(20.03.2017, 17:33)Tajny Współpracownik napisał(a): [Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Nie dziw się, wszak zszedłem do Twojego poziomu. Kto dorosły wrzuca postaci z bajki by "ośmieszyć" rozmówcę?
Jak bym ciebie chciał ośmieszyć to bym to zrobił, a tak chciałem z humorem podejść do twoich pomysłów bo jeszcze ktoś je na poważnie weźmie i jakieś nieszczęście gotowe.
Już nie bądźcie tacy pyszni i aroganccy, towarzyszu.
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Internet powinien być dostępny tylko dla osób, które zaliczyły egzamin z dialektyki i erystyki.
To nawet z mojej strony nie było spięcie, także nie wiem do czego pijesz
Ja nikogo nie podpuszczam ALE zaraz będzie spięcie, o to czy to było spięcie.
A może po prostu zwarcie?
Fakt, używanie argumentów ad personam to jakaś abstrakcja oderwana od rzeczywistości. Ciężko taką rozmowę nazwać dyskusją czy sprzeczką. Żenujący sposób prowadzenia sporu.
Kurde, a już sobie seans na noc szykowałem
Nie u mnie
TW, a co tam w ogóle u Ciebie słychać? Czy sprawa związana z kradzieżą słodyczy została rozwiązana?
Po prostu nie wchodzę z zakupami do autobusu i jest dobrze
A słodycze to dobra sprawa. Podobno każdy mężczyzna lubi słodycze, ale tylko prawdziwy do tego się przyzna
. To nie moje słowa, tylko porucznika Borewicza. I ja mu wierzę, w końcu kolega w resorcie
Cukier być musi. I Kebab.
Nie jadłem kebsa gdzieś od 3 lat. Za duże ryzyko trafienia na sebixów.
Chyba w Radomiu. Na dowóz nie wynaleźli?
A ja nie jadłem kekaba z 10 lat...bo nie miałem ochoty
(23.03.2017, 00:15)Mcin napisał(a): [Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Chyba w Radomiu. Na dowóz nie wynaleźli?
Szczerze mówiąc, nie wiem. Chodzę ostatnio do maka na kurczaka (właściwie na McWrapa), to nie wiem jaka jest oferta kebabów. Właściwie to bym chodził dalej na kebaby z bratem, ale stało się coś bardzo złego z nim, bo ożenił się.
Niebezpiecznik! Gdzie występ na 1 kwietnia?! Zawiodłem się.
Mi tam nie działa
, Comodo DNS wali komunikatem że strona jest niebezpieczna.