SafeGroup

byku81 napisał(a):na nic twoja robota na PZD

A co to te PZD - bo nie kumam?

byku81 napisał(a):Andrzej na nic twoja robota na PZD znalazł się człowiek wszechwiedzący on ci wszystko wytlumaczy

Przeczytałem, kumam o co chodzi, no tak jedni są alfa&omega inni - tylko dzieciaki.

Tak po prawdzie, to wg mnie nie ma się czym emocjonować...serio
Poza tym przy ilości powstających dziennie nowych zagrożeń - jakieś 70-80 tysięcy- próbka użyta do tego testu to jest tak znikomy procent (0,6-0,7%) że nawet ze względów statystycznych nie jest chyba istotna i właściwie niewiarygodna. Pewnie ktoś z obecnie uczących się mógłby to dokładnie wyliczyć...ja się już na to nie piszę

Według mnie testy na samych malware mają już, coraz mniejszy sens.

Najważniejsze testy dla mnie to, jak programy walczą z:

1. Phishingiem, Pharmingiem, Man in the Middle
2. Zainfekowanym komputerem, na którym uruchamia się bankowość elektroniczną
3. Szkodliwymi stronami www
4. Keyloggerami

Tak, więc program idealny powinien mieć wysoką wykrywalność w wykrywaniu wirusów i ochronę przed tym co wyżej podałem. Chyba nie znam takiego jednego programu.

ichito napisał(a):...W sumie można by zrobić test zbiorczy nawet na 1000 próbkach...

tylko że 1000 x ,powiedzmy 15 programów, to masz do uruchomienia 15000 plików (bo test dynamiczny) i nie wiadomo ile procesów jeszcze się odpali.

ELWIS1
zgadza sie właśnie też o tym miałem pisać każdy by chciał żeby 100% zagrożeń w paczce było jak najbardziej destrukcyjne (na pokaz)

Eeee...chyba się nie zrozumieliśmy