07.09.2017, 20:14
Kilka sprostowań:
1. Proces 14 nm nie jest nowy - zadebiutował na początku 2015 roku (ponad dwa lata temu!). Po prostu od dłuższego czasu nie działa intelowski tick-tock i 5/6/7 gen jadą na 14 nm.
2. Ceny nowych lapów z nowymi prockami raczej nie będą wyższe (tzn. nie znacząco). Przy takiej rotacji wchodza nowe i.. tyle, to się niekoniecznie zmienia.
3. Nowe procki w przypadku lapów to przede wszystkim nowość w postaci 4-rdzeniowych układów niskonapęciowych (ULV). Pierwsze testy wskazują jednak na to, że ze względu na małe limity prądu (typowo 15 W TDP) taktowanie bardzo szybko spada poniżej bazowego i realny zysk z tego jest mizerny - do poczytania na np. notebookcheck. Jak wyjdzie, zależy od konkretnych modeli ale wygląda nieco na to, że Intel może się wpakować w ślepą uliczkę.
4. Przedstawione tu modele mają pełne procki (nie niskonapięciowe) i są to układy bardzo wydajne - do tej karty to lepsze połączenie niż procesor ULV.
1. Proces 14 nm nie jest nowy - zadebiutował na początku 2015 roku (ponad dwa lata temu!). Po prostu od dłuższego czasu nie działa intelowski tick-tock i 5/6/7 gen jadą na 14 nm.
2. Ceny nowych lapów z nowymi prockami raczej nie będą wyższe (tzn. nie znacząco). Przy takiej rotacji wchodza nowe i.. tyle, to się niekoniecznie zmienia.
3. Nowe procki w przypadku lapów to przede wszystkim nowość w postaci 4-rdzeniowych układów niskonapęciowych (ULV). Pierwsze testy wskazują jednak na to, że ze względu na małe limity prądu (typowo 15 W TDP) taktowanie bardzo szybko spada poniżej bazowego i realny zysk z tego jest mizerny - do poczytania na np. notebookcheck. Jak wyjdzie, zależy od konkretnych modeli ale wygląda nieco na to, że Intel może się wpakować w ślepą uliczkę.
4. Przedstawione tu modele mają pełne procki (nie niskonapięciowe) i są to układy bardzo wydajne - do tej karty to lepsze połączenie niż procesor ULV.