Chiny to raczej rynek lokalny...znaczy się azjatycki...oraz raczej szczelny w rozwiązaniach korporacyjnych. Nie jest to na pewno mały udział ilościowo w całym rynku, ale z pewnych powodów danych na temat powiązań producentów z rządem oficjalnie brak. Oczywistym jest, że ze względu na własne przepisy prawne i wynikającą z tego cenzurę oraz blokadę informacji, można zaryzykować, że wszyscy producenci są tam w jakiś sposób powiązani z władzami.
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"