Aplikacja RSO - będą ostrzeżenia przed cyberzagrożeniami
#2
(25.07.2017, 14:29)ichito napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

druga to kompetencje naszej pani Premier i jej gabinetu...jakoś sceptycznie na to patrzę i jeśli już nawet zakładam kompetencje, to mam wątpliwości do szybkości reakcji i wydawania decyzji
Nie no, trzeba przyznać że aktualny rząd jak się wnerwi to potrafi walnąć pięścią w stół i podjąć decyzję (nie mówię czy decyzja jest dobra czy zła, ale jakaś jest). Przykładem jest obcięcie dotacji na Malta Festival w ramach reperkusji za to, że kuratorem przedsięwzięcia był reżyser haniebnej "Klątwy". Powtarzam, nie oceniam decyzji jako takiej, ale to, że ministerstwo kultury zareagowało. Nie jestem zwolennikiem "ciepłej wody" w kranie, bo jak wiadomo - to prowadzi do rozkładu struktur administracji i społeczeństwa. Czy mówiłem że Jarek to istny mastermind? W życiu bym nie pomyślał, że Kaczogan będzie tak rozgrywał opozycję Craze.
A pani minister Streżyńska to jeden z najlepszych urzędników w Polsce.

(25.07.2017, 14:29)ichito napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

czego naprawdę będą dotyczyć powiadomienia...jakiego typu zagrożeń...czy pojedynczych zaawansowanych ataków celowanych (APT) na infrastrukturę rządową?...finansową?...czy może wycieku danych z serwerów tych instytucji?...czy ataków na zwykłych "Kowalskich"?
Trzeba sprawdzić kto będzie źródłem komunikatów. Pewnie CERT, więc w sumie każdej dziedziny funkcjonowania państwa i społeczeństwa. Tylko żeby nie było, że najpierw dowiemy się o czymś z telewizji a i CERT też wtedy się dowie Grin i wyskoczy z powiadomieniem jak królik z kapelusza.

Jest jeszcze system SISMS, czyli Samorządowy Informator SMS. Ten system powiadamia o różnych zdarzeniach w mieście (to są dostawcy komunikatów), dotyczących np. katastrof pogodowych (powódź, trąba powietrzna), ale też informuje o czystości powietrza, bezpieczeństwie dzieci (Child Alert). System jest prywatną inicjatywą, zainteresowane samorządy podpisują z operatorem systemu umowę. Podobnie czynią dostawcy informacji. Mamy więc 3 elementy: operatora systemu, dostawcę informacji i samorząd. No i sam użytkownik.

Na przykład w moim rodzinnym Radomiu mam:
- child Alert
- zanieczyszczenie powietrza
- miasto

Nie wiem jak to dokładniej funkcjonuje. Pewnie "tyle o ile", bo w Radomiu i tak nic się nie dzieje ciekawego (sic).
1. Zawsze mam rację.
2. Jeśli nie mam racji, patrz pkt 1.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Aplikacja RSO - będą ostrzeżenia przed cyberzagrożeniami - przez Tajny Współpracownik - 25.07.2017, 15:22

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości