Avira, Avast, Kaspersky, Eset...fałszywe dodatki AV dla Chrome
#5
Nie rozumiem czemu się czepiacie Google albo tylko Google. Przecież to teraz inaczej działa. Google w ramach walki konkurencyjnej jest bardzo zajęte wykazywaniem podatności w Edgu i i innych przeglądarkach, wskazywaniem potknięć Symanteca przy wystawianiu certyfikatów bezpieczeństwa dla stron www., itd. Nie ma już czasu na ogarnięcie takich pierdół. Jeżeli ktoś daje ciała to MS nie wskazując potknięć Google i przede wszystkim producenci antywirusów, którzy nie śledzą, czy jacyś internetowi Janusze nie wykorzystują marek ich produktów do firmowania swoich malware. A Google zdaje się mówić: "nie po to dajemy wam wciąż bardzo szybką i bezpieczną przeglądarkę z blokowaniem niechcianych przekierowań, namiastką antywirusa - Chrome Cleanup

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

, wirtualizacją procesów i wymuszaniem osobnych procesów dla każdej osobnej karty, przez co stała się ramożernym smokiem, żebyście jeszcze musieli instalować jakieś dodatki firm trzecich. Nie jest to wam potrzebne, a w dodatku może być dla was niebezpieczne." Czy Google poleca jakieś obce dodatki? Nie. Google poleca swoje, a ma ich mnóstwo.
Zemana AntiLogger+SS Premium+Shadow Defender+Dashlane+StartupStar+Keriver 1-Click Restore Free
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Avira, Avast, Kaspersky...ich fałszywe aplikacje dla Chrome - przez Konto usunięte - 21.11.2017, 12:58
RE: Avira, Avast, Kaspersky, Eset...fałszywe dodatki AV dla Chrome - przez zeno06 - 22.11.2017, 09:18

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości