SafeGroup

Pełna wersja: Nie widzę folderów na dysku zewnętrznym.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam, podłączyłem pierwszy raz od kilku lat swój dysk zewnętrzny na obcym komputerze....i jak zwykle dostał się wirus. Mój Kaspersky wykrył wirusa i go usunął, ale mam problem.
Nie mam folderów, kilka plików jest ale folderów nie ma. We właściwościach jest podane, że 99GB jest zajęte (czyli tak jak prawdopodobnie było).

Co się stało ? Nie bardzo czaję o co chodzi. Miejsce jest zajęte, a folderów nie ma ? Od razu uprzedzam, że opcję pokazywania ukrytych bibelotów mam włączone w systemie.


Obczaiłem, że Kaspersky trzyma te rzeczy w magazynie kwarantanny. Co muszę zrobić żeby przywrócić ? Bo jak przywracam to pojawia się komunikat o wirusie i z powrotem przenosi do kwarantanny.
Przepraszam, za tak noobowskie pytanie ale od kilku lat nie miałem wirusa....i zapomniałem co i jak..
masz wirusa w w tych danych, kaspersky był głupi i cały folder z wirusem ci zablokował
moja rada jest ryzykowna
wyłącz zabezpieczenia realtime w kasperskym
przyjrzyj się jaki plik blokuje w kwarantannie
przywróć folder
wywal podejrzany plik skanują go przez kasperski
może będzie ok a jak jest coś ciekawszego może dojść do infekcji

pod żadnym pozorem nie uruchamiaj pliku zawirusowanego
Pobierz USB Fix i pokaż raport z opcji reserach
Proszę:

polak900 - chwileczkę, to po co jest ten antywirus ? Nie bardzo rozumiem, dałem 300 zł i mam jeszcze siebie narażać ? Myślałem, że antywirus wyciąga wirusa z plików i usuwa go..No to niepotrzebnie dałem te 300 zł na Kaspera..

byku81

Cytat: polak900 - chwileczkę, to po co jest ten antywirus ? Nie bardzo rozumiem, dałem 300 zł i mam jeszcze siebie narażać ? Myślałem, że antywirus wyciąga wirusa z plików i usuwa go..No to niepotrzebnie dałem te 300 zł na Kaspera..


Już nie będe pisał że kacper jest przereklamowany i że słabo wykrywa bo na pewnym forum się naraziłem tym wielkim fachowcom od zabezpieczeń!

Ale powiem ci tylko tyle że kase wyrzuciłeś w błoto,za darmo mogłeś mieć skuteczniejszą ochrone,wystarczyło tylko poszukać!
Potwierdzam poprzednika Smile
W USB Fix użyj opcji Delection. Potem pełny skan MBAM i radziłbym zmienić KISa Smile
Deletion ? Ale ja nie chcę usuwać tych danych.
Piospi napisał(a):Obczaiłem, że Kaspersky trzyma te rzeczy w magazynie kwarantanny. Co muszę zrobić żeby przywrócić ?

Piospi napisał(a):dałem 300 zł i mam jeszcze siebie narażać ?

Piospi napisał(a):...nie chcę usuwać tych danych.

Odpowiedzi na Twoje bolączki powinien udzielić serwis Kasperskiego, za który z resztą zapłaciłeś.

USB Fix nie usunie danych, chyba że byłu w folderach o nazwie "muzyka", "muza", "zdjęcia". =>http://www.bezpieczenstwosystemow.pl/index.php?topic=7405.0
To tych plików nie usunie.
Spokojnie. Specjalnie dałem na początku tylko skan. Opcja delection usunie w Twoim przypadku te wpisy:
Kod:
HKCU\.\.\.\.\Explorer\MountPoints2\{9be7e75c-536e-11e1-8b9b-806e6f6e6963}
Shell\AutoRun\Command = J:\autorun.exe

HKCU\.\.\.\.\Explorer\MountPoints2\{c63788ca-5238-11e1-b8bc-806e6f6e6963}
Shell\AutoRun\Command = D:\Autorun.exe

HKCU\.\.\.\.\Explorer\MountPoints2\{f237434a-53cb-11e1-891e-806e6f6e6963}
Shell\AutoRun\Command = D:\autorun.exe

D:\Recycler\desktop.ini


Oraz zabezpieczy komputer Smile
Szczerze mam mieszane uczucia, bo z tego co pamiętam miałem 99GB na początku, a teraz raptem 58 :/

Większość rzeczy wróciła.
Co prawda mam mieszane uczucia, bo wyczytałem że ten program potrafi wywalić nawet prawidłowe pliki. W kwarantannie są pliki "zwykłe" z rozszerzeniem .vir i te z kłódką. Rozumiem, że w tych pierwszych wystarczy tylko zmienić rozszerzenie ? Te drugie jak się domyślam to spakowane specjalnie pliki zawirusowane ?


Czy trojany mogły się przedostać do systemu podczas pracy programu usbfix ? Czym dla pewności jeszcze przeskanować ten dysk ? Wystarczy tylko Kasper ?


P.S. Co do Kaspra to naprawdęnie mogę narzekać, nigdy nie miałem z nim problemów jeśli chodzi o leczenie zainfekowanych pendrive. No, ale jeśli jest zły to tak czy siak muszę wykorzystać licencję, bo jest w miarę nowa.
Zły to jest MKS. Po prostu za program w PL płaci się w trzech przypadkach 1.dla supportu 2.ma się pecha mieć w PL firmę, 3.dla kaprysu Smile