Takie pytanko, bo jest dostępna takafunkcyjka w WinTools jak w temacie...czy nie eliminuje ona aby wirusów które się instalują na kompie? Tak samo "Block the of use the reg edit" czy ta funkcyja też nie chroni nas w jakiś sposób przed zagrożeniami? W ogóle to da się zabezpieczyć kompa bez antywirusa za pomocą takich ograniczeń? Czy jest to zbyt głupie rozwiązanie?
ta funkcja blokuje windows instalera czyli nie zainstalujesz plików z końcówką .msi większość programów ma swój własny instalator i zainstalują się bez problemu
a jak wyłączysz edytor rejestru to tylko ty nie będziesz miał do niego dostępu virki nadal będą mogły z niego korzystać
Dokładnie tak jak pisze Zord...Windows installer odpowiadać może za prawidłowe instalacje nie tylko aktualizacji systemu czy programów Microsoftu ale za instalacje wielu innych programów innych producentów...wyłaczenie go jest bez sensu wg mnie...pewnie, że zapobiegać to może jakieś niepożądanej instalacji, ale od tego są monitory systemu i ich alerty, a tu musiałbyś za każdym razem wejść w program i wyłączać te blokadę...zbyt wiele zachodu. Regedit to tylko nakładka okienkowa na rejestr...możesz ją zablokować przed innym użytkownikiem, ale przed malware musiałbyś mieć funkcję blokowania modyfikacji rejestru, a sam Regedit nie ma z tym wiele wspólnego
Restrykcje i blokady podobne do tych...ale nie takie właśnie...to już od dawna jest sposób ochrony systemu
niby tak, kurde racja rzeczywiście głupota...gdyby tak się dało to by nie trzeba było antywirusów...eh no nic...może w przyszłości microsoft da nam bardziej grzebać w windzie :S temat do kosza
Shinjiru...
nie ma głupich pytań...mogą być tylko głupie odpowiedzi