Pogaduchy...już otwarte :) - Wersja do druku +- SafeGroup (https://safegroup.pl) +-- Dział: Forum ogólne (https://safegroup.pl/forum-6.html) +--- Dział: Pogaduchy (https://safegroup.pl/forum-4.html) +--- Wątek: Pogaduchy...już otwarte :) (/thread-9011.html) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
|
RE: Pogaduchy...już otwarte :) - M'cin - 12.05.2017 Wiem, że na forach Retrograczy i fanów starych komputerów polecają pastę utleniającą do włosów do wybielania, ale do 'wyprzezroczyszczenia'... Nie wiem. Chyba że chcesz zaryzykować, najwyżej skończysz z białą obudową RE: Pogaduchy...już otwarte :) - M'cin - 14.05.2017 Le nauka ASP.NET 90% zadania działa. W jednym miejscu nie łączą mi się stringi. Zmienna += "cośtam" w jednym miejscu daje efekt, a w innym nie. Kombinuję, może coś nie tak w pętlach, ifach... nic. Szukam, może coś nie tak w parametrach kontrolek... nic. Patrzę w internecie zakresy zmiennych, public, private... nic. Patrzę, może M$ ma jakieś dziwne preferencje niezrozumiałe dla nikogo, zamieniam proste zmienne na kontrolka.Text, co w innym miejscu działa... nic. Patrzę, może głupie zmiany w wersjach .NET, rekonfiguruje projekt... nic. Patrzę na koniec, metoda odwołuje się do innego guzika, który zapomniałem wywalić. VisualStudio Trollface.jpg nie raczy powiadomić, ze odwołuje się do nieistniejącego obiektu w żadnym miejscu... debug window, 'żaróweczki'. Kurs z marnowania czasu w życiu zaliczony. RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Konto usunięte - 14.05.2017 Kaczmarek MTB Żary... Trudno... Dwa razy przeleciałem przez kierownicę... Po drugim upadku lewy bark krzyknął: "O JA PIER...!!!!"... Ale dojechałem.... Choć to był "tylko" dystans mini... Na szczęście prześwietlenie wykazało, że nie ma złamania, tylko stłuczenie. Sport to zdrowie... mówili. Będzie fajnie... mówili RE: Pogaduchy...już otwarte :) - dolar444 - 14.05.2017 (14.05.2017, 21:32)lukasamd napisał(a): Tak tak mówili i niby mówią, jakoś sam po sobie ostatnio tego nie widzę. Ale jedno jest wiadomo. Wiesz, że żyjesz i jeszcze bardziej ci się chce do tego wrócić. RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Konto usunięte - 14.05.2017 Nie. Takim maratonom MTB mówię "dziękuję". RE: Pogaduchy...już otwarte :) - dolar444 - 14.05.2017 UUUU, to widzę grubo RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Konto usunięte - 14.05.2017 Szkoda zdrowia.. choć fakt, jestem nieco sam sobie winien, bo na taką trasę wybierać się ze sztywnym widelcem... to głupi pomysł. No ale tak się złożyło kilka miesięcy temu i teraz są "efekty". Jeździć - tak! Na maratony - możliwe, że tak. Na takie coś - nie RE: Pogaduchy...już otwarte :) - dolar444 - 14.05.2017 Czyli teraz pozostaje regeneracja, wnioski widać wyciągnięte i nic innego nie pozostaje jak jeździć dalej RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Konto usunięte - 15.05.2017 Ano.. szkoda tylko że nauka bywa taka bolesna... RE: Pogaduchy...już otwarte :) - dolar444 - 15.05.2017 Wiesz Łukasz tak to już jest RE: Pogaduchy...już otwarte :) - M'cin - 15.05.2017 (14.05.2017, 21:32)lukasamd napisał(a): Oczywiście, że tak mówili. Ale o sporcie rekreacyjnym, a nie wyczynowym RE: Pogaduchy...już otwarte :) - dolar444 - 15.05.2017 (15.05.2017, 11:01)Mcin napisał(a): Powiem tobie nawet i ten rekreacyjny bywa, niemiły dla zdrowia. RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Konto usunięte - 15.05.2017 Ale jaki wyczynowy, to nie downhill tylko "zwyczajne MTB" RE: Pogaduchy...już otwarte :) - M'cin - 16.05.2017 Zwyczajne MTB to ja mam jak się w lesie zgubię. Wystarczy RE: Pogaduchy...już otwarte :) - ichito - 17.05.2017 Dwie wiadomości..."dobra" i "zła"...najpierw ta pierwsza Cytat:Polski przedsiębiorca Wiaczesław Smołokowski przejął 100 proc. udziałów w spółce PLR IP Holdings, która jest właścicielem legendarnej marki Polaroid. [Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj] i teraz druga...wielu z Was to młodzi ludzie, więc jako ostrzeżenie...nawet nie sądziłem, że tylko tyle trzeba... Cytat:Kawa z popularnego fast foodu i dwa gazowane napoje. Tyle wystarczyło, aby 16-letni Davis Allen Cripe śmiertelnie przedawkował kofeinę. [Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj] RE: Pogaduchy...już otwarte :) - rogacz - 17.05.2017 Pomijając że artykuł o tym dzieciaku to z wyborczej, to trochę dziwna sprawa, musiał te 470mg kofeiny łyknąć jedno po drugim. Jako osoba mająca problemy z tarczycą - jestem po prostu gruby i czasami do ćwiczeń biorę bostery olimpu - hardcore. W ciągu kilku godzin biorę 2 tabletki [Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj] i nigdy takich problemów nie miałem.RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Tajny Współpracownik - 17.05.2017 Pewnie nastąpił splot okoliczności, 90 kg i 16 lat to pewnie poważna nadwaga, do tego duże przyjęcie kofeiny i być może porcja stresu. Rodzina pewnie kogoś po drodze pozwie, choć to tak jakby pozwać kierowcę autobusu że pozwolił pojechać mordercy do domu ofiary. RE: Pogaduchy...już otwarte :) - rogacz - 17.05.2017 Mogą pozwać kofeinę za to ze istnieje RE: Pogaduchy...już otwarte :) - ichito - 17.05.2017 To w tym wieku też hormony i specyficzna fizjologia człowieka...to faktycznie może być splot wypadków, niemniej dawka którą zażył i tak wykraczała ponad przyjętą LD. RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Tajny Współpracownik - 17.05.2017 Wiki mówi, że dawka śmiertelna to 150 mg na kilogram masy ciała, więc musiałby wziąć 90*150=13500 mg, czyli 13,5 grama czystej kofeiny, a wziął 30 razy mniejszą dawkę. To już raczej było coś jeszcze w proszku... Niech badają to specjaliści i prokurator. |