SafeGroup
Pogaduchy...już otwarte :) - Wersja do druku

+- SafeGroup (https://safegroup.pl)
+-- Dział: Forum ogólne (https://safegroup.pl/forum-6.html)
+--- Dział: Pogaduchy (https://safegroup.pl/forum-4.html)
+--- Wątek: Pogaduchy...już otwarte :) (/thread-9011.html)



RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Tajny Współpracownik - 16.11.2018

Macie suchara:

- Tatry mają dwa miliony lat i trzy miesiące - mówi baca, oprowadzając turystów
- Baco, a skąd wiecie to z taką dokładnością?

- A był tu jeden profesor trzy miesiące temu i mówił, że mają dwa miliony


RE: Pogaduchy...już otwarte :) - mateusxzz - 18.11.2018

Ten czerwony motyw + czarne wstawki nie leży w ogóle z logo... Sad


RE: Pogaduchy...już otwarte :) - tachion - 18.11.2018

Wiem

Dlatego może jak będę miał trochę czasu to pod czerwoną kolorystykę dostosuje logo.


RE: Pogaduchy...już otwarte :) - ichito - 18.11.2018

A mnie się podobało...teraz na dzień dobry jest ten sam motyw,co po zalogowaniu Sad


RE: Pogaduchy...już otwarte :) - tachion - 18.11.2018

Zawsze można sobie zmienić.

[Obrazek: I8hlyN2.png]


RE: Pogaduchy...już otwarte :) - ichito - 18.11.2018

Oooo Grin Bardzo dziękuję Smile


RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Tajny Współpracownik - 20.11.2018

Myślę jakie głupie auto sobie jeszcze kupić, myślę nad Skodą 105 albo Żukiem Cool


RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Quassar - 20.11.2018

kup multipla w różowym kolorze


RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Tajny Współpracownik - 20.11.2018

Multipla nie jest głupim autem Cool


RE: Pogaduchy...już otwarte :) - ichito - 20.11.2018

To faktycznie dziwaczne auto, ale zdarzyło mi się nim parę razy jechać jako pasażer i mam raczej pozytywne wspomnienia Smile Auto jest obszerne, wygodne i wydaje się, że kierowca ma sporo swobody w trakcie prowadzenia. Jest na pewno sporych gabarytów i to nie każdemu pasuje.


RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Quassar - 20.11.2018

A może cube/b8 taki pakowny maluch Grin

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]




RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Tajny Współpracownik - 20.11.2018

Dla mnie głupie auto to auto nieprzystosowane do obecnych warunków na drogach (więc stare, wolne, bez elektronicznych układów wspomagających), niewygodne, niepraktyczne (sedan), nieekonomiczne.
A Multipla ma w środku sporo miejsca, pozwala zapakować rodzinę i pojechać na zakupy.


RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Quassar - 20.11.2018

No cube to akurat nowsza wersja Grin


RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Tajny Współpracownik - 21.11.2018

Ale w żuku przewiozę półtora świniaka albo 3 worki kartofli.


RE: Pogaduchy...już otwarte :) - M'cin - 21.11.2018

Jak nie masz rodziny, to i Multipla głupia.


RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Tajny Współpracownik - 23.11.2018

Jeszcze kogoś mam, może dzieci nie mam ale rodzeństwo jest Cool


RE: Pogaduchy...już otwarte :) - M'cin - 23.11.2018

W takim razie Czarna Wołga.


RE: Pogaduchy...już otwarte :) - ichito - 24.11.2018

Czarna Wołga...ta była kultowa...mój sąsiad w latach 70-tych taką czarną miał i zabierał na wycieczki dzieciaki z podwórka Smile
[Obrazek: der-wolga-m21-b67efeb5-02dd-4d46-803d-96...eight=1080] 
A taka nowsza była w firmie, w której pracowałem po studiach...kanapa z tyłu była wielka jak tapczan...jeździliśmy nią po całej Polsce...ehhh...przeważnie 80-100 na godzinę i bez pośpiechu, jak teraz.
[Obrazek: GAZ-24-Wo%C5%82ga-12.jpg]


RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Tajny Współpracownik - 25.11.2018

Wycieczki powiadasz, czarną wołgą? Cool


RE: Pogaduchy...już otwarte :) - ichito - 25.11.2018

Hehe...niczego nie sugeruj Grin U mnie wtedy na podwórku było wtedy ze 3 samochody, a z sąsiada był dusza człowiek. Mieszkali na tym samym piętrze drzwi obok i z jego dziećmi chowaliśmy się jak prawie w rodzinie. Tak się już nie dzieje na obecnych osiedlach...wtedy dzieciaki wpadały do mieszkania odwiedzić dzieci sąsiada, od razu były gry i zabawy albo razem szło się na podwórko...jak była pora obiadowa, to obiad nawet skromny był dla wszystkich. Łaziliśmy po sąsiednich blokach, klatkach i mieszkaniach...dzieci w podobnym wieku było pełno, a wszyscy się znali i stali za sobą murem w konfliktach z innymi podwórkami. Były wojny na patyki, na grudki ziemi...kamienie były zakazane. Starsi budowali w zimie iglo dla maluchów i wylewali na lodowisko na skwerze...
Nie ma już tak...podwórka umierają od wielu lat i nie dlatego, że nie ma mieszkańców i ich dzieci, ale dlatego, że dzieci nie spędzają na nich czasu.