18.07.2017, 15:03
Poleasingowe kupować na miejscu w salonie, po obejrzeniu i sprawdzeniu. A i można coś wytargować. Za 3000 dostaniesz obrzydliwie dobrze wyposażonego i trwałego laptopa z leasingu, z ciekawymi dodatkami: TPM, czytnik linii papilarnych, możliwość podłączenia replikatora. Wszystkie chińskie "wszystkopotrafiące" multimedialne Lenovo, Asusy, HaPeki - można wsadzić do jednego wora i potem nie marudzić że po upływie gwarancji zaczęły się sypać. Bo na pewno będą się sypały.
Też polecam używki z leasingu, miałem jednego - Lenovo T400 i przyjemnie pracował. Dobra kultura pracy, pancerne zawiasy, konserwatywny ale solidny wygląd .
Też polecam używki z leasingu, miałem jednego - Lenovo T400 i przyjemnie pracował. Dobra kultura pracy, pancerne zawiasy, konserwatywny ale solidny wygląd .
1. Zawsze mam rację.
2. Jeśli nie mam racji, patrz pkt 1.
2. Jeśli nie mam racji, patrz pkt 1.