Trojan sprawdzający obecność SandboxIE

[Jurek]

Do Jurka.
kiedy odpisujesz obraźliwie na moje posty to ich potem nie poprawiaj.
To raz.
Dwa.To to ze w tym tekscie:

Pisałem na forum o jednym z najlepszych crackerów, który aktualnie zajmuje sie zabezpieczeniem komputerów największych banków.
Pokazywał jak w ciągu niespełna trzech minut potrafi się włamać na większość komputerów.

Nie ma słowa on-line.Jest tylko włamać.
I gdybyś kliknął na linka i przeczytał ze zrozumieniem jakiego rodzaju włamań tamte programy dotyczą to nie pisał byś następnych bzdur.
A co do tego "eksperta" to tego rodzaju bajeczki sa robione pod niczego nie rozumiejaca publiczkę.
Ten kto cos na ten temat wie, w takie bajki nie wierzy.
Nie napisze ci dlaczego,sam do tego dojdź.

Żadnego postu nie poprawiałem a odrobina słusznej krytyki nikomu jeszcze nie zaszkodziła.

Należysz zbychodo tej kategorii ludzi, którzy zawsze muszą mieć rację, nawet wtedy gdy jej nie mają.

Przecież oczywistym jest, ze haker włamuje się do kompa przez internet a nie wchodzi do czyjegoś domu i używając prostych programików łamie hasła dostępu.