18.11.2014, 13:59
To nie był pierwszy raz. System jest praktycznie czysty, ponieważ jakiś miesiąc/dwa temu wymieniałem dysk i korzystałem tylko z Windows Defendera. Potem zachęcony nową wersją zainstalowałem Webroota. Po chwili się go jednak pozbyłem a w zeszłym tygodniu chciałem dać drugą szansę Bitdefenderowi. Wcześniejszy problem wystąpił jeszcze przed zmianą dysku, więc wina nie leży po mojej stronie. Znam Ccleanera i inne wymienione przez Ciebie programy, sam pakiet odinstalował się poprawnie ponieważ w trakcie nie wystąpiły żadne błędy. Użyłem też Everything i pousuwałem pozostałości w folderach. Przywróciłem Windows Defendera do pracy po wpisaniu komendy sfc /scannow. Odpaliłem jeszcze przed chwilą dla pewności ten program do usuwania od Bitdefendera, ale i tak kończy się to ciągłym powtarzaniem tej samej operacji - niby coś usuwa, prosi o dostęp przez zapore i potem od nowa. W kółko chciał usuwać coś czego nie ma. Najwyraźniej mam pecha ponieważ każdy program antywirusowy, poza WD powoduje błędy.