Witam,
czasopismo Chip.de w współpracy z znanym laboratorium AV-Test z Magdeburga przeprowadziło test programów zabezpieczających dla platformy Android. Dosyć ciekawie wyglądają wyniki niektórych programów, dosyć znane jak np. Comodo, G-data albo F-security wcale nie błysnęły swoimi rozwiązaniami dla Androida osiągając słabe wyniki. Najlepiej chroni Bitdefender i Eset wykazując się bardzo dobrymi rezultatami. Testowano ochronę, obsługę+performance oraz Features danego programu, test trwał 2 miesiące 24h na dobę. Programy mogły dostać w każdej dziedzinie max. 6 punktów. Zapraszam do przejrzenia tego testu, jest ciekawy.
Wiadomość pochodzi z chip.de gdzie można obejrzeć test:
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Pozdrawiam
Jacenty
Istnieje jakikolwiek sens instalowania antywirusa na androida? Pytam czysto teoretycznie - jeśli ktoś, kto instaluje tylko zaufane, popularne aplikacje jest w stanie w jakikolwiek sposób zainfekować system? Czy istnieją jakiekolwiek inne zagrożenia poza wszelkiej maści spreparowanymi aplikacjami? Posiadam tablet z Androidem od blisko 4 lat a od roku telefon i nigdy, przenigdy nie miałem z nimi żadnych problemów.
Jedyny przypadek jaki zaobserwowałem to po wejściu z Androida na strony typu
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
ściągają mi się dziwne aplikacje w stylu xxx.apk bądź porno.apk
Platforma Androida jest ostatnio bardzo podatna na rożnego rodzaju malware, jak najbardziej jest sens a nawet powinno się używać antywirusa na urządzeniach obsługiwanych prze Androida. Nie zawsze musi być to płatna aplikacja , jest wiele darmowych i tak samo dobrych.
Pozdrawiam
Jacek
Jeżeli nie zrotuje się telefonu, ani nie wyłączy fabrycznych zabezpieczeń to z odrobiną rozsądku AV nie jest potrzebny. Chyba, że ktoś chce skorzystać z jakiś innych funkcji pakietów zabezpieczających. Ale to jest tylko moje zdanie poparte osobistym doświadczeniem.
Wysłane z XT1039
Poza instalowaniem jakiś lewych apek nie można złapać malware na Androida/WP/iOS ?
Jeżeli nie wykonamy rota to apka może zrobić to do czego ma uprawnienia, a o każdej niebezpiecznej akcji będziemy informowani i bez naszego zezwolenia jej nie wykona. Rzekłbym, że nie ma typowych malware są tylko niebezpieczne aplikacje.
Wysłane z XT1039
Mam zrootowanego tableta i jak najbardziej posiadam antywirusa. Polecam AVG
Jacenty napisał(a):Platforma Androida jest ostatnio bardzo podatna na rożnego rodzaju malware
Chciałbym zobaczyć jakieś raporty dotyczące ilości infekcji na androida. Sam nigdy żadnej nie widziałem na oczy.
Do zrotowanego jak najbardziej jest konieczny.
Wysłane z XT1039
hivonzooo napisał(a):Jacenty napisał(a):Platforma Androida jest ostatnio bardzo podatna na rożnego rodzaju malware
Chciałbym zobaczyć jakieś raporty dotyczące ilości infekcji na androida. Sam nigdy żadnej nie widziałem na oczy.
Witam
proszę tutaj parę raportów dotyczących Malware na platformie Android,
McAfee o Android Malware:
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Symantec o Android Malware:
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
użyj wyszukiwarki a znajdziesz sporo raportów o tym jak szybko możesz złapać Malware na Androida.
EDIT: tutaj jeszcze jeden test aplikacji zabezpieczających dla Androida z października 2014 wykonany przez av-test.org:
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
pełny test jest tutaj
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Pozdrawiam
Jacek
Snajpiq napisał(a):Jeżeli nie zrotuje się telefonu, ani nie wyłączy fabrycznych zabezpieczeń to z odrobiną rozsądku AV nie jest potrzebny. Chyba, że ktoś chce skorzystać z jakiś innych funkcji pakietów zabezpieczających. Ale to jest tylko moje zdanie poparte osobistym doświadczeniem.
Dokładnie
Również moim zdaniem na sprzęcie bez roota nie ma to większego sensu, tym bardziej, że sama aplikacja zabezpieczająca też będzie "ograniczona" i nie zawsze pokaże pełnię swoich możliwości.
Jeżeli już ktoś ma roota to jest kilka ciekawszych i moim zdaniem skuteczniejszych opcji zabezpieczenia urządzenia niż standardowe aplikacje antywirusowe.
Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka
Ten wykres od McAfee nie mówi zbyt dużo. Nie ma tam żadnych danych dotyczących liczby infekcji, tylko procentowa skala pokazująca rodzaje wirusów i ich "udział". Chciałbym wiedzieć, jaki jest rzeczywisty sens instalowania antywirusów na Androida. Wiadomo, można rzucać utartymi już schematami "na androida są wirusy musisz się zabezpieczyć", jednak z doświadczenia wiem że ilość infekcji na Androida jest znikoma, co pokazuje po części nawet zainteresowanie tym rynkiem przezproducentów. Traktują go trochę po macoszemu, wypuszczają te pakiety "bo tak", dorzucają je nieraz gratis do PC''towych licencji i tak naprawdę jedyna ciekawa funkcjonalność która je wyróżnia to odnajdowanie telefonu po GPS.
Nie wiem, nie jestem fachowcem od mobilnych systemów, ale wydaje mi się że środowisko systemów "androidowych" jest delikatnie mówiąc rozpipcone i trudno ogarnąć, co ludzie fizycznie mają na urządzeniach. Część jest w miarę aktualna, a część woła o pomstę do nieba, bo nikt się tym zwyczajnie nie przejmuje...ergo - mamy rozkwit dziurawych i niełatanych systemów z dziesiątkami podatności, o których nie ma nawet wiedzy.
AV bez względu na słuszność takiej nazwy na tę platformę, daje szansę na ograniczone, ale jednak, wzmocnienie bezpieczeństwa, jakieś tam zwiększenie świadomości ludzi, wyrobienie pewnych nawyków i wyłapanie choćby tych najpopularniejszych szkodników.
Pakiety bezpieczeństwa na Androida mają też dodatkowo fajne funkcje blokowania/planowaniapołączeń i sms-ów. I dodatkowo... zdalne blokowanie telefonu - łatwo i wygodnie, z poziomu takiej aplikacji, się to ustawia.