29.08.2016, 21:15
Klawiatura pewnie pójdzie taka: 
Mam nadzieję, że to koniec cyrku z tym.
Obrałem sobie jednak na cel kolejny element układanki - router.
Wymagania (w kolejności malejącej istotności):
-Wbudowany modem ADSL2+ (koniecznie!)
-4 Gniazda RJ-45
-Gigabitowy Ethernet
-Jak najdłuższe wsparcie producenta (łatanie firmware)
-Port USB 3.0
-A najlepiej jeszcze drugi, może być 2.0
-Print Server
-Funkcja Serwera FTP
-Dobrze konfigurowalny Qos,
-Możliwość wgrania zewnętrznego firmware (Tomato, DDWRT czy inne)
-Wi-Fi 802.11ac
-Sieć gościa
-coś sobie jeszcze przypomnę
Mój obecny router, kupiony... zdecydowanie zbyt dawno temu, sprawdza się wciąż nieźle, połączenia nie zrywa, nie przegrzewa się, nie zwalnia transferu... Nie po kablu. Jego zdolności w zakresie utrzymania sieci bezprzewodowej okazały się za słabe, żeby dało się spokojnie siedzieć w necie na kompie połączonym z tego samego pokoju. Stąd nigdy nie służył jako punkt dostępu bezprzewodowego do sieci. Do tego, ze względu na jego wiek i prawdopodobnie brak dalszych aktualizacji, godzi w moje paranoje dotyczące utrzymania bezpiecznego środowisko komputerowego w domu. Zmiana na lepszy na pewno nie zaszkodzi.
Co do mnie, to doświadczenie w obsłudze urządzeń sieciowych mam żadne - ale od czegoś każdy zaczyna^^ W założeniach to na początku router skonfiguruję tak, aby działały podstawowe rzeczy (czyli sieć lokalna i dostęp do nełostrady) a potem skonfiguruję pozostałe rzeczy. A trochę mi się wymarzyło.
Na początku - modem wbudowany jest obowiązkowy. 10-letniego trupa dostarczonego przez Neostradę nawet nie chcę oglądać, a przełączania starego D-linka w tryb tylko modemu (jest taki?) nie chcę, zamierzam mieć go nietkniętego w odwodzie na wypadek, gdyby moje zdolności konfiguratorskie okazały się niewystarczające.
Pod USB zamierzam podłączyć 2 dyski twarde, jeden robiący za domowy magazyn danych, multimediów itp, drugi, podłączany raz na jakiś czas, do backupu wszystkiego, z dwóch kompów. Wymarzył mi się router z dwoma USB 3.0, ale w sensownych cenach nic takiego w ofercie nie widzę*. Wstępnie pomyślałem o danych pod USB 2.0, a podłączaniu backupa do 3.0 (dosyć sporo danych musiałby mielić), ale zastanawiałem się też, jakby to działało pod jednym USB 3 i rozdzielaczu na 2 gniazda. Do tego serwerek FTP na dysku przenośnym - tak, aby mieć dostęp do, chociażby, swojej muzyki. Zastanawia mnie tylko, na ile to bezpieczne, się znaczy, na razie nie trafiłem na jakichś artykuł o masowych włamaniach z powodu włączenia tej funkcji, ale może Wy wiecie coś więcej No i musiałbym się przestawić na statyczne IP...
Print Server - a w ogóle do tego to drukarkę musiałbym jeszcze nowszą kupić, ale stary HPek do szału mnie doprowadza i i tak zamierzam zmienić. Na przyszłość.
Trauma dawnych lat - ja gram po sieci, a rodzina buszująca po Zupach, 9gagach i innych portalach, które na biegu doczytują miliony obrazków i filmików i zewnętrznych serwerów, muli mi połączenie i ping nagle razy 10. Do tego, a raczej zapobieżeniu temu, o ile się odczytałem, Qos służy. Między innymi. I o ile się doczytałem, w różnych modelach różne funkcjonalności on ma, na różną 'plastyczność' konfiguracji pozwala. Tutaj raczej mi chodzi o to, czy ktoś z jakimś modelem/systemem miał do czynienia, do polecenia, żeby się nie okazało, że zakupiony towar na wymarzoną konfigurację mi nie pozwoli, bo za mało opcji czy coś.
Sieć bezprzewodowa to końcówka, bo jak mówiłem, nikt z tego nie korzysta. To znaczy chcieli ludzie korzystać, ale wydajność obecnego routera na to nie pozwala. Raczej kwestia rozwojowa. Niech sprzęt obsłuży piętrowy domek jednorodzinny na czerwonej cegle zbudowany i będzie ok.
Na koniec oprogramowanie firm trzecich - jak pisałem, wiem niewiele, i nie za bardzo i tak umiałbym z tego korzystać. Na razie. Raczej sprawa rozwojowa, jakby mi kiedyś opcji zabrakło, może bym się wziął za naukę...
Aha i na koniec kwestia długości wsparcia urządzenia/aktualizacje - popatrzyłem już trochę po modelach, ale nie widzę nigdzie, gdzie to sprawdzić. Zakładam, że im droższe urządzenie, tym dłużej będzie wspierane, ale żeby moje wydawajki nie okazały się złudne.
W sumie, jak popatrzyłem po sklepach, to za takie rzeczy musiałbym chyba około 500 zł wydać. Na razie nie mam ustalonej górnej granicy, ale proszę bez szaleństw - wiem, że istnieją routery za 10000 albo i więcej, i nie chcę takiego
To na razie tyle moich marzeń. Możecie zacząć sprowadzać mnie na ziemię
Krytykę, porady, czy konkretnie propozycję sprzętu chętnie przyjmuję. Mam nadzieję, że nie zamęczam zbytnio pytaniami.
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Najtańsza nie jest, ale klawiatura raczej solidna, do tego komplet guzików multimedialnych, które chciałem. Szkoda podświetlenia, ale wychodzi na to, że na rynku nie ma klawiatury, jaką bym chciał Mam nadzieję, że to koniec cyrku z tym.Obrałem sobie jednak na cel kolejny element układanki - router.
Wymagania (w kolejności malejącej istotności):
-Wbudowany modem ADSL2+ (koniecznie!)
-4 Gniazda RJ-45
-Gigabitowy Ethernet
-Jak najdłuższe wsparcie producenta (łatanie firmware)
-Port USB 3.0
-A najlepiej jeszcze drugi, może być 2.0
-Print Server
-Funkcja Serwera FTP
-Dobrze konfigurowalny Qos,
-Możliwość wgrania zewnętrznego firmware (Tomato, DDWRT czy inne)
-Wi-Fi 802.11ac
-Sieć gościa
-coś sobie jeszcze przypomnę
Mój obecny router, kupiony... zdecydowanie zbyt dawno temu, sprawdza się wciąż nieźle, połączenia nie zrywa, nie przegrzewa się, nie zwalnia transferu... Nie po kablu. Jego zdolności w zakresie utrzymania sieci bezprzewodowej okazały się za słabe, żeby dało się spokojnie siedzieć w necie na kompie połączonym z tego samego pokoju. Stąd nigdy nie służył jako punkt dostępu bezprzewodowego do sieci. Do tego, ze względu na jego wiek i prawdopodobnie brak dalszych aktualizacji, godzi w moje paranoje dotyczące utrzymania bezpiecznego środowisko komputerowego w domu. Zmiana na lepszy na pewno nie zaszkodzi.
Co do mnie, to doświadczenie w obsłudze urządzeń sieciowych mam żadne - ale od czegoś każdy zaczyna^^ W założeniach to na początku router skonfiguruję tak, aby działały podstawowe rzeczy (czyli sieć lokalna i dostęp do nełostrady) a potem skonfiguruję pozostałe rzeczy. A trochę mi się wymarzyło.
Na początku - modem wbudowany jest obowiązkowy. 10-letniego trupa dostarczonego przez Neostradę nawet nie chcę oglądać, a przełączania starego D-linka w tryb tylko modemu (jest taki?) nie chcę, zamierzam mieć go nietkniętego w odwodzie na wypadek, gdyby moje zdolności konfiguratorskie okazały się niewystarczające.
Pod USB zamierzam podłączyć 2 dyski twarde, jeden robiący za domowy magazyn danych, multimediów itp, drugi, podłączany raz na jakiś czas, do backupu wszystkiego, z dwóch kompów. Wymarzył mi się router z dwoma USB 3.0, ale w sensownych cenach nic takiego w ofercie nie widzę*. Wstępnie pomyślałem o danych pod USB 2.0, a podłączaniu backupa do 3.0 (dosyć sporo danych musiałby mielić), ale zastanawiałem się też, jakby to działało pod jednym USB 3 i rozdzielaczu na 2 gniazda. Do tego serwerek FTP na dysku przenośnym - tak, aby mieć dostęp do, chociażby, swojej muzyki. Zastanawia mnie tylko, na ile to bezpieczne, się znaczy, na razie nie trafiłem na jakichś artykuł o masowych włamaniach z powodu włączenia tej funkcji, ale może Wy wiecie coś więcej
No i musiałbym się przestawić na statyczne IP... Print Server - a w ogóle do tego to drukarkę musiałbym jeszcze nowszą kupić, ale stary HPek do szału mnie doprowadza i i tak zamierzam zmienić. Na przyszłość.
Trauma dawnych lat - ja gram po sieci, a rodzina buszująca po Zupach, 9gagach i innych portalach, które na biegu doczytują miliony obrazków i filmików i zewnętrznych serwerów, muli mi połączenie i ping nagle razy 10. Do tego, a raczej zapobieżeniu temu, o ile się odczytałem, Qos służy. Między innymi. I o ile się doczytałem, w różnych modelach różne funkcjonalności on ma, na różną 'plastyczność' konfiguracji pozwala. Tutaj raczej mi chodzi o to, czy ktoś z jakimś modelem/systemem miał do czynienia, do polecenia, żeby się nie okazało, że zakupiony towar na wymarzoną konfigurację mi nie pozwoli, bo za mało opcji czy coś.
Sieć bezprzewodowa to końcówka, bo jak mówiłem, nikt z tego nie korzysta. To znaczy chcieli ludzie korzystać, ale wydajność obecnego routera na to nie pozwala. Raczej kwestia rozwojowa. Niech sprzęt obsłuży piętrowy domek jednorodzinny na czerwonej cegle zbudowany i będzie ok.
Na koniec oprogramowanie firm trzecich - jak pisałem, wiem niewiele, i nie za bardzo i tak umiałbym z tego korzystać. Na razie. Raczej sprawa rozwojowa, jakby mi kiedyś opcji zabrakło, może bym się wziął za naukę...
Aha i na koniec kwestia długości wsparcia urządzenia/aktualizacje - popatrzyłem już trochę po modelach, ale nie widzę nigdzie, gdzie to sprawdzić. Zakładam, że im droższe urządzenie, tym dłużej będzie wspierane, ale żeby moje wydawajki nie okazały się złudne.
W sumie, jak popatrzyłem po sklepach, to za takie rzeczy musiałbym chyba około 500 zł wydać. Na razie nie mam ustalonej górnej granicy, ale proszę bez szaleństw - wiem, że istnieją routery za 10000 albo i więcej, i nie chcę takiego
To na razie tyle moich marzeń. Możecie zacząć sprowadzać mnie na ziemię
Krytykę, porady, czy konkretnie propozycję sprzętu chętnie przyjmuję. Mam nadzieję, że nie zamęczam zbytnio pytaniami.
Człowiek, któremu zazdroszczą najlepszych pomysłów na sygnatury...