Czyszczenie pamięci wirtualnej RAM

[ichito]

Tak naprawdę w obu przypadkach nie potrzeba żadnych dodatkowych narzędzi, choć "memory cleanerów/optimzerów" różnej maści jest pełno w sieci. RAM faktycznie "czyści" się samodzielnie podczas restartu komputera, a odnośnie czyszczenia na bieżąco, to zwyczajnie wyłączałem mniej potrzebne procesy czy usługi...i to starczyło. Znalazłem w sieci komendę, która jednorazowo pozwala na zmniejszenie jej zużycia, choć opinie na temat skuteczności jej działania różne, a jest związana z procesem bezczynności systemu - "processIdle"
%windir%\system32\rundll32.exe advapi32.dll,ProcessIdleTasks
Cały sposób i dyskusja na ten temat tutaj

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Odnośnie pliku wymiany sposób jest równie bardzo prosty, a może nawet bardziej...opcjach wydajności systemu wchodzimy w ustawienia pamięci wirtualnej, wyłączamy plik wymiany na dysku systemowym i ustawiamy jednorazowo nowy plik wymiany - najlepiej taki sam - na następnym kolejnym dysku lokalnym (np. D czy jak kto tam ma ponazywane) "na sztywno"...czyli ten sam rozmiar minimalny i maksymalny. Robimy restart...znów wchodzimy w te same ustawienia i robimy taką samą akcję tyle że odwrotnie czyli przywracamy plik wymiany na dysk systemowy. Plik wymiany od czasu lubi się pogubić i zrobić z siebie kilka fragmentów, a stworzony na nowo zawsze jest w jednym kawałku.