Korzystam z Ubuntu 10.10 wersja X86, zauważyłem iż system ten jest dość powolny jeśli chodzi o pracę wielozadaniową. Wystarczy włączony menedżer aktualizacji a wszelkie inne czynności np : wgranie partycji, chodzenie po dysku, uruchomienie przeglądarki, czegokolwiek powoduje tzw :"mulenie".
Winić za to można dystrybucje ? czy może gdybym postawił Ubuntu x64 system chodziłby szybciej ? Czym jest to spowodowane ?
//lukasamd:
Wydzielone
A czemu się dziwisz?
Porównując do windowsa, to co z tego że np. masz win7 x64 i najnowszy procesor z ośmioma rdzeniami? System systemem, dużo tez zależy od aplikacji jak sa napisane, czy potrafią korzystać z wielowątkowości.
Np. prosty 7zip maksymalnie korzysta tylko z dwóch wątków zamiast z czterech (2/4) na procku 4 rdzeniowym (przykład). Zip i Rar potrafią z czterech wątków korzystać na tym samym przykładzie (4/4).
Zmiana na Ubuntu x64 ci nic nie da, raczej deko spowolni. x64 jest zalecane jak masz powyżej 4GB RAM, żeby go wykorzystać lub masz tylko 64bit programy do uruchamiania. Na x64 w większości jest emulacja programów 32bit póki co. Ale liczba natywnych programów 64bit rośnie
Rzecz w tym kolego, że wystarczy jak już wspomniałem zwykły menedżer aktualizacji i system mocno zwalnia...Co jest według mnie dziwne...
widocznie tak to ma działać
Wątpię, na pewno w przyszłości przetestuje inne dystrybucje w tym architekturę X64 .
VenomX napisał(a):Wątpię, na pewno w przyszłości przetestuje inne dystrybucje w tym architekturę X64 .
Zapytam z ciekawości masz podpiętą partycję ntfs? - u mnie to sprawiało straszne zamulanie systemu.
Osobiście nie mam problemu z pracą wielozadaniową, ciągle chodzi po kilka programów, otwartych plików i w porównaniu do Win to niebo.
Cytat: Zapytam z ciekawości masz podpiętą partycję ntfs?
Jak najbardziej mam ! Da się inaczej ? A może po prostu stworzyć odzielne partycje EXT4 dla wszelkiej maści danych?
Jeśli możesz odepnij partycje ntfs na czas pracy z kompem i zobacz czy tutaj leży problem. Ja tylko zasugerowałem co u mnie sprawiało problemy, kopiowanie z ntfs sprawiło wzrost obciążenia ponad chyba 60%, a to już się czuje w normalnej pracy.
zord napisał(a):widocznie tak to ma działać
To zabezpieczenie przed uszkodzeniem systemu. Transakcja musi być przeprowadzona pomyślnie, przerwanie procesu instalacji jądra może spowodować niemożność uruchomienia systemu, przerwanie procesu instalacji sterowników graficznych - uszkodzenie ich. Baza danych jest blokowana podczas instalacji, by żaden inny proces nie zmienił jej (instalujesz program a, który wymaga programu b, tymczasem program c usuwa program b? jak zareaguje program a?).
Wzrost obciążenia procesora podczas korzystania z partycji NTFS jest spowodowany sterownikiem. Trzeba z tym żyć.
Jeżeli stworzę partycje ext4 ? Wydajność wzrośnie ? Działam na Ntfs-config
NTFS-config jest tylko aplikacją konfigurującą, i tak korzystasz z ntfs-3g
Sprawdź w innym menedżerze plików, jeśli używasz GNOME sprawdź GNOME Commander ewentualnie Midnight Commandera.