od środy 22 kwietnia na poziomie -2 parkingu warszawskiej Galerii Handlowej Westfield Arkadia startuje punkt mobilny drive&go-thru, w którym medycy będą mogli wykonać

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

za darmo.

Wśród grupy, która będzie miała okazję wykonać test bezpłatnie, znaleźli się lekarze, stomatolodzy, diagnostycy laboratoryjni, pielęgniarki i położne, fizjoterapeuci oraz ratownicy medyczni.

Badania będzie można wykonywać od poniedziałku do piątku w godzinach 8.00-15.00. Jak informują laboratoria medyczne Grupy Diagnostyka, które są autorami pomysłu, z usługi będzie mogło skorzystać 120 osób dziennie.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

I dwa dość ponure aspekty pandemii...pierwszy dotyczy lekcji online

Cytat:Hejt na nauczycieli prowadzących lekcje on-line nie pozostanie bezkarny - ostrzega policja. W Małopolsce funkcjonariusze prowadzą już kilka dochodzeń w sprawie znieważenia pedagogów.
(...)
"Te osoby kierowały do nauczycieli wulgaryzmy, znieważały ich, pojawiały się też groźby karalne. Nauczyciele musieli przerywać i blokować dostęp do lekcji" - wyjaśnia rzecznik małopolskiej policji, Sebastian Gleń.
Policja bada trzy takie przypadki w stosunku do nauczycieli ze szkół podstawowych w Krakowie oraz z placówek w Olkuszu, Chrzanowie i okolicach Bochni. 
"Ustalenie sprawców dla policjantów z wydziału cyberprzestępczości nie będzie trudne" - dodaje rzecznik małopolskiej policji.

Za znieważanie nauczyciela, który w świetle prawa postrzegany jest jako funkcjonariusz publiczny, grozi kara do dwóch lat więzienia.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

drugi usług pogrzebowych...tak...one też są zwłaszcza teraz naszą trudną codziennością

Cytat:Słyszał pan o osobach z branży, które zaraziły się koronawirusem?
- Są firmy pogrzebowe, które odmawiają rodzinom osób zmarłych na COVID-19 wykonania usługi pogrzebowej ze względu na obawę zakażenia choćby z powodu braku odpowiednich środków ochronnych, bo nie mogą ich gdzie dostać. Jeżeli chodzi o pracowników, na razie nie słyszałem o takiej sytuacji. Problem w tym, że nie wiadomo, jak wirus zachowuje się w ciele martwego. Pytanie, czy umiera razem z żywicielem, a jeśli tak, to po jakim czasie. Może utrzymuje się w zwłokach przez kilka dób? Nie ma precyzyjnej odpowiedzi na to pytanie, badań. Zakładamy, że koronawirus może pozostać w ciele przez dłuższy czas.
Nie ma informacji z sanepidu czy Państwowego Zakładu Higieny?
- W jednej ze swoich wypowiedzi Główny Inspektor Sanitarny powiedział, że branża pogrzebowa powinna sobie radzić sama na podstawie obowiązującej ustawy ze stycznia 1959 roku. Państwo wychodzi z założenia, że szkoda czasu na zmarłych. Badanie zwłok najwyraźniej nie jest do niczego potrzebne. Sęk w tym, że przy ciałach pracują żywi. Też chcemy się czuć bezpiecznie. Przecież mamy swoje rodziny, po pracy wracamy do bliskich. Staramy się zachowywać środki ostrożności, ale - siłą rzeczy - trudno to robić.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

---------------------------
edit:
Serwis "Infoshare" prowadzi zaktualizowany informator związany z biznesem w czasach pandemii...krótki wpis wprowadzający

Cytat:W tym trudnym czasie solidarność i wsparcie są na wagę złota. Wiele firm technologicznych, organizacji i instytucji zrzesza się i rusza na pomoc - służbie zdrowia, fundacjom, małym przedsiębiorcom. Szukają innowacji, które mogą rozwiązać palące potrzeby. Też chcesz pomóc? Sprawdź naszą listę ogólnopolskich i lokalnych inicjatyw, w które warto się zaangażować.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Tu taka mała wrzutka, choć wieści sporo...tę jedną postanowiłem jednak wyróżnić, bo opisane w niej fakty godne są dr Mengele raczej i świadczą o tym, że idiotów to jednak specjalnie nie sieją.

Cytat:Donald Trump przyzwyczaił już do zaskakujących, czasem nawet szokujących reakcji, ale po jego ostatniej wypowiedzi wielu lekarzy oniemiało.
(...)
"Znam środek do dezynfekcji, który może zabić koronawirusa w ciągu minuty. Jednej minuty. Czy istnieje jakiś sposób, żeby zrobić z tym coś w rodzaju zastrzyku? Byłoby interesujące, żeby to sprawdzić" - mówił prezydent.
To była jego reakcja po tym, jak w czwartek podczas odprawy specjalnej grupy powołanej przez Biały Dom do walki z koronawirusem William Bryan z Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego USA przedstawił konkluzje z prowadzonych badań. Wynika z nich również, że SARS-CoV-2 może słabnąć szybciej po ekspozycji na światło słoneczne i ciepło.
Trump proponował więc także napromienianie ciała pacjentów ultrafioletem, ale nie zostało to entuzjastycznie przyjęte przez towarzyszącą mu na konferencji dr Deborah Birx, która koordynuje działania lekarzy z Białego Domu w walce z koronawirusem.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Ahaha ten to ma pomysły...

(24.04.2020, 17:22)Quassar napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Ahaha ten to ma pomysły...

To miał być sarkazm, ale chyba nikt sie na to nie nabrał...a są tacy, którzy dosłownie potraktowali jego sugestie. Znając polskie realia śmiem twierdzić, że u nas też by się tacy znaleźli

Cytat:- Zadałem dziennikarzom pytanie sarkastycznie, żeby zobaczyć, co się stanie - przekonywał w piątek Donald Trump. Skomentował tak swoją skandaliczną sugestię z konferencji prasowej dzień wcześniej. Sugerował na niej, że lekarze powinni spróbować leczyć zakażonych koronawirusem przy pomocy światła oraz środków dezynfekujących czy wybielaczy.

Szczególnie ten drugi pomysł jest nie tylko bezpodstawny, ale potencjalnie groźny dla zdrowia i życia. Trump sugerował, że "warte sprawdzenia" jest podawanie takich środków jako zastrzyki, ponieważ "zabijają wirusa w minutę". Środki dezynfekujące (ale też woda z mydłem) rzeczywiście niszczą wirusa na powierzchniach, jednak ich przyjmowanie doustnie czy dożylnie nie ma wpływu na chorobę i jest bardzo groźne.

CNN podkreśla, że Trump kłamie mówiąc, że jego wypowiedź o środkach do dezynfekcji była sarkastyczna. "Nic nie sugerowało, że wypowiedź nie była poważna" - pisze CNN. Ponadto Trump nie skierował pytania do dziennikarzy, lecz mówił, że pomysłowi powinni przyjrzeć się eksperci.
(...)
Po czwartkowej wypowiedzi prezydenta eksperci, a także producenci środków dezynfekcji wydali liczne ostrzeżenia, by pod żadnym pozorem nie przyjmować takich produktów doustnie lub w formie zastrzyku. Lekarze ostrzegli, że takie działanie może być groźne dla zdrowia i życia. Chirurg Generalny Armii Stanów Zjednoczonych musiał ostrzegać w mediach społecznościowych, by zawsze skonsultować się z lekarzem przed jakimkolwiek leczeniem.

Reporter Jonathan Martin napisał na Twitterze, że tylko w stanie Maryland służby medyczne otrzymały ponad 100 telefonów z pytaniami, czy wstrzyknięcie środków dezynfekujących może leczyć COVID-19.

Wg "Guardiana" z Trumpem kontaktowała się pseudonaukowa grupa, której lider promuje środek dezynfekujący jako cudowny lek na koronawirusa.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Coś w temacie edukacji

Cytat:Aby wspomóc polskie szkoły w cyberedukacji w tym wymagającym czasie, firma Kaspersky Lab Polska przygotowała bezpłatną lekcję pt.: Edukacja online, smartfony, portale społecznościowe i gry – cyberzagrożenia tam, gdzie się ich nie spodziewamy. Lekcja trwa 30 minut i obejmuje najważniejsze zagadnienia związane z cyberzagrożeniami czyhającymi na użytkowników internetu w wieku szkolnym.

Użyte materiały zostały przygotowane przez czołowych specjalistów ds. bezpieczeństwa i uwzględniają najnowsze dane oraz trendy obserwowane w krajobrazie cyberprzestępczym. Luźna forma, liczne przykłady i nawiązania do codziennych aktywności online młodych ludzi sprawiają, że lekcja jest interesująca i pozwala w łatwy sposób przyswoić kluczowe kwestie związane z higieną pracy online. Uczniowie mają także możliwość zadawania pytań, by rozwiać swoje wątpliwości i dowiedzieć się więcej na temat zagadnień, które są dla nich istotne.

Źródło cytatu

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Link do lekcji

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Kolejne negatywne objawy dla pacjentów związane z przebiegiem koronawirusa - pojawiają się zakrzepy krwi

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Trochę po cichu przeszła w mediach przedziwna sprawa bonusa na paliwo dla żołnierzy WOT, którego udzielił Orlen jako spółka państwowa...nie lekarze, ratownicy, pielęgniarki, analitycy i inny personel medyczny, który jest na pierwszej linii frontu, a właśnie żołnierze. Nie biję im braw osobiście, bo ich udział to raczej sprawnie działające służby PR, niż rzeczywista pomoc...tym bardziej nie biję, że WOT ukrywał informacje o zakażeniach wśród żołnierzy niosących pomoc...stali się sami źródłem infekcji

Cytat:Na stronie Urzędu Miasta pojawił się komunikat, w którym gmina Szydłowiec informuje, że "23 kwietnia z własnej inicjatywy pozyskała informację, że wśród żołnierzy WOT, którzy przebywali w Szydłowcu do dnia 16 kwietnia br., są osoby z dodatnim wynikiem COVID 19". Ponadto WOT miał nie informować o 

Cytat:"W związku z nie przekazaniem przez WOT informacji o zakażeniu, które mogło narazić zdrowie i życie naszych mieszkańców oraz pracowników, podjęto decyzję, aby w dniu wczorajszym zakończyć współpracę z WOT. Informujemy ponadto, że zostały wprowadzone procedury związane z przeciwdziałaniem rozprzestrzeniania się wirusa na naszym terenie"

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

I coś optymistycznego na koniec - podobno słońce zabija wirusa (?!)

Cytat:William Bryan, doradca naukowy i technologiczny sekretarza Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego, powiedział dziennikarzom zgromadzonym w Białym Domu, że naukowcy rządowi dokonali ważnego odkrycia dotyczącego SARS-CoV-2. Zgodnie z najnowszymi ustaleniami, promienie ultrafioletowe mają silny wpływ na ten patogen, co daje nadzieję, że wzrost zachorowań spadnie w miesiącach letnich.

- Naszą najbardziej uderzającą obserwacją jest silny wpływ, jaki światło słoneczne zdaje się mieć na wirusa. Zabija go zarówno na powierzchni, jak i w powietrzu. Widzieliśmy podobny efekt zarówno w przypadku temperatury, jak i wilgotności powietrza - powiedział William Bryan.

Praca badawcza nie została jeszcze opublikowana, co utrudnia niezależnym naukowcom jej skomentowanie. Od dawna wiadomo, że światło ultrafioletowe ma działanie sterylizujące, ponieważ niszczy materiał genetyczny wirusa i jego zdolność do replikacji. Kluczowym pytaniem było, jaka intensywność i długość fal UV jest konieczna do zabicia wirusa. Naukowcy nie mieli pewności, czy promieniowanie o takiej długości fal naturalnie występuje latem.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Trzeci etap znoszenia restrykcji i lista zmian

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

a tu kolejny dowód, że idiotów nie sieją

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Dwa interesujące teksty...nieco socjologiczne i dość nowatorskie

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Jeśli czytasz o wałkach ministra z maseczkami.
Jeśli czytasz ze noszenie maseczki powyżej 30 minut jest strasznie szkodliwe, to jak ludzie mają wierzyć w maseczki?

(14.05.2020, 16:48)rogacz napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Jeśli czytasz o wałkach ministra z maseczkami.
Jeśli czytasz ze noszenie maseczki powyżej 30 minut jest strasznie szkodliwe, to jak ludzie mają wierzyć w maseczki?

O co chodzi z tymi 30 minutami?

Co do obowiązku pewnie dali się przekonać Chińczykom.

Nie, obowiązek jest bo znajomi królika zainwestowali w maseczki - jak zarobią swoje to obowiązek pewnie zniknie.
A 30 minut? Mniej więcej po takim czasie wilgoć z twojego oddechu sprawia że bakterie z twojego oddechu zaczynają się rozwijać na maseczce i szkodzić tobie.

(16.05.2020, 20:47)rogacz napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

A 30 minut? Mniej więcej po takim czasie wilgoć z twojego oddechu sprawia że bakterie z twojego oddechu zaczynają się rozwijać na maseczce i szkodzić tobie.

Zwykle jestem sceptyczny, gdy ktoś podaje dokładną wartość liczbową w okołomedycznych sprawach. Masz jakieś źródło dla tej liczby? Najlepiej artykuł naukowy, a jeszcze lepiej metaanaliza naukowa, ale w ostateczności ktoś z tytułem naukowym mówiący o tej liczbie.