Pogawędki XIV - Wersja do druku +- SafeGroup (https://safegroup.pl) +-- Dział: Forum ogólne (https://safegroup.pl/forum-6.html) +--- Dział: Pogaduchy (https://safegroup.pl/forum-4.html) +--- Wątek: Pogawędki XIV (/thread-7059.html) |
Re: Pogawędki XIV - Conor29134 - 30.10.2013 łaj ? Re: Pogawędki XIV - chomikos - 30.10.2013 [Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj] Re: Pogawędki XIV - Eugeniusz - 30.10.2013 Śmierć jest opłacalna. Za krótką chwilę fizycznych cierpień zyskujemy wieczysty spokój. Re: Pogawędki XIV - ktośtam - 30.10.2013 Eugeniusz napisał(a):Śmierć jest opłacalna. Pier...isz! Re: Pogawędki XIV - Conor29134 - 30.10.2013 Eugeniusz napisał(a):Śmierć jest opłacalna. Troche w tym racji jest. Re: Pogawędki XIV - KaMiL - 30.10.2013 ktośtam napisał(a):Eugeniusz napisał(a):Śmierć jest opłacalna. +1000 Dodano: 30 paź 2013, 21:25 Geniu, a wiesz, co jest po śmierci? Wiesz, czy zaznasz spokoju? Re: Pogawędki XIV - Konto usunięte - 30.10.2013 Może i jest. Ale co wtedy tracimy? "Chyba" sporo więcej. Re: Pogawędki XIV - sopel69 - 30.10.2013 Eugeniusz napisał(a):Śmierć jest opłacalna. Wiesz co Geniu odwiedź jakieś hospicjum , najlepiej dziecięce, albo zostań tam wolontariuszem zaręczam że się wyleczysz z tej opłacalności. Re: Pogawędki XIV - nikita - 30.10.2013 Panowie, coś mi się wydaje, że jesień na Was bardzo kiepsko wpływa święto ZMARŁYCH LUDZI, znicze też coraz droższe... Pomyślcie sobie, że niebawem będzie trzeba odśnieżać, rano będzie jeszcze ciemniej i zimniej, łatwiej będzie o zajady i kąciki, noszenie rękawiczek będzie sprzyjało ich gubieniu, a człowiek człowiekowi dalej wilkiem. A teraz trochę wyluzujcie i nie bądźcie tacy smutni. Włączcie sobie cały sezon "Ogarnij się" na kanale dem3000 jutuba i głowy do góry Misiaczki! Re: Pogawędki XIV - Plati - 30.10.2013 A u mnie coraz lepiej. Już nie jestem anorektykiem (byłem nim od urodzenia). Rok temu ważyłem 50 kg. Dziś około 65. Cel to 75 kg do konca 2013. Jem teraz 10 kanapek dziennie, wcześniej 4. Także wziąłem się za poprawienie kondycji. 3 miechy temu po przejściu kilometra byłem spocony jak mysz, bolały mnie nogi, a ręce miałem takie słabe, że nie mogłem zrobić 10 pompek. Dziś robię 50. Re: Pogawędki XIV - Konto usunięte - 30.10.2013 U mnie też coraz lepiej. Trzy miesiące temu mogłem na stacjonarnym rowerku zrobić max. 4-5 km, dzisiaj zrobiłem 25,5 km i co prawda leje sie ze mnie, ale moment i jest ok. Waga też leci w dół - cel to również ~75 kg. Póki co jeszcze kawał drogi do tego, ale jest coraz lepiej. Zrzucone już 7 kg Re: Pogawędki XIV - nikita - 30.10.2013 W końcu jakieś pozytywne wieści! A ja Panowie stabilnie w okolicach 90 kg od kilku lat... Wiadomo - w zimie się nie ważę Re: Pogawędki XIV - Konto usunięte - 30.10.2013 No tak, true story. No ale jak człowiek nie jest zadowolony z własnego wyglądu i kondycji to chyba znak, że trzeba się tym zająć Sporo też zależy od wzrostu. Dla niektórych 90 kg to o wiele za wiele, dla innych w sam raz, a dla jeszcze innych nawet nieco mało. Re: Pogawędki XIV - KaMiL - 31.10.2013 A ja jestem zadowolony z mojego brzucha, bo od prawie roku w miarę regularnie go ćwiczę no i kaloryfer już nieco widać Właśnie idę zrobić 40 brzuszków i do spania Re: Pogawędki XIV - nikita - 31.10.2013 A nawet nie pamiętam ile mam wzrostu... W granicach 193 cm? Poważnie już nie wiem sam, ostatni raz faktów takich jak wzrost używałem chyba w I gimnazjum Kamilu, nie powinno się ćwiczyć przed spaniem... A to 40 to rozumiem jako 5 serii po 40 oczywiście Re: Pogawędki XIV - KaMiL - 31.10.2013 Dlaczego nie? Serio pytam Rano 40, po południu (jeśli mam czas) 40 i wieczorem 40. Do tego oczywiście inne ćwiczenia na brzuch Dodano: 31 paź 2013, 0:14 A od piątku biorę się w końcu za pompki Dodano: 31 paź 2013, 0:20 Aaa, już wiem; po treningu trzeba coś zjeść. W sumie zawsze tak robię - najpierw ćwiczenia, potem kolacja, ale teraz oglądałem meczyk i tak wyszło, że dopiero teraz poćwiczyłem Re: Pogawędki XIV - nikita - 31.10.2013 Nie jestem ekspertem, ale jeśli chcesz znać moją opinię, to powinno się ćwiczyć - w Twoim przypadku - raz a porządnie. Zrobienie kilku serii brzuszków, z niewielkimi odstępami czasowymi, żeby mięśnie nie zaczęły nadmiernie odpoczywać. Ćwicząc na noc organizm się rozbudza, zwiększasz temperaturę i zapotrzebowanie na tlen, a co za tym idzie, szybciej pompowana jest krew. Więc... jeśli zasypiasz po ćwiczeniach, to znaczy że słabo ćwiczyłeś. Jeśli słabo ćwiczyłeś wieczorem, to lepiej zrób to rano. Albo po szkole KaMiL napisał(a):Aaa, już wiem; po treningu trzeba coś zjeść. Hm... Niekoniecznie. Temat rzeeeeka Re: Pogawędki XIV - KaMiL - 31.10.2013 A6W robiłem przez długi czas, możliwe, że do niej wrócę . Re: Pogawędki XIV - nikita - 31.10.2013 KaMiL napisał(a):A6W robiłem przez długi czas, możliwe, że do niej wrócę . Dieta, spięte pośladki, regularne ćwiczenia, dużo biegania Re: Pogawędki XIV - KaMiL - 31.10.2013 Muszę zacząć bardziej regularnie jeść, bo z tym to różnie bywa, szczególnie w dni szkolne. Ale ważne, że zawsze jem 3 godziny przed spaniem A co do biegania, to biegałem w wakacje i zacznę na wiosnę. Nie mam na tyle silnej woli (i czasu), żeby teraz biegać regularnie Dodano: 31 paź 2013, 0:37 Nikita, czyli Ty taki trochę szewc bez butów jak widzę |