"ścieżka zdrowia"
#1
Witam,

stoję przed problemem zbudowania takiego pseudo-laba, który miałby służyć do analizy dysków twardych pod kątem występowania malware lub innych śmieci.

Podstawę będzie stanowił darmowy ESXi (lub Player - kwestia przemyślenia), na którym będą 3 wirtualne maszyny. Na każdej inny silnik AV.

Owa ścieżka zdrowia wyglądałaby tak, że w przypadku podejrzenia zainfekowania stacji roboczej, zostaje wyjęty HDD do analizy. Dysk będzie podłączony (zwykłą przejściówką USB - chyba że macie inny pomysł) do hosta ESXi. Następnie kolejno montowany do poszczególnych maszyn wirtualnych, gdzie byłby skanowany przez 3 różne programy AV (oczywiście nie w tym samym momencie). Po takiej zabawie VM będą usuwane.

W związku z tym mam kilka pytań:

- jakie 3 różne silniki byście polecili, aby jak najlepiej uzupełniały siebie pod kątem wykrywania różnych wirusów,
- na ile gorsze jest skanowanie podłączonego dysku do wirtualnej maszyny niż uruchomienie skanera na żywym systemie (w takim przypadku antywirus może skanować inne miejsca, jak np. rejestr, procesy itp. co z pewnością zwiększa wykrywalność),
- czy znacie lepszy sposób podłączenia dysku pod wirtualną maszynę niże ten zaproponowany (przejściówka SATA->USB podłączona pod hosta ESXi),
- co ogólnie byście zmienili w samej koncepcji
?

Z góry dzięki za info!

PS. silniki AV nie muszą być darmowe, aczkolwiek takie będą preferowane
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
"ścieżka zdrowia" - przez kornis - 12.08.2015, 15:17
RE: "ścieżka zdrowia" - przez zord - 12.08.2015, 15:23
RE: "ścieżka zdrowia" - przez kornis - 18.08.2015, 10:39
RE: "ścieżka zdrowia" - przez zord - 18.08.2015, 11:01
RE: "ścieżka zdrowia" - przez kornis - 18.08.2015, 11:44
RE: "ścieżka zdrowia" - przez zord - 18.08.2015, 12:15

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości