22.03.2010, 16:04
Zła wiadomość dla użytkowników skanera antywirusowego BitDefender. Najnowsza aktualizacja programu może doprowadzić do zatrzymania pracy systemu Windows. Producent kaja się i obiecuje, że postara się jak najszybciej naprawić błąd.
Bardzo przepraszamy za problemy, które może wywołać nasza aktualizacja w twoim systemie komputerowym - informuje producent BitDefendera na oficjalnej stronie programu. Aplikacja, która skanuje pamięć peceta w poszukiwaniu wirusów i niebezpiecznego oprogramowania w swojej najnowszej wersji może unieruchomić system Windows. Dzieje się tak za sprawą błędu w programie - rozpoznaje on pliki systemowe jako zaatakowane przez trojana. W wyniku tego zostają one przeniesione do kwarantanny, co uniemożliwia normalną pracę systemu. Problem dotyczy komputerów z systemem Windows w wersji 64-bitowej - Vista i Windows 7 .
Podobno łatka dla BitDefendera ma być przygotowana w najbliższym czasie. Na razie producent zaleca ostrożność w instalowaniu ostatniej aktualizacji.
Żródło ; DB
Bardzo przepraszamy za problemy, które może wywołać nasza aktualizacja w twoim systemie komputerowym - informuje producent BitDefendera na oficjalnej stronie programu. Aplikacja, która skanuje pamięć peceta w poszukiwaniu wirusów i niebezpiecznego oprogramowania w swojej najnowszej wersji może unieruchomić system Windows. Dzieje się tak za sprawą błędu w programie - rozpoznaje on pliki systemowe jako zaatakowane przez trojana. W wyniku tego zostają one przeniesione do kwarantanny, co uniemożliwia normalną pracę systemu. Problem dotyczy komputerów z systemem Windows w wersji 64-bitowej - Vista i Windows 7 .
Podobno łatka dla BitDefendera ma być przygotowana w najbliższym czasie. Na razie producent zaleca ostrożność w instalowaniu ostatniej aktualizacji.
Żródło ; DB