04.07.2012, 15:43
W ostatnim czasie w Polsce pojawił się nowy bank Alior Sync . Mocno namieszał swą ofertą konta osobistego, gdyż wszystkie podstawowe operacje są bezpłatne, do tego dochodzą darmowe szybkie przelewy czy zwrot części kosztów za płatności w sieci. Wcześniej na polskim rynku były już np. GetinOnlineBank, Inteligo,Mbank czy znany z reklam z Markiem Kondratem ING , jednak żaden z nich nie zaoferował podobnej rewolucji. Być może Alior Sync jest swoistym "playem" bankowym, jednak wyrażnie wprowadza on nowy trend. Bank bez oddziałów. Klienci kont internetowych są w zupełni wolni jak i z drugiej strony pozbawieni obsługi "face to face" w punktach naziemnych, ale dzięki temu ponoszą niskie koszty utrzymania swych pieniędzy w banku, zredukowane nawet do całkowitego zera. Ba, nawet za płatność w sieci to instytucja finansowa jakby zaczyna płacić uzytkownikowi.
Uważacie,że banki internetowe to przyszłość?
I co ciekawsze, czy przelewy przez neta, czy zakup produktów/usług za pomocą kart debetowych/kredytowych są bezpieczne?
Przecież tyle się słyszy o Keyloggera, Screenloggerach i kto wie czym jeszcze.
Uważacie,że banki internetowe to przyszłość?
I co ciekawsze, czy przelewy przez neta, czy zakup produktów/usług za pomocą kart debetowych/kredytowych są bezpieczne?
Przecież tyle się słyszy o Keyloggera, Screenloggerach i kto wie czym jeszcze.