SafeGroup

Pełna wersja: Czipowanie obywateli w Izraelu...czy tylko z powodu koronawirusa?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Poświęcam sprawie osobny wątek, choć tematowi aplikacji monitorujących w czasach pandemii poświęcono

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

. Robię to celowo, ponieważ mamy do czynienia z działaniami "o poziom wyżej", choć tu raczej powinniśmy użyć "poziom głębiej", a mowa o projekcie wszczepiania czipów obywatelom Izraela. Informacja na ten temat zamieścił AVLab i za nimi cytat

Cytat:Przedstawiciel rządu Izraela wypowiedział się[url=https://www.jpost.com/israel-news/benjamin-netanyahu-suggests-to-microchip-kids-slammed-by-experts-627381][/url] na temat początkowo nieobowiązkowych czujników, których zadaniem byłoby uruchomienie alarmu, jeżeli dziecko zbliżyłoby się do chorego rówieśnika na odległość mniejszą niż dwa metry. Eksperci alarmują, że pomysł jest co najmniej kontrowersyjny. Oznaczałoby to całkowitą izolację społeczeństwa, wykluczenie człowieka i utrzymywanie paniki i tak na już wysokim poziomie. Pomysł premiera budzi wiele wątpliwości moralnych. Nie jest też zgodny z prawami obywatelskimi oraz zagraża bezpieczeństwu dzieci – ostrzegają eksperci.
Premier Benjamin Netanyahu jest nieugięty. Zapowiedział, że docelowo mikroczipy mają być przeznaczone dla wszystkich obywateli. „Eksperymenty z technologią zostaną przeprowadzone na dzieciach” – jakkolwiek by to nie zabrzmiało. Według rządu to rozwiązanie ma sens, ponieważ zapoczątkowana wcześniej izolacja społeczeństwa przez koronawirusa wymaga dodatkowych działań.
Cytat:Jeśli informacje o lokalizacji dzieci zostaną przesłane do Internetu, pedofil z pewną wiedzą cybernetyczną może zaatakować system i prześladować dziecko.
Powiedział ekspert ds. cyberbezpieczeństwa Einat Meron.


Projekt z oczywistych względów budzi mnóstwo emocji i zastrzeżeń, choć obywatele tego kraju akurat od lat chyba przyzwyczajeni się są do szczególnych obostrzeń i ograniczeń praw obywatelskich. W tym przypadku państwo zamierza iść o krok dalej, budując podstawy państwa z totalną inwigilacją i robi to w sposób znacznie bardziej wysublimowany, niż dzieje się to np. w Korei Kimów.
Co prawda są już kraje, gdzie obywatele decydują się na czipowanie...mówię o Szwecji, Belgi i Wlk. Brytanii...ale robią to całkowicie dobrowolnie, widzą c w tym ewidentne dla siebie korzyści. W opisywanym przypadku mamy obowiązek, który zapewne będzie penalizowany, a cel tego jest absolutnie niejasny.

Cały tekst, z którego cytat, poniżej

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]