Witam, mam drobny problem. Sterowniki do mojego laptopa (Acer V3-571g) dodają w opcjach możliwość włączenia Dolby Advanced Audio. Wszystko gra super, gdyby nie jedna mała drobnostka - kiedy włączam jakąkolwiek grę na source i wchodzę na serwer (CS:GO, TF2, L4D2) wyłączają mi się efekty dźwiękowe oferowane przez owo oprogramowanie. Muszę wtedy minimalizować grę, przejść do opcji dźwięku i włączyć je ponownie. Niby drobnostka, ale strasznie irytuje ponieważ muszę to robić podczas każdej zmiany mapy bądź serwera. Problemy zaczęły występować po jednym z BSODów, właśnie w wymienionym wyżej CS:GO. Po 30 minutach gry z niewiadomych przyczyn gra wywala mi niebieski ekran, spowodowany niby przez grafikę, po czym wycisza się dźwięk i kompletnie miesza mi w jego ustawieniach. Pewnego razu musiałem nawet postawić system na nowo, ponieważ kompletnie nic nie pomagało a Dolby wyłączało się nawet podczas przesuwania suwaka od dźwięku. Wszystkie sterowniki mam aktualne, do grafiki pobrane ze strony Nvidii i Intela, reszta ze strony Acera. Co ciekawe BSODami sypie tylko podczas gry w CS:GO i gdybym nigdy go nie włączał to wszystko byłoby w normie. Dodam, że w opcjach dźwięku mam odptaszkowane "Zezwalaj aplikacjom na przejmowanie wyłącznej kontroli nad tym urządzeniem" jak również wyłączyłem opcję wyciszania dźwięku podczas wykrycia komunikacji głosowej.
siemka. Też mam CS
Wejdz w CS --->> options ---->> Audio i tutaj coś zmień lub kliknij prawym przyciskiem u myszy na znak głośności koło zegara będzie ,,opcja regulacji głośności ,, i tutaj coś za fajkuj.
No właśnie kłopot w tym, że problem nie występuje tylko w CS:GO, ale również innych grach na source, a powodem do takiego stanu rzeczy był właśnie BSOD w owej grze. W innych tylko jak podłączę mikrofon. Wiem że to pogmatwane, dla mnie jest to również zadziwiające bo nigdy z żadną inną grą nie miałem podobnych problemów. A mam ich ponad 300
Przeszperałem trochę forum Steam i znalazłem temat, na którym zalecali wyłączenie w opcjach renderowania wielordzeniowego i wielu osobom system przestał sypać BSODami. Jednakże problem z dźwiękiem pozostaje nierozwiązany.
Moze tutaj to napiszę bo to dotyczy własnie karty dźwiękowej. Uważajcie z aktualizacjamii sterowników poprzez DriverBooster. U mnie niby nowszy ster według tego legalnego programu w wersjii Pro wywalił całkowicie dźwięk. Przywrócenie starego pomogło ale co to byłoby dla laika? Serwis;nerwy i buła wywalona na naprawę. Reasumując-potrzebujemy sterownika to go szukajmy i pobierajmy ze strony producenta. Inaczej narażamy się na takie cudowanie gdy ufnie klikamy w takich programach: aktualizuj wszystkie; bo przecież każdy chce mieć zaktualizowany komp. Nic bardziej mylnego. Sterowniki idzie zaktualizować na stronie producenta tudzież poprzez dedykowane narzedzia typu "Intel update driver utility" i inne. Oczywiście nie jest to atak na tego producenta i jego program. Jest to apel o rozwagę bo sobie można narobić obory aktualizując wszystko jak leci.
Korzystanie z driverboosterów jest głupotą, szczególnie w przypadku laptopów
Wszystkie sterowniki mam ze strony producenta, poza tymi od grafiki i SATA.
Hivonzooo teraz i ja to wiem. Sprawa wyglądała tak: dostałem legalną licencję na DriverBooster. Skorzystałem i tutaj gafa. 29 sterów pokazało niby nieaktualnych. Zaktualizowałem wszystkie niby błędne sterowniki. I się zaczeło.Wywaliło dźwięk na dzień dobry.