29.11.2016, 10:50
I tak i nie
Obydwa mają na pewno wspólną cechę - monitorują zmiany w newralgicznych częściach systemu, ale każdy z nich inaczej to robi. Najkrócej:
SS monitoruje na bieżąco, co się dzieje i w razie wykrycia nieznanej/podejrzanej/niebezpiecznej akcji ostrzega nas o tym alertem...czyli decyzja (automatyczna lub przez użytkownika) podejmowana jest przed zakończeniem tej akcji czyli np. przed wprowadzeniem do rejestru szkodliwej modyfikacji. WP informuje po modyfikacji.
Każdy z nich ponadto oferuje wiele odmiennych funkcjonalności i trudno je tu wymieniać, ale moim skromnym zdaniem, mając SS w systemie funkcje oferowane przez WP można zastąpić darmowymi programami służącymi do zarządzania procesami, usługami, autostartem.
Obydwa mają na pewno wspólną cechę - monitorują zmiany w newralgicznych częściach systemu, ale każdy z nich inaczej to robi. Najkrócej:
SS monitoruje na bieżąco, co się dzieje i w razie wykrycia nieznanej/podejrzanej/niebezpiecznej akcji ostrzega nas o tym alertem...czyli decyzja (automatyczna lub przez użytkownika) podejmowana jest przed zakończeniem tej akcji czyli np. przed wprowadzeniem do rejestru szkodliwej modyfikacji. WP informuje po modyfikacji.
Każdy z nich ponadto oferuje wiele odmiennych funkcjonalności i trudno je tu wymieniać, ale moim skromnym zdaniem, mając SS w systemie funkcje oferowane przez WP można zastąpić darmowymi programami służącymi do zarządzania procesami, usługami, autostartem.
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"