SafeGroup

Mam pewien problem z DEP, wynalazłem w sieci pewne rozwiązanie, przez które musiałem wejść do zarządzania dyskami, oto co ujrzałem:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

6 partycji podstawowych... jak? Sam nie wiem..
Na pewno miałem:
- ukrytą z Win7
- systemowa
- dane
- HP_TOOLs

a do tego od kilku dni na wolnym miejscu trafiał jakiś Linuks. De facto zupełnie zapomniałem, że są łącznie aż 4 podstawowe i teoretycznie nic więcej wejść nie powinno.
Jak widać, wlazło, działało ok. Całość na pewno jest w MBR, bo prawoklik na dysku daje co prawda zaszarzoną, ale jednak opcję konwersji do GPT.
Jakim więc cudem jest tyle partycji?

Magia
Nie masz się czym martwić. Też pewnego razu byłem zdziwiony gdy ujrzałem u siebie ich 5 Widocznie narzędzia Windowsowe nie pozwalają na to, co te linuksowe.

Przeciez to jest niemozliwe Sprawdz jakims innym programem, np.Easusem

Wczoraj usuwałem te 3 dodatkowe właśnie EASEUS''em, też widział całe sześć

No to nie ma innego wyjasnienia: masz magiczny dysk
A tak na serio, to nie wiem, dlaczego programy pokazuja tyle podstawowych...

Jeśli masz jakiegoś Linuksa, to sprawdź jak to wygląda u niego, np. w gparted i fdisku:

z prawami roota , -l to litera L, nie cyfra 1.

Hmm może Linuksa instalowałeś z automatu, np. Fedora zawsze tworzy woluminy LVM dla siebie.