11.06.2017, 10:33
pozwala. Ale jak dawałeś trasę, powiedzmy, Kampinos - Radom, oczekiwałbyś, że powiezie Cię do najbliższego PKaPa, a potem sruu do Radomia na szybkości ciuchcią. Mnie w podobnych sytuacjach chciał wozić nie wiadomo jak długo tramwajami i autobusami, szczególnie w godzinach wieczornych, gdy pociągów podmiejskich było niewiele. Lepiej wychodziłem, szukając dojazdu do konkretnej stacji, a potem pociągu podmiejskiego. Teraz mam wrażenie, że działa to jakby lepiej
Człowiek, któremu zazdroszczą najlepszych pomysłów na sygnatury...