SafeGroup

Pełna wersja: LMDE obok Win7
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.

Konto usunięte

Pomysł z Debianem czystym niestety nie wypalił, chciałbym więc sobie obok Win7 wrzucić LMDE x64. Niestety mam problem na etapie instalacji, dokładniej partycjonowania - nie bardzo orientuję się, jak należałoby to sensownie zrobić. Mam obecnie 3 partycje:
- tworzona automatycznie przez windowsa na boot, ~100mb
- systemowa
- z danymi

Chcę wziąć z tej ostatniej około 30-40 GB i wydzielić na Minta. Z tym, że nie wiem ile powinienem ich utworzyć - boot, dane i swap? Ile na boot, ile na swap? Dodam tylko, że oddzielnej partycji na katalog domowy mi nie potrzeba, przynajmniej jeszcze nie teraz Smile
Teoretycznie wystarczą dwie:
/ - system z danymi
swap - plik wymiany (max 0,5-2 GB) ja nawet 1 MB nie wykorzystuje ale jest.
ewentualnie możesz dać /boot (nie wiem ile chyba coś koło 100-500 MB) aby mieć oddzielną partycję na menadżer bootowania - osobiście nie posiadam, nie widziałem potrzeby oraz nie znam zastosowań potrzebnych mi - google poczytaj czy Ci potrzebna, ale raczej wątpię.

Jeśli to tylko system dla testów, zabawy nauki to nie trzeba /home, na kopie podepniesz sobie na stałe dane i wystarczy myślę. Mam LMDE i u mnie całość zajmuje powiedzmy 4 GB (/ + /home - bez multimediów) ze wszystkimi śmieciami oraz kilkoma dużymi programami.

--edytka--
Widzę na forum minta ten sam temat oraz podobna odpowiedź do mojej Wink

Eugeniusz

Partycję /boot tworzy się jeśli chcesz użyć jakiegoś egzotycznego sytemu plików. Tak było gdy miałem Fedorę 11, grub nie wspierał ext4. Rozmiar teoretycznie powinien wynosić około 200MB, ale w takim LMDE jest zbyteczna.
Sprawdź jaki masz dokładny układ partycji, tj. czy masz partycję rozszerzoną.

Konto usunięte

Tak, jest rozszerzona, już wrzuciłem jedną na "/" oraz drugą niecałe 2 GB na swap (acz chyba potrzeby nie będzie przy 6 GB RAM).
LMDE zainstalowany, leci update w tle, potem zmiana na sida chyba.

Eugeniusz

Sid to bardzo ciekawa rzecz, szkoda że stare KDE w nim jest.

Konto usunięte

No to nie mam szczęścia - przy dist-upgrade szło min. usuwanie elementów Minta. Ogólnie skończyło się to tak, że system startuje, loguję się i tak już zostaje z tapetą w tle <!-- sSmile2-->Smile2 <!-- sSmile2-->
Mogę wejść do konsoli, ale nie ma sieci, locale krzaczą. Hm.. może spróbuję jeszcze raz, tym razem od razu LMDE -> Sid bez żadnego update, no i tego swapa wywalę.