13.02.2012, 20:16
Śmierć piosenkarki to wyjątkowa okazja dla internetowego półświatka. Ludzie googlują, klikają i wpadają w pułapkę.
Clickjacking bazujący na linkach do rzekomego ostatniego nagrania z Whitney Houston, to nowe zagrożenie w sieci. Szczególnie w portalach społecznościowych, gdzie tego typu linki roznoszą się mechanizmem wirusowym. Śmierć Whitney Houston to weekendowy tip top w Google.
Jak donosi Trend Micro, tzw. uprowadzanie kliknięć ma masowy charakter i cyberprzestępcy bazują głównie na dwóch sprawdzonych kanałach: Facebooku oraz Twitterze. Szczególnie w tym pierwszym przypadku zagrożeni są również polscy internauci.
Linki wykorzystują popularny TAG „RIP Whitney Houston”. Kliknięcie w jeden z nich przekierowuje użytkownika na stronę, skąd może pobrać darmowe tapety. Przekierowania są realizowane automatycznie. Nieważne w co klikniecie, strona zapyta was o numer komórki. Może także dojść do próby wprowadzenia na waszego peceta trojana. W najmniej groźnym scenariuszu „naklikacie” odsłon jakimś kombinatorom. Jak podaje Trend Micro – jest już przynajmniej 100 serwisów żerujących na popularnym temacie.
Jak to bazuje:
Cóż mogę powiedzieć
Źródło: Trend Micro
Clickjacking bazujący na linkach do rzekomego ostatniego nagrania z Whitney Houston, to nowe zagrożenie w sieci. Szczególnie w portalach społecznościowych, gdzie tego typu linki roznoszą się mechanizmem wirusowym. Śmierć Whitney Houston to weekendowy tip top w Google.
Jak donosi Trend Micro, tzw. uprowadzanie kliknięć ma masowy charakter i cyberprzestępcy bazują głównie na dwóch sprawdzonych kanałach: Facebooku oraz Twitterze. Szczególnie w tym pierwszym przypadku zagrożeni są również polscy internauci.
Linki wykorzystują popularny TAG „RIP Whitney Houston”. Kliknięcie w jeden z nich przekierowuje użytkownika na stronę, skąd może pobrać darmowe tapety. Przekierowania są realizowane automatycznie. Nieważne w co klikniecie, strona zapyta was o numer komórki. Może także dojść do próby wprowadzenia na waszego peceta trojana. W najmniej groźnym scenariuszu „naklikacie” odsłon jakimś kombinatorom. Jak podaje Trend Micro – jest już przynajmniej 100 serwisów żerujących na popularnym temacie.
Jak to bazuje:
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Cóż mogę powiedzieć
Źródło: Trend Micro