SafeGroup

W tym temacie możecie zapoznać się z punktem widzenia CEO Kaspersky na temat przyszłości programów AV:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Ratatui napisał(a):W tym temacie możecie zapoznać się z punktem widzenia CEO Kaspersky na temat przyszłości programów AV:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Szkoda że nie przetłumaczyłeś przynajmniej ogólnego sensu dyskusji. W szkole uczyli mnie niemieckiego i rosyjskiego

Bardziej jestem jednak zainteresowany rozwojem programów zabezpieczających opartych na wirtualizacji i blokowaniu infekcji niż AV i pakietów zabezpieczających.

translate please Jurek u mnie na studiach jest koles po 30 na okolo z 35 lat. Na ostatnich zajeciach siedzial obok mnie. Koles mial jak Ty niemiecki i rosyjski w szkole a na kierunku turystyki i rekreacji mamy ENG. gosc zachowywal sie jakby sie z choinki urwal, ni w zab nic nie kuma. Ja tezmalo co wiem. Tak to jest jak przez 3 lata w Lo i 3 lata w gim sie burdel na lekcji robilo. Z tegoforum z40% rozumie wiec Ratatui jak bedziesz mily przetlumaczsens ogolny tego co tam pisze

Ja nie potrzebuję translate A jak czegoś nie panimaju to google translate się kłania :p

LikwidatoR napisał(a):translate please Jurek u mnie na studiach jest koles po 30 na okolo z 35 lat. Na ostatnich zajeciach siedzial obok mnie. Koles mial jak Ty niemiecki i rosyjski w szkole a na kierunku turystyki i rekreacji mamy ENG. gosc zachowywal sie jakby sie z choinki urwal, ni w zab nic nie kuma. Ja tezmalo co wiem. Tak to jest jak przez 3 lata w Lo i 3 lata w gim sie burdel na lekcji robilo. Z tegoforum z40% rozumie wiec Ratatui jak bedziesz mily przetlumaczsens ogolny tego co tam pisze

w pierwszym poście padło pytanie - jak będzie wyglądała sytuacja AV za 5-10 lat? Czy temat Wolnego Oprogramowania będzie tematem ważnym? Czy też GUI od Av będzie częścią systemu i będzie kupować się jedynie bazy sygnatur.

#2 Myślę, że spółki porzucą wykrywanie za pomocą baz sygnatur... ponieważ objętości sygnatur będą zbyt duże aby dobrze współpracować wraz z procesorem oraz pamięcią.
Wiem, że bardzo ciężko to zaimplenentować... Właśnie dlatego powinniśmy poczekać kilka lat na realizację.

#3 To bardzo typowe pytania, które padają podczas wywiadów na całym świecie.

1. Nie wydaje mi się, że wydawcy systemów operacyjnych będą w stanie zaimplementować ochronę hi-end i wbudować ją w jądro systemu. a) to nie jest ich zadanie, bezpieczeństwo pozostawmy lepiej specjalistą. Jeśli producenci OS-ów skupią się zbytnio na bezpieczeństwie to system stanie się mniej przyjazny użytkownikowi i w efekcie końcowym "opuści" rynek (Symbian 9, Brew).

2. Bazy sygnatur pozostaną na zawsze jako jedna z kilku warstw ochronnych - tak jak pas bezpieczeństwa jest ciągle jednym z wielu warstw bezpieczeństwa w samochodzie.

#4 cytat - Czy Wolne Oprogramowanie będzie ważnym tematem?

Myślę, że to bardzo dobre pytanie ponieważ Kaspersky ma bardzo dobrą społeczność. Czemu ich nie użyć? (nie wiem o co lata..)

#5 Czy Twoim zdaniem będziemy potrzebować więcej wirtualnych środowisk?

jak ktoś chce dalsze tłumaczenie to dajcie znać bo pewnie większość z was i tak wszystko rozumie a ja tu się ośmieszam z moim miernym angielskim

mateusXz napisał(a):Ja nie potrzebuję translate A jak czegoś nie panimaju to google translate się kłania :p

Dzięki Młody za błyskotliwą wskazówkę ale to google translate nie wiele ma wspólnego z tłumaczeniem

---

LikwidatoR napisał(a):translate please Jurek u mnie na studiach jest koles po 30 na okolo z 35 lat. Na ostatnich zajeciach siedzial obok mnie. Koles mial jak Ty niemiecki i rosyjski w szkole a na kierunku turystyki i rekreacji mamy ENG. gosc zachowywal sie jakby sie z choinki urwal, ni w zab nic nie kuma. Ja tezmalo co wiem. Tak to jest jak przez 3 lata w Lo i 3 lata w gim sie burdel na lekcji robilo. Z tegoforum z40% rozumie wiec Ratatui jak bedziesz mily przetlumaczsens ogolny tego co tam pisze

Brałem udział w kursie podstawowym z angielskiego ale przyswajalność już nie jest taka jak kiedyś. Do tego jeszcze nawyki germańskie

bierni86 napisał(a):

LikwidatoR napisał(a):translate please Jurek u mnie na studiach jest koles po 30 na okolo z 35 lat. Na ostatnich zajeciach siedzial obok mnie. Koles mial jak Ty niemiecki i rosyjski w szkole a na kierunku turystyki i rekreacji mamy ENG. gosc zachowywal sie jakby sie z choinki urwal, ni w zab nic nie kuma. Ja tezmalo co wiem. Tak to jest jak przez 3 lata w Lo i 3 lata w gim sie burdel na lekcji robilo. Z tegoforum z40% rozumie wiec Ratatui jak bedziesz mily przetlumaczsens ogolny tego co tam pisze

w pierwszym poście padło pytanie - jak będzie wyglądała sytuacja AV za 5-10 lat? Czy temat Wolnego Oprogramowania będzie tematem ważnym? Czy też GUI od Av będzie częścią systemu i będzie kupować się jedynie bazy sygnatur.

#2 Myślę, że spółki porzucą wykrywanie za pomocą baz sygnatur... ponieważ objętości sygnatur będą zbyt duże aby dobrze współpracować wraz z procesorem oraz pamięcią.
Wiem, że bardzo ciężko to zaimplenentować... Właśnie dlatego powinniśmy poczekać kilka lat na realizację.

#3 To bardzo typowe pytania, które padają podczas wywiadów na całym świecie.

1. Nie wydaje mi się, że wydawcy systemów operacyjnych będą w stanie zaimplementować ochronę hi-end i wbudować ją w jądro systemu. a) to nie jest ich zadanie, bezpieczeństwo pozostawmy lepiej specjalistą. Jeśli producenci OS-ów skupią się zbytnio na bezpieczeństwie to system stanie się mniej przyjazny użytkownikowi i w efekcie końcowym "opuści" rynek (Symbian 9, Brew).

2. Bazy sygnatur pozostaną na zawsze jako jedna z kilku warstw ochronnych - tak jak pas bezpieczeństwa jest ciągle jednym z wielu warstw bezpieczeństwa w samochodzie.

#4 cytat - Czy Wolne Oprogramowanie będzie ważnym tematem?

Myślę, że to bardzo dobre pytanie ponieważ Kaspersky ma bardzo dobrą społeczność. Czemu ich nie użyć? (nie wiem o co lata..)

#5 Czy Twoim zdaniem będziemy potrzebować więcej wirtualnych środowisk?

jak ktoś chce dalsze tłumaczenie to dajcie znać bo pewnie większość z was i tak wszystko rozumie a ja tu się ośmieszam z moim miernym angielskim

Dzięki bierni

sygnatury i antywirusy nie znikną przez kolejne X, a może i XX lat choćby nie wiem jak Jurek tego chciał

Ale Czullo wpadłeśw cug ze zmianą zabezpieczeń...masz syndrom Jurka i Meira

tak zaraziłem się od jurka i meira wirusem świńskiej grypy i teraz będę zmieniał co dziennie zabezpieczenie.

czullo napisał(a):antyvirusy to najprostsze i prawie doskonale zabezpieczenie komputera, bo doskonałego nie ma i nie będzie

Antyvirusy to najprostsze i prawie doskonale zabezpieczenie komputera?
Jest tak prawie doskonałe jak z koziej d.. trąba

Doskonałego nie ma tylko, że od czasu używania hipsów z piaskownicą a wcześniej Sandboxie z bardzo dobrym hipsem klasycznym, żaden wirus nawet nie powąchał systemu. Wcześniej stosując różne AV i pakiety bywało zgoła inaczej.
W AV-C, DefenseWall zaliczył 100% skuteczności, czego nie osiągnął nigdy żaden program antywirusowy. W tym przypadku można pisać o najprostszym i prawie doskonałym zabezpieczeniu.

w AV-C zaliczał też krasze programów to coś jak fp w antyvirusie

zord napisał(a):w AV-C zaliczał też krasze programów to coś jak fp w antyvirusie

wolę te krasze niż wiry i trojany na kompie
poza tym na krasze są alternatywy a na malware rzadko kiedy jest dobre rozwiązanie, a jak już jest to trzeba się dobrze postarać żeby się pozbyć badziewia, a i tak nie ma się pewności czy aby wszystko wywaliłeś

Jurek wierzymy,że jesteś PrO jeśli chodzi o zabezpieczenia systemu,ale wiesz o tym,że nie każdy jest taki PrO jakim ty jesteś tzn mało kto instaluje piaskownice,hipsy itp większość ludzi ma zainstalowanego antivirusa,,pozatym ludzie nie siedzą 24/h na dobę i nie testują zabezpieczenia sorry,ale taka jest prawda

baldys15 napisał(a):Jurek wierzymy,że jesteś PrO jeśli chodzi o zabezpieczenia systemu,ale wiesz o tym,że nie każdy jest taki PrO jakim ty jesteś tzn mało kto instaluje piaskownice,hipsy itp większość ludzi ma zainstalowanego antivirusa,,pozatym ludzie nie siedzą 24/h na dobę i nie testują zabezpieczenia sorry,ale taka jest prawda

Jeżeli ktoś jest na tym forum dłużej i potrafi logicznie myśleć, to na pewno nie będzie piał z zachwytu nad jakimś antywirusem i nie będzie opierał na nim ochrony swojego kompa.

Wiadomo, że AV są bardzo zawodne podobnie jak zapora sieciowa Windows. Pozostają więc inne lub dodatkowe programy, typu HIPS z piaskownicą, piaskownica, programy do wirtualizacji, bardzo skuteczny monitor systemu i szczelnyfirewall, którego nie można przynajmniej łatwo wyłączyć.

Dla większości przeciętnych użytkowników podstawą jest AV i zapora Windows lub bezobsługowy pakiet zabezpieczający. To forum nie jest jednak przeznaczone głównie dla niezaawansowanych i przeciętnych użytkowników.

Jeżeli chodzi o testowanie, to nie pamiętam już kiedy testowałem jakiś program lub coś zmieniałem. Niczego lepszego aktualnie nie znajdę i co do tego nie mam najmniejszych wątpliwości. Wynika to jednak z długotrwałego poszukiwania i testowania oraz z przebywania na tym forum

AV 99% bezpieczenstwa, fw+hips 100% bezpieczestwa, mi wychodzi prawie pakiet doskonaly

czullo napisał(a):AV 99% bezpieczenstwa, fw+hips 100% bezpieczestwa, mi wychodzi prawie pakiet doskonaly

Lubisz Czullo klasyczne rozwiązania? Okej! Sam Online Armor Pro zapewnia praktycznie 100% bezpieczeństwa. Aby wykluczyć błąd spowodowany przez człowieka, dodajemy Sandboxie. Po co Ci antywirus? Żeby obciążał niepotrzebnie komputer i wprowadzał Cię w błąd fałszywymi alarmami.

Posiadasz zestaw oparty na dwóch dobrych ale zawodnych programach, ponieważ zarówno Avira jak i D+ przepuszczają wirusy. Mimo wszystko i tak jest to lepsze niż Avira z zaporą WinXP

czullo napisał(a):tak zaraziłem się od jurka i meira wirusem świńskiej grypy i teraz będę zmieniał co dziennie zabezpieczenie.

Czullo chamuj się trochę zjęzykiem...czy ja napisałem,że zaraziłem się od Ciebie wirusem HIV ?

Przecie Meir nie jest zmienny.

Jurek napisał(a):

czullo napisał(a):AV 99% bezpieczenstwa, fw+hips 100% bezpieczestwa, mi wychodzi prawie pakiet doskonaly

Lubisz Czullo klasyczne rozwiązania? Okej! Sam Online Armor Pro zapewnia praktycznie 100% bezpieczeństwa. Aby wykluczyć błąd spowodowany przez człowieka, dodajemy Sandboxie. Po co Ci antywirus? Żeby obciążał niepotrzebnie komputer i wprowadzał Cię w błąd fałszywymi alarmami.

Posiadasz zestaw oparty na dwóch dobrych ale zawodnych programach, ponieważ zarówno Avira jak i D+ przepuszczają wirusy. Mimo wszystko i tak jest to lepsze niż Avira z zaporą WinXP

wszystko przepuszcza wirusy nic nie jest w 100% bezpieczne, av + fw to najwygodniejsze z bezpiecznych, i najbezpieczniejsze z wygodnych zabezpieczen. nie lubie miec na kompie nieaktywnej bomby zegarowej ktora wybuchnie w momencie odinstalowania dw,gw