Witam,
od wielu wielu lat korzystałem z Kasperskiego Internet Security i naprawdę od kilku lat nie miałem wirusa na komputerze. Dlatego mogę stwierdzić, że jest to świetny pakiet, który wielokrotnie mnie chronił przed niby "niewinnymi" stronami internetowymi zakwalifikowanymi jako strony służące do ataku.
Lada chwila kończy mi się licencja i mam dylemat. Mam teraz na następne miesiące sporo wydatków i każdy grosz będzie się liczył i zastanawiam się nad jakąś darmową alternatywą dla KISa.
Mój komputerm, który za miesiąc będę modernizował to:
- i7 6850k,
- 32 GB ramu,
- kilka dysków SSD
- Windows 10
- Firefox z dodatkiem no script i uBlock
Z komputera głównie korzystam do grania, słuchania muzyki czy oglądania filmów, przeglądania prostych stron typu onet,pclab czy mistrzowie.org. Nie chodzę po stronach z crackami, no chyba, że byłby jakiś crack typu "no-cd" do starej i oryginalnej gry sprzed lat, która wymaga płyty w napędzie - raczej nie przewiduję tego typu operacji, ale wykluczyć również nie mogę.
Sporadycznie korzystam z bankowości elektronicznej, ale to głównie do rzadkich zakupów oraz opłacenia jednego rachunku na miesiąc.
Czy możecie mi przedstawić jakąś alternatywę dla KISa? Fajnie byłoby, gdyby nowe programy były lżejsze od Kaspra i niewiele gorsze. Zastanawiałem się nad Windowsem Defender, ale jakoś nie mam przekonania do niego (to kwestia psychiki), bo przez wiele lat miało się podejście - "a tam, kupiłem pakiet to na pewno jest tysiąc razy lepszy niż darmowe" i było się zabunkrowanym
Jeśli jednak warto brać KISa to w ostateczności zdecyduję się na przedłużenie licencji
od wielu wielu lat korzystałem z Kasperskiego Internet Security i naprawdę od kilku lat nie miałem wirusa na komputerze. Dlatego mogę stwierdzić, że jest to świetny pakiet, który wielokrotnie mnie chronił przed niby "niewinnymi" stronami internetowymi zakwalifikowanymi jako strony służące do ataku.
Lada chwila kończy mi się licencja i mam dylemat. Mam teraz na następne miesiące sporo wydatków i każdy grosz będzie się liczył i zastanawiam się nad jakąś darmową alternatywą dla KISa.
Mój komputerm, który za miesiąc będę modernizował to:
- i7 6850k,
- 32 GB ramu,
- kilka dysków SSD
- Windows 10
- Firefox z dodatkiem no script i uBlock
Z komputera głównie korzystam do grania, słuchania muzyki czy oglądania filmów, przeglądania prostych stron typu onet,pclab czy mistrzowie.org. Nie chodzę po stronach z crackami, no chyba, że byłby jakiś crack typu "no-cd" do starej i oryginalnej gry sprzed lat, która wymaga płyty w napędzie - raczej nie przewiduję tego typu operacji, ale wykluczyć również nie mogę.
Sporadycznie korzystam z bankowości elektronicznej, ale to głównie do rzadkich zakupów oraz opłacenia jednego rachunku na miesiąc.
Czy możecie mi przedstawić jakąś alternatywę dla KISa? Fajnie byłoby, gdyby nowe programy były lżejsze od Kaspra i niewiele gorsze. Zastanawiałem się nad Windowsem Defender, ale jakoś nie mam przekonania do niego (to kwestia psychiki), bo przez wiele lat miało się podejście - "a tam, kupiłem pakiet to na pewno jest tysiąc razy lepszy niż darmowe" i było się zabunkrowanym
Jeśli jednak warto brać KISa to w ostateczności zdecyduję się na przedłużenie licencji