według mnie były jak najbardziej dobre... bo im mniejszy ruch tym wolniej będzie sie rozprzestrzeniał.
Powiedzmy że na wysokich restrykcjach chodzi gidześ tam 500 osób w danej dzielnicy.
Przy niskich wymogach i małej rygresi więcej ludzi olewa sprawe czyli powiedzmy w takiej sytuaji będzie chodzić 2000 osób.
i zakładajać analogie ze 1 osoba chodząc może zarazić kolejne 3 osoby w przyszłości
to 500x 3 da 1500 osób zainfekowanych
a z 2000 zrobi sie 6000 zainfekowanych
Dla mnie jest właśnie jak najbardziej fair wprowadzenia na wstępie takich limitów żeby był jak najmniejsze ruch bo to już jest wstępnie nadaje prędkości rozwoju sytuacji.
Powiedzmy że na wysokich restrykcjach chodzi gidześ tam 500 osób w danej dzielnicy.
Przy niskich wymogach i małej rygresi więcej ludzi olewa sprawe czyli powiedzmy w takiej sytuaji będzie chodzić 2000 osób.
i zakładajać analogie ze 1 osoba chodząc może zarazić kolejne 3 osoby w przyszłości
to 500x 3 da 1500 osób zainfekowanych
a z 2000 zrobi sie 6000 zainfekowanych
Dla mnie jest właśnie jak najbardziej fair wprowadzenia na wstępie takich limitów żeby był jak najmniejsze ruch bo to już jest wstępnie nadaje prędkości rozwoju sytuacji.
Warstwy ochrony
1)Ograniczenie/blokowanie dostępu do danych/aplikacji
2)Odizolowanie i tworzenie osobnych baz danych/aplikacji
3)Kopia zapasowa systemu/ważnych danych.
4)Wykrywanie i kasowanie wirusów/złośliwych aplikacji.
1)Ograniczenie/blokowanie dostępu do danych/aplikacji
2)Odizolowanie i tworzenie osobnych baz danych/aplikacji
3)Kopia zapasowa systemu/ważnych danych.
4)Wykrywanie i kasowanie wirusów/złośliwych aplikacji.