SafeGroup

Pełna wersja: Pogaduchy...już otwarte :)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Jak już jesteśmy przy temacie Januszów i Grażyn to najbardziej rozwalają mnie filmy na YT, jak to biedni kierowcy narzekają, że nie widać radarów. I skomentuje to tak: i bardzo dobrze, że nie widać. Płaćcie mandaty i to jak najwięcej, może nauczycie się jeździć zgonie z przepisami, mało to historii jak rodzina straciła ojca czy matkę przez takich co jechali za szybko?

Czy w trakcie łapania przestępców na gorącym uczynku policja dzień wcześniej daje ogromny billboard z napisem "UWAGA: Kontrola przestępczości zorganizowanej"? Nie.
Dokładnie... to jak by powiedzieć jestem dobry ale tylko podczas kontroli -,-
Ciekawe co z tymi pijanymi kierowcami ?! Osobiście nie mam pomysłu jak zapobiegać z tym chu.. jedynie to prawko zabierać od razu z ręki.
To prawda, pijanych i naćpanych morderców srodze karać na każdy możliwy sposób.

Piękny przykład bestialstwa tych ludzi, sam doświadczyłem w lokalnej społeczności. Otóż w podradomskiej wsi 19-letni synalek lokalnego "byznesmena" wjechał swoim (jakżeby inaczej) Mercedesem AMG w tył Mazdy, zabijając na miejscu dwie osoby i ciężko raniąc jedną. Całości tragedii dodaje ucieczka z miejsca wypadku i oczywiście fakt, że chłopakowi odebrano prawo jazdy. A na deser zostawiam imię mordercy - Kewin. Tak, Kewin.
Kewin oczywiście był mistrzem kierownicy, dokument prawa jazdy był mu nie potrzebny bo demonstrował swoje umiejętności na ulicach 200-tysięcznego miasta.

Piękna akcja. I ile dostanie? 8 lat? Albo tatuśko załatwi papiery że synalek niepoczytalny.

Ukarać go to mało. Całą rodzinę na Sybir, żeby to się nie rozmnożyło dalej.

Konto usunięte

Współpracownik:
I to bardzo dobre podejście. Teraz sam dobrze wiesz co robić, sam dobrze wiesz co chcesz zdziałać i związek nie jest Ci do tego potrzebny. Skupiaj się więc na tym działaniu, a efekty będą co najmniej dobre Smile Poza tym, będzie to też właśnie odpoczynek od wielu rzeczy i ryzykowania na pewnej przestrzeni. Ja tylko uprzedzę w jednej sprawie - bywa, że właśnie wtedy, jak odpuścimy, jak zajmiemy się czymś innym, jak już to mamy w zaawansowanym stadium to... nagle coś wypada, nagle się kogoś spotka, zobaczy, ktoś się odezwie albo coś... i człowiek chcąc nie chcąc jest na rozstaju, ale takim, gdzie coś bardzo mocno woła w tę nieznaną, jeszcze chwilę temu zapomnianą drogę Smile Takie przewrotne: kto nie szuka, ten znajduje (albo na tego coś/ktoś wpada).

Jak kto woli w skrócie: życie płata figle i to w najmniej oczekiwanych momentach.
Oby były one jak najlepsze Wink
Cytat:Całą rodzinę na Sybir, żeby to się nie rozmnożyło dalej.

Nie. Wg mnie tylko sprawca wypadku ma iść siedzieć i ciężko harować (rodzice nie mogą odpowiadać za swoje dzieci, gdy one są dorosłe), aby utrzymać siebie (mówię tutaj o potrzebach niezbędnych do życia, a nie np. dostępie do internetu) i potrzebujących (np. ludzi starszych, chorych itd). Podsumowując: więzień zarabia, aby utrzymać swój dożywotni pobyt w zakładzie karnym i dodatkowo wspomaga rodziny, osoby potrzebujące. I niech mi ktoś powie czy to nie jest ekonomiczne rozwiązanie? Osoba zagrażająca społeczeństwu jest izolowana, aby się utrzymać musi ciężko pracować, a resztę zarobiną przez nią pieniędzy, które zostały po opłaceniu potrzeb do życia idą do potrzebujących.
No dokładnie mając 6 lat i ojca pijaka siedzącego na długach masz mieć z góry spier... życie i kolejne 3 pokolenia twego potomstwa przez 1 osobę... to nie średniowiecze że rodzina farmera zawsze będzie farmerami -,-

Tylko osoba nie powinna iść do więzienia tylko do przymusowej roboty nawet jak spłaci tylko 1/10 długo będzie to spłacona 1/10 długu a nie siedzieć za kratami zbijać bąki i dodatkowo obciążać budżet państwa czyli nasza kasa z podatków....
Tak, tak. Synek urodził się, sam się wychował, sam sobie kupił usportowione auto. Rodzice też mają krew na rękach.

Tak więc Quas sorry ale gadasz głupoty o ojcu pijaku i chłopaku bez perspektywy.


Przestańcie pieprzyć o odpracowaniu czy utrzymaniu więźnia przez jego pracę. Za zabicie człowieka jest tylko jedna sprawiedliwa kara. Szubienica lub rozstrzelanie w przypadku oficera. A tutaj mamy do czynienia ewidentnie z dramatem ofiar i szyderczym śmiechem przestępcy. Kto jest zdolny do rozbicia auta, zabicia dwóch osób i ucieczki z miejsca wypadku? To ja mam dać mu dom i ma pracować? Po 5 latach stwierdzi że mu dobrze, bo nie boi się o kredyt mieszkaniowy, o dzieci, o to co do garnka włoży. I ma zapewniony byt na "emeryturze".
Nie po prostu nie powinno sie karać całej rodziny za wyczyn jednego osobnika.
Rodzina jest współodpowiedzialna. Jak ja z kolegą jeździłem i kolega wariował nazywając to "dynamiczną jazdą samochodem" to go opieprzyłem na światłach, wysiadłem, ubezpieczyłem się telekomunikacyjnie i mam względny spokój sumienia.

No ale tatuś dał auto, nic nie wpoił i miał spokój bo do wychowania nie miał czasu. To się odbiło po 15 latach. Teraz tatuśko wyłoży hajs na adwokata i się wyłga. I interes można kręcić dalej.

Jak mi powiesz że to zbiorowa odpowiedzialność, to się wkurzę.
Cytat:Tylko osoba nie powinna iść do więzienia tylko do przymusowej roboty nawet jak spłaci tylko 1/10 długo będzie to spłacona 1/10 długu a nie siedzieć za kratami zbijać bąki i dodatkowo obciążać budżet państwa czyli nasza kasa z podatków....

EEe? A skąd pewność, że nie zrobi tego drugi raz? Takie osoby powinny zostać odizolowane od reszty społeczeństwa i pracować na swoje utrzymanie i na utrzymanie potrzebujących.

Cytat:No ale tatuś dał auto, nic nie wpoił i miał spokój bo do wychowania nie miał czasu.

A może rodzina, instruktorzy, policjanci, wpajali żeby pod wpływem za kierownice nie wsiadać, a delikwent (przypominam, że ma 18 lat!) i tak zrobił swoje? Na to inni osobnicy wpływu nie mają i nie mogą być za to karani.
Nie popadaj w taką skrajność, bo równie dobrze można ukarać wszystkich ludzi na świecie że 2000 lat temu Jezusa ukrzyżowali. Instruktor wykonuje swoją pracę i nie może ciągle przebywać z jednym cymbałem. Od tego jest rodzina.

A jeśli uważasz że to kwestia policji i instruktorów, to jak będziesz miał swoje dzieci to oddaj je nauczycielom do ciągłej opieki. Niech oni się martwią wychowaniem.
No panowie pojechaliście trochę emocjonalnie...ale się nie dziwię, bo przykład z Jeleniej Góry, gdzie giną dwie przypadkowe nastolatki zabite przez pijanego kierowcę, burzy krew z poczucia bezsilności. Nie ma kary adekwatnej dla takich sk***nów i mówię to całkiem świadomie jako facet po 50, który ma za sobą z dobre pół miliona przejechanych kilometrów i który widział wiele kretyńskich i koszmarnych zachowań kierowców na drodze.
Kto za to odpowiada?...pijany kierowca?...może pasażer, który z nim wsiada do auta i który musi niewątpliwie być świadomy, z kim jedzie? To nawet nie wina rodziców, bo co mogą wobec dorosłego faceta...to wina tolerowania w społeczeństwie siadania "po kielichu" i wina braku konsekwentnie wymierzanych surowych kar. Kara ma być nie tylko adekwatna, ale wymierzona szybko, żeby było wiadomo, z czego wynika...a prawo niestety zezwala, żeby takie sprawy przed sądem ciągnęły się latami.
Wysłałem do autoryzowanego serwisu Lenovo mojego laptopa, bo wypadł mi klawisz (enter z sekcji numerycznej) i nie mogłem go wsadzić. Prosiłem o wymianę klawiatury na mój koszt. Wysłałem laptopa z zasilaczem, bez klawisza bo go zgubiłem.

Dostałem wycenę naprawy na 1200 zł. Naprawy odmówiłem, bo to połowa ceny nowego egzemplarza tego modelu.
Odesłali mi laptopa, dorzucając "nowy" klawisz.

Ciekawe skąd go wzięli? Może wyrwali z nowej klawiatury skoro nie chciałem wymiany Grin
Klawiaturę, rozumiem, od Mistrza Rzemiosła Klawiaturniczego na żądanie sprowadzają, i stąd ta cena?
Nieee.
W tym modelu Lenovo zintegrowało górną obudowę z klawiaturą. To jest koszt szeset złoty. Kolejny koszt to uszkodzona dolna obudowa (???) i też szeset złoty. Robocina 75.

CPU-Z też mnie orżnął, bo miał napisane że mam 4 sloty na pamięć, dwa zajęte. To sobie dokupiłem 2x4GB żeby mieć 16 GB RAM. Otwieram dzisiaj laptopa, a tam tylko dwa sloty. Kupię sobie Maka, bo z tymi laptopami nie wyczymię.

Sprzedam RAM Cruciala DDR3L
Chomikowski, sto lat Ci życzę :p
Sto lat Chomik!
Wypełniłem dzisiaj PIT i dostałem takiej depresji, że szukam dziewczyn do 500+.
Jestem głęboko rozgoryczony zasadami i mechanizmami współżycia społecznego w naszej nieszczęśliwej ojczyźnie.

W zasadzie, czuję jakby jakaś lawa błota zalała serca i rozumy naszych rodaków doprowadzając do sytuacji, w której nie da się normalnie funkcjonować razem. Kraj jest zatruty jakąś trucizną wściekłości, zawiści, chamstwa, głupoty, arogancji, braku szacunku do drugiego człowieka i brakiem fundamentalnego poszanowania dla cudzej własności. Z najgorszych pobudek ludzie są w stanie sprawić ogromny ból drugiemu człowiekowi.

Co gorsze, moje zarzuty dotyczą każdej grupy społecznej. O ile mentalność osób 50+ mogę zrozumieć, bo w nich wciąż tkwi kombinatorstwo z PRL (czy się stoi czy się leży...), dodatkowo są to w większości grupy robotnicze (proletariat) żyjące socjalizmem i zwierzęcą żądzą przetrwania gorszych czasów, tak nie jestem w stanie stwierdzić, czy przyszłość młodej generacji jest pozytywna. Łudzę się jedynie tym, że jakiś procent młodych ludzi dojrzeje i zwyczajnie zmądrzeje. Ten totalny rozkład moralnych zasad i honoru sprawia, że zupełnie nie mam ochoty być częścią tego społeczeństwa.

Ale najgorsze jest jednak to, że zawsze powtarzałem sobie, że kraju rodzinnego nie opuszczę. Dzisiaj jednak pojawiło się pytanie, czy byłbym w stanie znaleźć sobie miejsce poza granicami Polski.

Czy coś możemy zrobić? Meh, "Chopin gdyby jeszcze żył, toby pił".
Ehh..MPWiK we Wrocławiu ma chyba jakieś problemy. Co rusz wodę mi odłączają.

P.S: Uprzedzę: rachunki opłacone Tongue