Pogaduchy...już otwarte :) - Wersja do druku +- SafeGroup (https://safegroup.pl) +-- Dział: Forum ogólne (https://safegroup.pl/forum-6.html) +--- Dział: Pogaduchy (https://safegroup.pl/forum-4.html) +--- Wątek: Pogaduchy...już otwarte :) (/thread-9011.html) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
|
RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Konto usunięte - 19.05.2015 Bo przy braku prawka lub recydywie powinna być konfiskata samochodu. Mandaty - ok, bo mamy zdecydowanie za niskie, przy ponad 50 km/h powinno być np. 3000 zł. Ktoś powie, że go nie stać? A dziwnym trafem na paliwo i szaleństwo na ulicy jakoś stać. RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Toruniak - 19.05.2015 Pełna zgoda. Przy konfiskacie miałem inne zdanie. Zmieniłem je po tym wypadku Bmw, a pewności nabrałem że to dobra decyzja widząc jazdę tego Froga. Zabranie prawa jazdy czy mandat w obu przypadkach nic by nie dało. Pisząc o absurdalności kary bardziej mi chodziło że skutek kary ma też inne następstwa.. (depnął kierowca, kurier, taryfiarz - równoznaczne z utratą pracy) Na mnie ten film zrobił wrażenie: [Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj] Kara powinna być dotkliwa, ale jedna.Nie chodzi mi o obronę rajdowców. Jak ktoś ani razu nie przekroczył 50 kilometrów na godzinę, mimo ograniczenia, niech pierwszy rzuci kamieniem. RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Konto usunięte - 19.05.2015 Przekroczyłem nie raz, a mimo to rzucam kamieniem i to z całą siłą - jeżeli dla kogoś kierownica to praca, to tym bardziej powinien myśleć i brać za to odpowiedzialność. Brak wyobraźni w takich przypadkach to jak elektryk, który robi w normalnej pracy fuszerkę i jakieś prowizorki, nie myśląc o tym, że potem może to kogoś zabić. Zdaję sobie sprawę z tego, że praca kuriera czy taksówkarza do najłatwiejszych nie należą (jakiś czas temu czytałem artykuł o tym jak wygląda praca kuriera i teraz mam do nich zupełnie inne podejście), no ale ponad 50 km/h więcej, niż pozwalają przepisy? Jeszcze na autostradzie przystosowanej do szybkiego ruchu jest to zrozumiałe, ale w terenie zabudowanym zdecydowanie nie. Takie przegięcie świadczy o tym, że dana osoba zupełnie nie zdaje sobie sprawy z możliwych konsekwencji tego co robi i nie powinna wsiadać za kółko. RE: Pogaduchy...już otwarte :) - dolar444 - 19.05.2015 Dokładnie tym bardziej że droga hamowania jadac 50km/h i w pojeździe który ma dobry bieżnik opon, nie jest załadowany nie wiadomo jak, wynosi 25 metrów, czyli jadąc kolejne 50km/h więcej przykładowo w miesicie 100km/h droga to 100 metrów. Nie ma możliwości wyhamowania przed kimś kto wyskakuje ci odrazu na drogę, tak jak @ichito pisał na poprzedniej stronie. RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Toruniak - 19.05.2015 @lukasamd Tego się właśnie bałem. Nie popadajmy w skrajność. Dlatego prawie w każdym poście piszę: Nie chodzi mi o rajdowców, piratów etcetera. Czy Twój punkt podejścia będzie taki sam? Jeśli akurat w trakcie Twojego przekraczania, by Cię namierzyli I zarabiał byś bo pracujesz jako kierowca. Jako jedyny zarabiasz w domu, żona nie pracuje, małe dzieci.. Też Byś tak myślał? Przecież nie jesteś pirat, a zdarzyło się ( stąd zwrot o kamieniu) RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Konto usunięte - 19.05.2015 (19.05.2015, 10:16)Toruniak napisał(a): (19.05.2015, 10:16)Toruniak napisał(a): W takich wypadkach po prostu nie powinno się zdarzać. Ja wychodzę z założenia, że ludzie mają mózgi i są odpowiedzialni za to, co robią. Dlatego jestem za surową karą. RE: Pogaduchy...już otwarte :) - ichito - 19.05.2015 Proszę...nie próbujmy usprawiedliwiać przestępstw (bo tak to traktuję) potrzebą pracy, utrzymaniem rodziny, etc...to tak jakbyśmy usprawiedliwiali kogoś kto kradnie, dokonuje napadów i rozbojów, bo to jest jego "praca" i do tego ma żonę i dzieci. Ludzi zabija się nie tylko za wielkie profity i korzyści...zabija się za buty, kurtkę czy telefon...albo ot tak "z nagłej potrzeby". Od kierowcy wymaga się profesjonalnej jazdy i znajomości przepisów, a nie tylko zap******* ile "bozia da". Kierowca nie jest operatorem duchowego bytu, ale pojazdu który ma prędkość i masę i który nie da się kontrolować myślą, jak w komiksach czy na filmach...nie stanie w miejscu i uszkodzi wszystko na swojej drodze. Jeśli ktoś tak myśli, to nie ma prawa jeździć...jeśli nie myśli, to tym bardziej. RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Eugeniusz - 19.05.2015 Zlikwidować ograniczenia, limity i nakaz zapinania pasów. Kto zginie to trudno, jednego idioty mniej. Kto zabije, temu biada - kara bardzo surowa za takie coś. RE: Pogaduchy...już otwarte :) - ichito - 19.05.2015 (19.05.2015, 11:28)Eugeniusz napisał(a):A masz na myśli niewinne ofiary?...one giną częściej, niż sprawcy... RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Eugeniusz - 19.05.2015 Ichito, bądźmy wolnymi ludźmi. Jeśli ktoś zabije w wypadku, to na pewno ofiara będzie Bogu winna. zabiłeś bo jesteś idiotą? Sam stracisz życie. Problem w tym, że aby coś takiego wprowadzić, trzeba wykorzystać vacatio legis, z 7 lat. RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Quassar - 19.05.2015 Ja jestem w stanie pojąc wypadek i śmierć jak i zabójstwo z premedytacją ale mimo wszystko życia drugiej osobie nie zwróci.... co do kar z wyrokiem śmierci też jestem za z racji: jaki ma sens skazywanie jakiś brutalnych sku...ów na potrójne dożywocie.. jak pewnie wykituje po 10-15 latach w połowie w celi... W tym czasie nic nie zarobi a nawet więcej z podatku trzeba dać na utrzymanie takich osoby, a nawet aż strach pilnować takich osób co podchodzi pod kolejne koszty.... Powinno się znieść przede wszystkich immunitet jeśli 1 osoba każe. krzywdzi 2 osobe i jest za to karana to czemu przez 1 osoba która doprowadza do ruiny setki tysiące osób/całych rodzin ma się czuć bezkarnie !! RE: Pogaduchy...już otwarte :) - terepeteme - 19.05.2015 (19.05.2015, 08:14)Toruniak napisał(a): W takiej Norwegi tracisz prawko bodaj na 3 m-ce za przekroczenie o mniej niż 20km/h,ale jak to w Polsce bywa zawsze się znajdą obrońcy uciśnionych i dla tego nasze podejście do prawa jako takiego jest jakie jest . A co do wyższych mandatów to zrobić tak jak to ma miejsce w Skandynawii krajach Beneluksu czy też Szwajcarii zależne od dochodów ,ale rozumiem że dla Ciebie Toruniak/Slawektor to też będzie nie sprawiedliwe? RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Toruniak - 19.05.2015 (19.05.2015, 11:15)lukasamd napisał(a): Rozumiem. Więc jak Ciebie to spotka, nie Masz pretensji. (19.05.2015, 09:34)lukasamd napisał(a): Zaręczam że każdy z nich miał mózg. Postąpił tylko podobnie jak Ty. Tak naprawdę to chodzi tylko o to że akurat ta kara jest nieracjonalna. I jasne jest chyba dla każdego że nie chodzi mi o teren zabudowany, czy narażenie kogoś itp A jak Przekroczysz o 45 to co? Nic, nie stracisz prawka. Racjonalne to? (19.05.2015, 19:39)terepeteme napisał(a): Na Wyspach możesz miec 0,8 promila alkoholu we krwi. W Niemczech 0,5 prom. I 0,0 prom. dla kierujących w wieku do 21 lat w Francji 0,5 prom. A w Korei jeżdżą na rowerach. Co to za argument? Co to wnosi do wątku? w Niemczech stracisz robotę jako kierowca, pójdziesz do innej, jakoś Ci to życia nie utrudni. Nie łapiąc przykładu, że to pracujący jako kierowca. Zwykły śmiertelnik. Straci, nie ma np czym dojechać do roboty.. 140 kilka osób na dzisiaj straciło. Rok ma 365 dni - to oznacza że w ciągu 12 miesięcy może stracić 52 tysiące osób. RE: Pogaduchy...już otwarte :) - facecik - 19.05.2015 (19.05.2015, 20:40)Toruniak napisał(a): O tyle mniej idiotów na drodze !! no i mniejsze korki będą Jestem kierowcą od dobrych 20 lat , nigdy nie musiałem nawet awaryjnie hamować, a nie jeżdżę wolno , ale to co widzę na ulicach wawy ostatnimi czasy to jakaś paranoja , może te przepisy coś poprawią w tej kwestii, bo jak jedziesz 90 a nawet ponad 100 co i tak nie jest dozwolone to jesteś popychany z każdej strony , jakaś paranoja !! RE: Pogaduchy...już otwarte :) - ichito - 20.05.2015 To prawda...ta statystyka za pierwszy dzień nowych przepisów zadziwia, ale z drugiej strony musimy pamiętać, że policja może tylko częśc kierowców skontrolować/wyłapać....nie ma jej wszędzie, więc w innych miejscach szaleńcy i tak się pojawiają i stwarzają zagrożenie. Nie ma obowiązku jazdy samochodem...to potrzeba i konieczność, ale i przywilej...stąd instytucja prawa jazdy, co z definicji jest pierwszym sitem dla tych, którzy się do jazdy z różnych przyczyn nie nadają. Nie każdy musi jeździć, choć świadomość kierowców i często ich umiejętności to akurat rzeczy, które najmniej biorą niektórzy pod uwagę...kluczyki są?...auto jest?...ochota jest?...no to jedziemy... Nie ma dobrego prawa i sposobów na wyeliminowanie takich idiotów...ale cos trzeba w tym kierunku robić. RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Toruniak - 20.05.2015 @ichito Potwierdzeniem tego co Mówisz jest przykład Niemiec. Chodzi o ten film w linku [Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj] RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Eugeniusz - 20.05.2015 Jesteście drogowymi bolszewikami. RE: Pogaduchy...już otwarte :) - ichito - 20.05.2015 (20.05.2015, 12:29)Eugeniusz napisał(a):Nooo...odważnie...ale możesz wyjaśnić, czemu "bolszewikami"? RE: Pogaduchy...już otwarte :) - M'cin - 20.05.2015 Bo wszystkich tak nazywa? RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Eugeniusz - 20.05.2015 Mówicie Lenin, a w domyśle partia. Mówicie partia, a w domyśle Lenin. |