Brałem udział w testach Windows 10 od samego początku - zainstalowałem system jako aktualizacja z Windows 8.1 Pro. Dzisiaj zainstalowałem czystą wersję z ISO i system nie został aktywowany. Z tego co pamiętam miało się to jakoś przypisywać do konta Microsoft, ale coś to chyba nie bardzo działa...
Spróbuj tak odpal cmd jako administrator, wpisz slmgr -ato i zatwierdź enterem.
Próbowałem.
Błąd: 0xC004C003 Serwer aktywacji ustalił, że podany klucz produktu jest zablokowany
slmgr /dli:
Nazwa: Windows®, Professional edition
Opis: Windows® Operating System, RETAIL channel
Częściowy klucz produktu: 3V66T
Stan licencji: powiadamianie
Przyczyna powiadomienia: 0xC004F034.
Hmm nie wiem u mnie wygląda to tak a nie robiłem upgrejda:
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Z tego co się dowiedziałem prawdopodobnie mają przeciążone serwery, stąd ten problem z aktywacją. A ja już przywróciłem system do Windows 8.1 i ponownie instaluję Windows 10. Mogłem jednak poczekać...
Ps.
Czy jak zainstaluję Windows 10 na "czysto" to będę musiał sam instalować sterowniki, czy zainstalują się z automatu?
Niestety Win 10 sam instaluje sterowniki.. :/
Dobra udało się zainstalować win 10 ale w 32 bitach
Bo poprzedniego win 7 też miałem w 32 bitach
Panowie, jeśli ktoś brał udział w testach to dostanie swój klucz na maila czy może wystarczy się zalogować na swoje konto Microsoft i system aktywuje się sam? Przyznam, że jestem dość mocno niedoinformowany w tej kwestii.
System aktywuje się sam tylko jak widać nie u wszystkich.
(29.07.2015, 20:24)lanzone napisał(a): [Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Panowie, jeśli ktoś brał udział w testach to dostanie swój klucz na maila czy może wystarczy się zalogować na swoje konto Microsoft i system aktywuje się sam? Przyznam, że jestem dość mocno niedoinformowany w tej kwestii.
U mnie też aktywował się sam
Już się zaczyna choroba wieku dziecięcego... Przestał mi działać przycisk "Menu Start" oraz przycisk "Szukaj", obok startu.
Edit: Musiałęm przywrócić system do punktu tuż poinstalacji Windows 10.
Udało mnie się dziś zaktualizować system, lecz aktywacja nie została przeprowadzona pozytywnie. Z tego co wyczytałem MS m a problemy na serwerze. Być może spowodowane z ilością ..aktywacji. Póki co przywróciłem sobie obraz z Windows 8.1. Pozostanę na nim do zimy - mam nadzieję że do tego czasu wyjdzie stabilny produkt.
Ja się wstrzymuję do jesieni, z tego co pamiętam wtedy ma wyjść jakiś service pack z rzeczami które nie są teraz gotowe.
Zapewne są osoby, które posiadają Kasperskiego Internet Security i zechcą go zainstalować także na Windows 10, dlatego pozwolę sobie zacytować z zagranicznego forum:
Cytat:2016MR1 16.1.x beta testing coming soon...
About Kaspersky W10 compatibility: [Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
/
Czy ktoś ma dostęp do takiego urządzenia: Windows 10 USB installer. With 32- and 64-bit versions.
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Bardzo ciekawi mnie jak rozwiązali bootowanie 32bit i 64bit z jednego pendrive.
U mnie aktualizacja pobrana już dawno (prawie 6 gb w ukrytym folderze) a instalator i tak nie rusza ...
poczekam chyba z tym całym "przedsiewzięciem" Microsoftu
U mnie było podobnie, nawet jak próbowałem z ich narzędzia to pobrał pliki, odpalił instalator, reboot no i "mamy problem".
Wkurzyłem się, wrzuciłem na czysto obok W8.1 i na razie jakoś działa. No prawie, bo są dramaty...
- ustawienia IPv4/IPv6 na VPN nie działają
- domyślnie zainstalował sterownik Synaptica, który się wywalał przy pisaniu na klawiaturze "Ł"
- coś mam wrażenie, że OneDrive dostaje czkawki, bo synchronizuje, niby ok, a potem znowu nie wiadomo skąd 200 MB wrzuca
- aby wyłączyć Defendera musiałem używać edytora zasad grup
- Menu Start nie wyszukuje mi zainstalowanych appek, mimo że Windows Search jest (jeszcze) włączone
Tragedia ten Windows 10 poczekam na jakąś aktualizację może coś się poprawi. Nawet nie instalowałem 10 mimo że mam pobranego już też ok. 6 Gb zajmuje a instalator nawet się nie odpali ... w sumie może nawet dobrze bo jak potem czytałem o Windows 10 i o błędach wolę poczekać i na razie zostanę na 7 jako główny system na PC, a na lapku na 8.1.
Największą masakrą jest ta aktualizacja - pobiera kilka GB, wyrzuca, pobiera znowu i tak w kółko.
1. Ból dla kogoś kto ma połączenie pakietowe.
2. Niepotrzebne oranie dysku (mowa o SSD) - to jednak sporo danych.
No to jak wszyscy tak narzekają to powiem, że u mnie wszystko pięknie działa, nawet stare sterowniki od win7 do obsługi klawiszy funkcyjnych laptopa są zgodne, a nawet programy funkcyjne od Samsunga także . W przypadku win 8.1 niestety nie było możliwe, i nic nie działało. Wielki plus do MS z mojej strony.