SafeGroup

Pełna wersja: Pogaduchy...już otwarte :)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Nie żyje Roger Moore...miał 89 lat......wychowałem się na filmach z bohaterami, których grał...wielka szkoda Sad 
Bond...to oczywiste

[Obrazek: hqdefault.jpg]

Święty...ktoś pamięta jeszcze?

[Obrazek: 5ae888a083583daaed01a79890c045f7.jpg]
Kurde jakoś tak w tym roku tyle osób umiera, dziwne to.
A Moora pamiętam, dla mnie zawsze będzie świętym.
I Zbigniew Wodecki jeszcze. Wielcy umierają nie zostawiając żadnych następców równych wielkością.


BTW mój ulubiony Bond to jednak Doktor No z Sean'em Connerym.
Nie wiem, czy mam któregoś ulubionego Bonda, ale R. Moore stworzył jedyna w swoim rodzaju interpretację tej postaci - dystans do siebie, swoiste poczucie humoru i "lekkie" podejście do życia i jego uciech Smile Nigdy nie był na serio w tych filmach i żaden inny aktor grający 007 nie dorównał mu w tym. Wielka szkoda, że odszedł...wielka szkoda, że odeszli inni jak Z. Wodecki, który tak "po krakowsku" był mi jakoś bardziej bliski...
I dzisiaj zmarł wnuk Stalina!
Dobry wieczór i dobranoc równocześnie...do poduszki proponuję Cool

[Obrazek: piwo.jpg?H4sIAAAAAAAAAyWKUQrCMBAFr6Mgfdl...1oBVmCAAAA]
Jak ja wypiję jedno piwo, to nie zasnę, bo jestem zły jak dzieciak któremu mama kupiła loda z jedną gałką.
(24.05.2017, 23:01)Tajny Współpracownik napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Jak ja wypiję jedno piwo, to nie zasnę, bo jestem zły jak dzieciak któremu mama kupiła loda z jedną gałką.

Dlatego na obrazku są dwa kufle...to wyraźna sugestia Grin
Dwa kufle to uczciwa porcja Grin
Przy trzecim zasypiasz na stojąco Grin
Z tego co słyszałem, to śpiewam. Ale ponieważ jestem za wysoki do swojej wagi (czytaj: chudy), to wolę się oszczędzać i nie jestem specjalnie za alkoholem. Dwa piwa to sensowna ilość na wieczór pogaduszek i odpoczynku.

--
W ogóle to jestem podniecony, bo dowiedziałem się, że będę miał korektę chirurgiczną żuchwy (to na dole, na górze jest szczęka), trzeba ją skrócić ponieważ zgryz nie będzie idealny. Kurde, co ci lekarze potrafią zrobić, jestem naprawdę zafascynowany możliwościami medycyny.
(24.05.2017, 08:27)ichito napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Nie wiem, czy mam któregoś ulubionego Bonda, ale R. Moore stworzył jedyna w swoim rodzaju interpretację tej postaci - dystans do siebie, swoiste poczucie humoru i "lekkie" podejście do życia i jego uciech Smile Nigdy nie był na serio w tych filmach i żaden inny aktor grający 007  nie dorównał mu w tym. Wielka szkoda, że odszedł...wielka szkoda, że odeszli inni jak Z. Wodecki, który tak "po krakowsku" był mi jakoś bardziej bliski...
Może i interpretacja tej postaci była jedyna w swoim rodzaju, ale postać Świętego kreowana przez Moore'a niewiele różniła się od jego Bonda. Mi osobiście Bond Moore'a nie pasował, był zbyt komiczny, a te Bondy z nim za bardzo podchodziły mi pod komedię sensacyjną. Moim zdaniem Connery najlepiej potrafił połączyć humor z realizmem, tak żeby nie wypaść z konwencji filmu sensacyjno - szpiegowskiego. Również cenię sobie Craig'a za zmianę i nową jakość w Bondach (nadanie jakiś ludzkich cech np. przyjaźń z szefową - świetną Judi Dench, czy uczucie do Evy Green).W jego wykonaniu też pojawiał się humor, tylko inaczej podany. Dla przykładu scena w Casino Royale: 
Bond zamawia wódkę z martini. 
Barman zadaje pytanie: -Wstrząśnięta, nie zmieszana? 
Na co Bonda odpowiada: - A kogo to kur... obchodzi. Smile
Jeśli chodzi o Bondów Laseneby'ego, Moore'a i Brosnana dla mnie do zapomnienia. Dalton jeszcze ujdzie.
Czekam na Bonda Karolaka!!
Z Seanem Connerym to mi się kojarzy informacja jaką za małolata słyszałem o wieku jego inicjacji seksualnej i tego gdzie i z kim Wink

- Poczytaj o nanotechnologii Wink
tiny.pl nie żyje

razem z tym serwisem padly wszystkie skrócone linki i nie ma możliwości ich odkopania, prawda?

szlag..

Kurde...no nie żyje już serwis...szkoda

I kolejna niefajna wiadomość...w Radomiu nie będzie Air Show 2017...to były przecież jedne z większych, o ile nie największe, pokazy lotnicze w Polsce

Cytat:O zwołanie obrad poprosił przewodniczącego rady Radosław Witkowski po spotkaniu ze stroną wojskową i pracownikami Ministerstwa Obrony Narodowej. Do Radomia mają przyjechać przedstawiciele MON oraz Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych. Mają przedstawić program tegorocznych pokazów lotniczych oraz formułę ich finansowania.
Nikt z wojska nie przyjechał, prezydent dziś rano otrzymał faks, ze przedstawicieli strony wojskowej nie będzie. W piśmie, które dostał prezydent czytamy, że została podjęta decyzja o organizacji jednodniowych pokazów 27 sierpnia.
- To znaczy, że Air Show 2017 w Radomiu nie będzie - mówi prezydent.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Dziwne, mocno dziwne. Trzeba poczekać na jakieś poważne źródło bo wyborcza zbyt często konfabuluje.
Swoją drogą Radom: Miasto z tego co kojarzę bardziej prorządowe, do tego zbrojeniówka tam jest. Dziwne.
Bo rząd jest PIS-u, prezydent z nadania PO i jak widać nie przepuszczą żadnej okazji żeby się pokąsać. Głąby kapuściane.

Oczywiście relacjonuję to z miejsca wydarzenia, bo mieszkam w Radomiu xd.
PS Air Show jakieś będzie, tylko że jednodniowe i bez ekip zagranicznych. Taki piknik lotniczy po prostu. Ale i tak pójdę żeby się poopalać Cool
Może za rok będzie ciekawiej, bo będzie stulecie polskiego lotnictwa wojskowego.
Masz w artykule fotke pisma sygnowana przez gen. Żabickiego...to chyba był wystarczający powód na taki komentarz prezydenta Radomia.
Wszystko jednak jest przykre gdy pomyśli się, że w Radomiu przyjmuje się takie decyzje jak za karę za Czerwiec '76. Miasto z wyrokiem od 40 lat. Dlatego w latach '80 wybudowano w Radomiu Komendę Wojewódzką Milicji (a teraz Policji wraz z delegaturą ABW), po to by pilnować miasta, skądinąd strategicznego ze względu na produkcję zbrojeniową w Zakładach Metalowych Łucznik oraz aparaturę komunikacyjną w Radomskiej Wytwórni Telefonów.