18.11.2012, 16:30
Stało się! Zmieniłem mój stabilny jak skała i skonfigurowany pod siebie Debian Sid na nową dystrybucję. Kilka podejść większość zakończonych totalną katastrofą, aż wreszcie się udało Archbang zagościł u mnie. Trzy dni walki z ustawianiem oraz poznawanie trochę innych zasad działania pozwoliły mi się przekonać do niego. Wybrałem skonfigurowaną dystrybucję gdyż czysty Arch dla mnie był zbyt dużą mordęgą.
Czym mnie zatem przekonał nowy system? Początkowo praktycznie niczym, gdyż nosiłem się z zamiarem przejścia z x86 na x64, aby mieć mniej problemów, a padło na niego ponieważ parę osób mi go polecało. Zachęcił mnie również działający Steam beta, który sam się instalował z gotowca (siłą społeczności skupiona w AUR). Początkowe problemy z konfiguracją przy odrobinie chęci łatwo rozwiązać jednym z lepszych forum oraz dobrze opisaną wiki.
System opiera się na bardzo świeżutkich paczkach oraz innym systemie ich dystrybucji. Początkowo musiałem się przyzwyczaić do innych komend, ale po ustawieniu wszystko robi się samo. Co jeszcze oferuje, a no nowości takie jak "systemd" czyli coś co zarządza ładowaniem się usług i modułów. Efekt jest bardzo mocno widoczny w postaci szybkiego startu oraz zamykania się systemu. Odpala się z dwa razy szybciej co też przy okazji jest z mniejszą ilością śmieci jakie występują w popularnych dystrybucjach. Mój czas to około 25s! jako całość na moim słabym dysku wynik wręcz genialny, przy Debianie czy Win7 to już inny świat. Arch jest dystrybucją ciągłą więc zawsze jesteśmy na czasie z nowościami, a co za tym idzie mogą być problemy. Rozwiązanie to trzymanie pakietów starszych wersji w cache i łatwe ich przywracanie (wiki prowadzi za rączkę) z dysku. AUR jedna z największy zalet wymieniana przez użytkowników Archa to baza gotowych plików do zbudowania własnego paczki, posługuję się tutaj nakładką w postaci programu "yaourt" i tyle, reszta robi się sama jak tylko podasz nazwę interesującej cię paczki.
Dla kogo? Cóż jedni mówią, że dla zaawansowanych inni, że dzięki wiki oraz forum dla każdego. Czysty Arch to jednak polecam osobą z wiedzą oraz zaparciem, ale już skonfigurowane wydanie może być ciekawą alternatywą dla popularnych dystrybucji. Myślę, że system wart uwagi i warto rozważać go przy zagłębianiu się w Linuksa, a Wiki oraz forum bardzo ułatwiają oczywiście jak ktoś umie z tego korzystać.
PS. Taaaak Steam beta! Nie mam dostępu do bety oficjalnie, ale w S.P.A.Z. już sobie pograłem. Największe nadzieje jednak wiąże, z strzelankami na które jeszcze przyjdzie czas.
Czym mnie zatem przekonał nowy system? Początkowo praktycznie niczym, gdyż nosiłem się z zamiarem przejścia z x86 na x64, aby mieć mniej problemów, a padło na niego ponieważ parę osób mi go polecało. Zachęcił mnie również działający Steam beta, który sam się instalował z gotowca (siłą społeczności skupiona w AUR). Początkowe problemy z konfiguracją przy odrobinie chęci łatwo rozwiązać jednym z lepszych forum oraz dobrze opisaną wiki.
System opiera się na bardzo świeżutkich paczkach oraz innym systemie ich dystrybucji. Początkowo musiałem się przyzwyczaić do innych komend, ale po ustawieniu wszystko robi się samo. Co jeszcze oferuje, a no nowości takie jak "systemd" czyli coś co zarządza ładowaniem się usług i modułów. Efekt jest bardzo mocno widoczny w postaci szybkiego startu oraz zamykania się systemu. Odpala się z dwa razy szybciej co też przy okazji jest z mniejszą ilością śmieci jakie występują w popularnych dystrybucjach. Mój czas to około 25s! jako całość na moim słabym dysku wynik wręcz genialny, przy Debianie czy Win7 to już inny świat. Arch jest dystrybucją ciągłą więc zawsze jesteśmy na czasie z nowościami, a co za tym idzie mogą być problemy. Rozwiązanie to trzymanie pakietów starszych wersji w cache i łatwe ich przywracanie (wiki prowadzi za rączkę) z dysku. AUR jedna z największy zalet wymieniana przez użytkowników Archa to baza gotowych plików do zbudowania własnego paczki, posługuję się tutaj nakładką w postaci programu "yaourt" i tyle, reszta robi się sama jak tylko podasz nazwę interesującej cię paczki.
Dla kogo? Cóż jedni mówią, że dla zaawansowanych inni, że dzięki wiki oraz forum dla każdego. Czysty Arch to jednak polecam osobą z wiedzą oraz zaparciem, ale już skonfigurowane wydanie może być ciekawą alternatywą dla popularnych dystrybucji. Myślę, że system wart uwagi i warto rozważać go przy zagłębianiu się w Linuksa, a Wiki oraz forum bardzo ułatwiają oczywiście jak ktoś umie z tego korzystać.
PS. Taaaak Steam beta! Nie mam dostępu do bety oficjalnie, ale w S.P.A.Z. już sobie pograłem. Największe nadzieje jednak wiąże, z strzelankami na które jeszcze przyjdzie czas.
Windows 10/11 Home x64 + Hard_Configurator + Windows Defender + router z firewall