Pogaduchy...już otwarte :) - Wersja do druku +- SafeGroup (https://safegroup.pl) +-- Dział: Forum ogólne (https://safegroup.pl/forum-6.html) +--- Dział: Pogaduchy (https://safegroup.pl/forum-4.html) +--- Wątek: Pogaduchy...już otwarte :) (/thread-9011.html) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
|
RE: Pogaduchy...już otwarte :) - ichito - 24.10.2018 Nie wiedziałem, że już o tym spamie mówicie...napisałem osobny wątek, ale już chyba nie ma sensu, choć faktycznie słabo wyglądamy jako forum... Z innej beczki teraz...sporo się mówi o ekologii, zmianach klimatu, itp. w kontekście motoryzacji. Wiele krajów wprowadza krajowe programy przechodzenia na samochody zasilane prądem np. Dania czy choćby nasz "narodowy" program miliona elektrycznych aut, a tu znajduję takie informacje i choć przyznam, że zdawałem sobie sprawę, że to nie taki miód do końca, to ten artykuł wzbudził teraz znacznie więcej wątpliwości [Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj] RE: Pogaduchy...już otwarte :) - preter - 24.10.2018 Wątpliwości odnośnie proeko silników elektrycznych pojawiały się praktycznie od początku. Niestety propaganda robi swoje. Tu chodzi bardziej o interesy producentów akumulatorów/baterii do "elektryków". Pieniądze rządzą ludźmi. RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Tajny Współpracownik - 25.10.2018 Samochody elektryczne fajnie, ale żeby nie były ładowane prądem z węgla, bo to bez sensu RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Quassar - 25.10.2018 W tych elektrycznych to problem chyba z samym akumulatorem i jego kosztami ale reszta gra.. ale nie jestem w temacie więc mogę się mylić.... RE: Pogaduchy...już otwarte :) - M'cin - 25.10.2018 (22.10.2018, 09:29)ichito napisał(a): Studiowałem w temacie. I tak mój opsec i internetowa prywatność psu w ...! (22.10.2018, 13:16)Tajny Współpracownik napisał(a): Nie, ale żałuję. Trochę tęskno mi do życia typowego leśnika - stabilna praca w dobrej firmie (Lasy Państwowe - dochodowy i samo-utrzymujący się monopol państwowy!), ścieżka kariery na lata rozpisana... a jak się ustawisz i dobrze zapracujesz, to leśniczówka (czyli spory domek w schludnym standardzie) gdzieś w środku lasu, z dala od ludzi i fura od firmy RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Tajny Współpracownik - 25.10.2018 Żeby być leśniczym trzeba mieć wąsa i dobre skórzane buty. RE: Pogaduchy...już otwarte :) - M'cin - 25.10.2018 Znam leśniczych bez wąsów. Nie myl z Szogunem RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Tajny Współpracownik - 26.10.2018 Nie liczy się :< RE: Pogaduchy...już otwarte :) - ichito - 26.10.2018 @M'cin Gdzie studiowałeś?...gadaj mi tu zaraz!! RE: Pogaduchy...już otwarte :) - M'cin - 29.10.2018 W Polsce! RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Tajny Współpracownik - 04.11.2018 Może by ktoś jakiś dowcip opowiedział? RE: Pogaduchy...już otwarte :) - dolar444 - 04.11.2018 @Tajny Współpracownik Proszę Ja ciebie "Jechał facet samochodem, a że samochód dobry, szybki to sobie nie żałował. Mimo, że mokro, ślisko to na liczniku 150 km/h... 180 km/h... 220 km/h... 250 km/h..., aż tu nagle zakręt, za zakrętem furmanka. Nic się nie dało zrobić, jedno wielkie rozpierdziu, z furmanki drzazgi, konie latają w powietrzu, woźnicy urwało nogi. Zatrzymał się facet po tych kilkuset metrach, i patrzy do tyłu, o CIACH!, ale jatka. Nic to, myśli; jatka nie jatka, może ktoś przeżył i trzeba mu pomóc. Podchodzi bliżej, a tam konie z bebechami na wierzchu, ledwo dychają. Jakoś trzeba by je dobić, co się ma gadzina męczyć. Złapał za siekierę, która wypadła z furmanki i do jednego konia, do drugiego... pozarąbywał na śmierć. Stoi z ociekającą krwią siekierą i rozgląda się, co dalej, zauważył woźnice. Woźnica na to, podciągając koc i przykrywając urwane nogi: - Panie! Nawet mnie, CIACH!, nie drasnęło!!! " RE: Pogaduchy...już otwarte :) - ichito - 04.11.2018 No to może ja...stary, ale może jeszcze niesłyszany W piekle w jednym kotle smażą się Niemiec, Rosjanin i Polak...jęczą i marudzą, żeby diabeł ich wypuścił, więc w końcu przekonany diabeł postanowił uruchomić swoistą licytację: - hej Hans...ile dasz mi pieniędzy, żebym cię stąd wypuścił? - jestem bogaty...dam ci sto tysięcy "ojro"! "Nieźle"...pomyślał sobie diabeł, ale kontynuuje pytania - a ty Iwan co mi zaoferujesz? - handluję autami...dam ci 10 milionów rubli. "Nooo, całkiem nieźle" mówi diabeł, ale został jeszcze Polak, więc pyta - Mietek...co ty mi możesz dać? Chwila ciszy...Mietek myśli i w końcu mówi - dam ci w ch**j złotówek. Diabeł zgłupiał, bo nie miał pojęcia ile to jest...nie chciał wyjść na durnia więc postanowił wysłać swojego przydupasa do Polski, żeby się rozeznał w temacie, a póki co odłożył decyzję. Gdzieś w Polsce, na polnej drodze nagle zadymiło, zasmrodziło i pojawił diabeł-asystent. Patrzy wkoło siebie i nie widzi niczego, co dałoby mu odpowiedź, po którą przyszedł. Idzie jakiś czas bez celu i wreszcie spotyka chłopa, który idzie z krową na pastwisko...podbiega do niego i pyta - hej, gospodarzu...a nie wiecie może, ile to jest "w ch**j złotówek"? Gospodarz myśli...myśli...skrobie się w głowę i patrzy wkoło i w końcu mówi - diabeł...a widzisz tę łysą górkę tam daleko pod lasem...o tam za tymi drzewami z prawej? - nooo...no widzę - odpowiada diabeł - no to w ch**j złotówek jest jak do tej górki i jeszcze w p***du dalej. RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Tajny Współpracownik - 05.11.2018 Śmiechłem, było warto zapytać RE: Pogaduchy...już otwarte :) - ichito - 05.11.2018 Nie wypada mi się śmiać z własnego dowcipu...więc będzie z innej beczki Nie wiem, co jest ale po wejściu na forum "zaniebieściło" mnie...zupełnie inna kolorystyka niż zwykle i to mnie zaskoczyło...ale zaskoczyło mnie bardziej, że po zalogowaniu kolorystyka wróciła do starego wzoru. To tak u mnie tylko, czy to jakieś zmiany ogólne? RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Konto usunięte - 05.11.2018 Wygląda na to, że domyślnym kolorem jest ten biało-niebieski, a nie czerwony (ja u siebie też mam czerwony). RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Tajny Współpracownik - 05.11.2018 Też mam ten czerwony, przypomina stare forum Aviry A jakby ktoś się zastanawiał, jak to było kiedyś z forum Aviry, to tutaj mam ciekawego posta: [Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj] RE: Pogaduchy...już otwarte :) - ichito - 05.11.2018 Ale się wtedy towarzystwo "jarało" nowymi aplikacjami Ile było gadania...kłótni...teraz to jakby już ucichło, bo wszystko już było i nic nowego się nie dzieje, a to przecież nieprawda, choć nowości to raczej już nie ta kategoria aplikacji. RE: Pogaduchy...już otwarte :) - Konto usunięte - 05.11.2018 Mi się wydaje, że to nie tyle kwestia zmian w oprogramowaniu co nas samych, użytkowników. Kiedyś miałem czas żonglować softem, bawić się itd. Obecnie... priorytet to "ma działać i nie zawracać głowy", bo zajęć nie brakuje RE: Pogaduchy...już otwarte :) - ichito - 05.11.2018 Lukas...to nasz wierny towarzysz - "pan" PESEL |