16.03.2015, 13:19
Cóż mogę powiedzieć.... zgadzam się z tym, co powiedzieli koledzy, a rozpoczął Ichito. Niezależnie od tego, że część opinii się powtarza, co wydanie, jak napisał morphiusz. Rozumiem irytację, w sytuacji, gdy ktoś wykonał kawał, może nawet dobrej roboty, a słychać nic tylko jęki i stęki (nawet zanim ktoś przetestował).
Ale... (uwielbiam ten spójnik, wszystko przed nim robi się mniej ważne :-))
Weź pod uwagę, iż część z tych uwag nie wzięła się z kosmosu, tylko jest efektem takich, a nie innych obserwacji użytkowników, a tego nie można lekceważyć. Już nie rozwlekając tematu w zakresie, jak dobrym/fantastycznym/najlepszym na świecie/zaraz wyrzucę kompa przez okno (niepotrzebne skreślić) programem CIS jest, to problem w zakresie przekazywania informacji o zmianach w kolejnych wersjach Comodo wg mnie ma. To, co ujawniają jest mało czytelne. Ciężko, bardzo ciężko odróżnić, co jest kosmetyką, a co bardzo fundamentalnymi zmianami. Dzienniki zmian (a co, trzeba o język dbać) wyglądają w tych przypadkach podobnie. Osobiście w życiu bym się nie domyślił, iż ta wersja niesie za sobą jakieś poważniejsze zmiany, oprócz małego, drobnodruczkowego napisu o nowym silniku AV. Odrzuca mnie dodatkowo, jak czytam, że naprawiono ileśtam bugów. No to fajnie, cudownie, to nie można ich wypisać, chociaż zgrubnie? Kompletnie nie rozumiem takiego podejścia w stosunku do użytkownika.
Co nie zmienia faktu, iż CIS jest bardzo ciekawy, ale taki .... himeryczny.
P.S. Dobrze Cię widzieć z powrotem, Łukasz
Ale... (uwielbiam ten spójnik, wszystko przed nim robi się mniej ważne :-))
Weź pod uwagę, iż część z tych uwag nie wzięła się z kosmosu, tylko jest efektem takich, a nie innych obserwacji użytkowników, a tego nie można lekceważyć. Już nie rozwlekając tematu w zakresie, jak dobrym/fantastycznym/najlepszym na świecie/zaraz wyrzucę kompa przez okno (niepotrzebne skreślić) programem CIS jest, to problem w zakresie przekazywania informacji o zmianach w kolejnych wersjach Comodo wg mnie ma. To, co ujawniają jest mało czytelne. Ciężko, bardzo ciężko odróżnić, co jest kosmetyką, a co bardzo fundamentalnymi zmianami. Dzienniki zmian (a co, trzeba o język dbać) wyglądają w tych przypadkach podobnie. Osobiście w życiu bym się nie domyślił, iż ta wersja niesie za sobą jakieś poważniejsze zmiany, oprócz małego, drobnodruczkowego napisu o nowym silniku AV. Odrzuca mnie dodatkowo, jak czytam, że naprawiono ileśtam bugów. No to fajnie, cudownie, to nie można ich wypisać, chociaż zgrubnie? Kompletnie nie rozumiem takiego podejścia w stosunku do użytkownika.
Co nie zmienia faktu, iż CIS jest bardzo ciekawy, ale taki .... himeryczny.
P.S. Dobrze Cię widzieć z powrotem, Łukasz
DD musiałem stawiać system na nowo