Win7 - jak "naprawić" obszar powiadomień?
#1
Mam problem...a właściwie ma problem mój syn, który prosił żeby coś poradzić. Niestety nie znam W7, więc opisuję rzecz tutaj. Win7 to wersja Professional 32-bitowa...całkiem legalna pozyskana z uczelni. Problem polega na tym, że syn coś grzebał w ustawieniach pulpitu, paska zadań i obszaru powiadomień. Efekt jest taki, że programy, które stale tam były widoczne (pole rozwijane ze strzałki) nie są tam obecne - znaczy się ich ikony (chodzi o Bullguarda, Immunet Protect i Zemanę). Do tego dochodzi problem z uruchomieniem internetu - trzeba uruchomić Bullguarda z jakiejś ikony (pulpit lub menu start) i dopiero po jego uruchomieniu wyskakuje komunikat, że zapora "zezwoliła" na ruch sieciowy. Podobnie "z ręki" muszą być uruchamiane 2 pozostałe programy.
To wszystko jest o tyle dziwne, że jak sprawdzał syn, to te trzy programy ładują się normalnie w autostarcie, a ich procesy są uwidocznione wśród działających procesów...tylko samych programów jakby nie było. Syn mówił, że próbował zmiany konfiguracji obszaru powiadomień, ale żadne nie przywracają stanu poprzedniego na stałe - po restarcie wciąż jest to dziwne zachowanie. Wygląda mi to, jakby zostały skasowane jakieś pliki czy ustawienia związane z tym obszarem, albo stale kasowała się pamięć obszaru powiadomień.
Będę wdzięczny za jakieś porady.
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Win7 - jak "naprawić" obszar powiadomień? - przez ichito - 29.06.2010, 13:42

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości