Nieco się zdziwiłem, bo jakoś nie wynalazłem temu dotyczącego tego, co czytamy.
No to zacznijmy więc
Jak ktoś lubi książki o charakterze militarnym (np.
Czerwony SztormT. Clancy''ego), to polecam
Stalową KurtynęVladimira Wolffa.
Kupiłem, przeczytałem i chciałem więcej, kolejna jego książka spowodowała podobne efekty...
W skrócie: czasy współczesne, Białoruś dokonuje zbrojnej inwazji na Polskę...
Obszerniej:
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Hmm ostatnio czytałem książki A. Suworowa (Lodołamacz, Klęska itd.), wcześniej przeczytałem Mein Kampf*.
* uprzedzam, nie interesuje mnie ta ideologia. Przeczytałem dla siebie.
//Jeszcze Archipelag GUŁag, ciekawa książka, ale baardzo gruba.
a mnie interesuje ta ideologia, będe mógł wiedzieć dzięki temu jakich błędów nie popełniać XD
Eugeniusz napisał(a):ostatnio czytałem książki A. Suworowa (Lodołamacz, Klęska itd.)
Miałem okazję przeczytać niemal wszystkie książki Suworowa. Polecam Akwarium, chociaż z tego co widze to chyba chodzi Ci bardziej o II WŚ (acz kontynuacji Lodołamacza nie zabraknie do lektury).
Ost jak miałem chwilę wolnego to w 2 dni obróciłem:
Fałszywa pamięć (False Memory) Dean R. Koontz''a
polecam ale i tak nie pobije rekordu (kilka lat wcześniej) Bastionu S.Kinga. grubo ponad 1000 stron na jeden raz hehe
- To może Harry Potter?! -TAAAAAK!
Tak z innej beczki - ostatnio czytałem Mity bezpieczeństwa IT(John Viega). Ciekawe spojrzenia na pewne kwestie, duży nacisk na wytłumaczenie "dlaczego korporacje produkujące rozwiązania zabezpieczające postępują tak, a nie inaczej?". Mało technicznych zagadnień. Tak dla zielonego całkiem ok.
W międzyczasie sięgnąłem po inne książki z niewielkiej serii WarBook, jak do tej pory przeczytałem:
- Stalowa Kurtyna- Vladimir Wolff
- Czerwona Apokalipsa- Vladimir Wolff
- Piaski Armageddonu- Vladimir Wolff
- Rebelia - Marcin Gawęda
Obecnie czytam kolejną spod ręki pana Gawędy, a mianowicie Kaukaskie Epicentrum. Wszystkie z nich polecam fanom military-political thrillerów. No może z pomięciem tej ostatniej, bo ona w sporej mierze opiera się na wydarzeniach autentycznych i po prostu ma nam pokazać, co to znaczy "misja stabilizacyjna" w Iraku.
Nie czytam książek, nie umiem się wciągnąć i za szybko się nudzę, ale ...
osobiście przeczytałem na raz 2,5 serii (bo 3 książkę musiałem oddać w połowie) "K-Pax" Gene Brewer.
Ostatnimi czasy czytuję książki głównie o tematyce historycznej ze względu na kierunek studiów - Historia.
Jednak zaczął mi doskwierać brak literatury fantastycznej, więc sięgnąłem po "Sagę o Inkwizytorze Madderdinie" Jacka Piekary. Jak na razie przeczytałem tomy "Ja inkwizytor. Wieże do nieba" i "Ja inkwizytor. Dotyk zła". Jeśli ktoś lubi fantastykę - polecam.
Thrillery ....
Milczenie Owiec, Kolekcjoner Kości itp.
Tomasz napisał(a):Thrillery ....
Milczenie Owiec, Kolekcjoner Kości itp.
Potwierdzam . Już kawałek czasu minęło kiedyprzeczytałem milczenie. Było to podczas powrotu autobusem z Włoch. Na jeden raz, jak zacząłem to musiałem skończyć.
A która postać była Ci najbliższa Starling? Lecter? A może Barney?
Nie zaglądałem do tego temu od jakiegoś czasu, czas nadrobić zaległości
Na początku września czytałem
Kaukaskie EpicentrumGawędy - naprawdę polecam, podobnie jak
Rebeliawbija w fotel i nie pozwala się oderwać. Tym razem autor przenosi nas w środek konfliktu Gruzińskiego, jaki mieliśmy okazję obserwować w telewizji w sumie jeszcze nie tak dawno temu. Wrażenia z książki są zupełnie inne, nawet biorąc pod uwagę fakt połączenia autentycznych faktów z historią alternatywną - po prostu "czuć i widać" wojnę, a nie to co w tv, czyli ludzi na nią jadących.
Przeczytałem również
Północny Sztorm , czyli czwartą z kolei książkę Vladimira Wolffa. Tym razem autor pokazuje nam swoją wizję rozpoczęcia walk o zasoby ropy na dalekiej północy, a dokładniej Grenlandii. Znajdzie się miejsce również na polskie akcenty, ale nie polecam tej książki jeżeli nie czytaliśmy poprzednich - jest dobra tylko, że jeżeli chcemy kontynuować fabułę z książki opisującej wojnę polko-białoruską (Stalowa Kurtyna).
Obecnie czytam
Majora Marcina Ciszewskiego. Bardzo ciekawa, acz nieco sci-fi historia: polski batalion z 2007 roku przeniesiony do... września 1939... Resztę pozostawiam póki co waszej wyobraźni
ja teraz czytam Uczta dla wron: Sieć spisków Georga R.R. Martina
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Thinking in C++. Zawodowo.
Z tym Majorem to niestety fatalnie trafiłem - w sam środek trylogii Ciszewskiego
No ale po lekturze tej książki nie mogłem odpuścić no i przeczytałem dwie pozostałe książki:
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
(to są nazwy książek)
Fabuła jak już pisałem wcześniej jest... bardzo nietypowa - najlepiej wyposażony polski batalion przypadkowo (czy oby na pewno?) przeniesiony z 2007 roku do 1 września 1939 roku na tyłach niemieckich dywizji pancernych. Co się zaczęło dziać można się domyślić. Opis jednak nie ukazuje niesamowitego klimatu tej serii, prowadzonej głównie z pierwszoosobowej narracji ppłk. Jerzego Grobickiego. Autor dobrał takie teksty, że człowiek niejednokrotnie chce wybuchnąć śmiechem np. zachowywanie się jak Jagiełło z bitwy pod Grunwaldem podczas rozpoczęcia natarcia na siły niemieckie czy też porównywanie pola walki do... sali kinowej z naprawdę dobrym systemem surround. Oczywiście nie brakuje i poważności, ale takie podeście powoduje, że utożsamianie się z bohaterem następuje bardzo szybko i książka wciąga.
Dzisiaj skończyłem czytać
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
, ostatnią książkę z tej serii Ciszewskiego...
Powiem krótko: jeszcze się nie zdarzyło, żeby książka (z pozoru wojenna) tak mnie rozkleiła...
Chyba za bardzo utożsamiłem się z głównym bohaterem...
Polecam Wiedźmina, wspaniała książka, przygody Geralta są po prostu epickie. Wszyscy bohaterowie mają własną psychikę.
Przeczytałem 3 książki Wiedźmina.
Z innych książek jakie zdarzyło mi się w minionym tygodniu przeczytać to "Stań się bardzo pewny siebie", książka Mateusz Wert i Adrian Jadukiewicz. Świetnato książka, wyrabia psychikę.
Z książek polecę "God hates us All", na podstawie serialu Californication. Akurat jestem fanem, więc to była pozycja obowiązkowa ;-)
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Zaprawdę powiadam wam, nie czytajcie Metro 2033 ani tym bardziej Metro 2034 bo zjedzie wam psychikę jak i mi zjechało...