Heh, no ja to wszystko rozumie ale... jeśli ktoś ma na komputerze wrażliwe dane to musi być tak zorganizowany, że ponowna instalacja systemu przebiega sprawnie i gładko. Przecież trzeba brać pod uwagę awarię sprzętu lub mechaniczne uszkodzenie kompa, szybkie niszczenie dysku itd. Od mojej strony wygląda to tak, że w każdej chwili mogę przeinstalować system i nie ma tragedii. W zasadzie przywrócić z kopii gdzie mam już wszystko wstępnie ustawione. Dokumenty się "dociągnie", programy stopniowo doinstaluje według potrzeb. Nie wyobrażam sobie, że ktoś kto posiada kilkuletnie owoce pracy na kompie (przecież nie wszystko musi być własnością firmy) nie ma takiego scenariusza przećwiczonego. Wyżej nie chciało mi się tego rozwijać.
Instalując antywirusa robimy kolejny krok, żeby komp był zabezpieczony. To taka kropka nad "i". Moje prywatne zdanie jest takie, że lepiej mieć kombajn. Chyba wygodniej. Skuteczność to inna sprawa. To tak jak z pasami. Pasy bezpieczeństwa w aucie też się zapina ale ...
Instalując antywirusa robimy kolejny krok, żeby komp był zabezpieczony. To taka kropka nad "i". Moje prywatne zdanie jest takie, że lepiej mieć kombajn. Chyba wygodniej. Skuteczność to inna sprawa. To tak jak z pasami. Pasy bezpieczeństwa w aucie też się zapina ale ...
Post sprawdzony przez Arcabit Internet Security