Cytat: Glary Utilities to zestaw narzędzi przeznaczonych do naprawy, konserwacji i optymalizacji systemu. Za jego pomocą zwiększymy wydajność pracy systemu operacyjnego oraz całego komputera. Rozwiążemy problemy z wyskakującymi błędami technicznymi i innymi usterkami, zabezpieczymy prywatność użytkowników, a także oczyścimy dysk twardy ze zbędnych i nieużywanych plików.
Glary Utilities oferuje nowy, innowacyjny i bardzo wygodny interfejs użytkownika. Znajdziemy w nim ponad 20 różnych narzędzi systemowych, za pomocą których zwiększymy wydajność całego komputera.
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Strona z promocją:
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Klucz:
99CE-6BA7-CC89-6666
To był przez lata bezpieczny pakiet all-in-one do konserwacji systemu...czy jest wciąż teraz, nie wiem...nie używałem od ponad roku, ale warto wypróbować nawet wersję darmową. Pamiętam, że kiedyś zgłaszano zastrzeżenia do defragmentacji rejestru, która czasem wysypywała system po restarcie.
damian.z napisał(a):Lepszy od CCleanera?
Czy lepszy?? Z pewnością bardziej rozbudowany
Potwierdzam to o czym pisze
ichito , kiedyś również używałem ten pakiet i z tego co pamiętam, to sprawował się bez większych zarzutów.
Jak to wygląda dzisiaj - nie mam pojęcia, myślę jednak, że sporo zależeć może od samego systemu - o ile dałbym się jeszcze namówić i zainstalował coś podobnego na XP-ku/Visicie/Win7, to z pewnością nie zrobiłbym tego na ostatniej wersji "okienek". Nauczony różnymi doświadczeniami, jakoś straciłem zaufanie do tego typu programów (choć przemawia tu oczywiście moje czysto subiektywne podejście).
Prace konserwacyjne "podwyższonego ryzyka" wykonuję zawsze manualnie, o całą resztę dba działający w czasie rzeczywistym CCleaner
Nowa licencja - dożywotnia:
Nazwa: EaseUS Users
Licencja: 3788-61679-58234-2362
Czy ten program jest lepszy od Auslogics BoostSpeed?
Dodano: 20 kwie 2014, 19:47
Mam na razie Auslogics BoostSpeed i ten program.
Dzięki mikołaj
Moim zdaniem glary przy auslogics to taka popierdółka. Jest tylko po to aby poprawić samopoczucie użytkownikowi komputera. BoostSpeed to jeden z dwóch programów (drugi to Windows 7 Manager) po którym naprawdę coś w działaniu kompka się zmieniało. Oczywiście na lepsze
Może i masz rację. Od wersji 5 mam boostspeed i jestem bardzo zadowolony. A właśnie o boostspeed dowiedziałem się z rekomendacji (...).. A glary - podoba mi się optymalizator pamięci RAM. Poza tym tak średnio. Co do Windows 7 Manager, nie używałem, ale spróbuję
.
Dzięki!
Pakiet Glary od zawsze właściwie oferował więcej, niż Auslogics...jak jest teraz nie wiem dokładnie, bo GU nie używam, a Auslogics w wersji chyba 5 czy nawet niżej mam tylko na jednej maszynie. Niemniej GU oferuje poza narzędziami do czyszczenia/konserwacji sporo więcej: do zarządzania procesami, przestrzenią dyskową, menu kontekstowym, szuka duplkatów, szyfruje pliki i archiwa...To czy dla jednego będzie lepsze czy gorsze zależy tylko od tego, ile potrzebujemy i jak umiemy z programu korzystać.
Ja korzystam z Glary Utilities w starej wersji 2.16
Tylko z funkcji czyszczenia rejestru i czasami dysku, obie funkcje pomocniczo.
Nie defragmentowałem tym rejestru, korzystam z innego defragmentatora.
wojek napisał(a):Ja korzystam z Glary Utilities w starej wersji 2.16
Tylko z funkcji czyszczenia rejestru i czasami dysku, obie funkcje pomocniczo.
Nie defragmentowałem tym rejestru, korzystam z innego defragmentatora.
A czemu tak stara wersja?
.
Z jakiego defragmentatora korzystasz?
Zawsze działała stabilnie i bez problemu (chodzi o czyszczenie rejestru);
czasem mam obawy że nowsze wersje będą miały jakieś bugi, co w przypadku
rejestru ma skutki opłakane (o czymś takim wspomniał wyżej
ichito ).
Poza tym, akurat WinXP jako system stary chyba już aż tak bardzo nie potrzebuje
ciągłych udoskonaleń programów czyszcząco-konserwujących.
Deframentacja rejestru - jv16 PowerTools 2010;
5-6 lat temu używałem też chyba np. Auslogics Registry Defrag,
który był wtedy odrębnym programem.
wojek napisał(a):Zawsze działała stabilnie i bez problemu (chodzi o czyszczenie rejestru);
czasem mam obawy że nowsze wersje będą miały jakieś bugi, co w przypadku
rejestru ma skutki opłakane (o czymś takim wspomniał wyżej ichito ).
No u mnie nie ma żadnych problemów z glary (nie uruchamiałem defragmentacji rejestru, ale czyściłem rejestr - jest ok).
wojek napisał(a):Poza tym, akurat WinXP jako system stary chyba już aż tak bardzo nie potrzebuje
ciągłych udoskonaleń programów czyszcząco-konserwujących.
No pewnie. Jak tak chcesz, niech tak będzie
Glary Utilities Pro darmowa roczna licencja
Strona z promocja:
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Kiedyś ktoś podał na tej stronie kluczyk do tego programu na czas nie określony (dożywotni) z aktualizacjami. Kluczyk działa