09.03.2018, 00:04
Wiadomo, że w Internecie jest sporo potencjalnie szkodliwego dla psychiki dzieci materiału. Małe dzieci należy chronić przez kontrolę, ale już w przypadku nastolatków przez rozmowy i edukację, a nie kontrolę. W ogóle jak to brzmi:
W ogóle co to za zdziwienie i przerażenie, że ludzie w wieku dojrzewania mający po 14-17 lat którym buzują hormony widziało pornografię? Rozumiem pewne obawy, jeśli chodzi o ostrzejsze porno, ale te dwa pierwsze punkty o tym nie mówią. Przecież to jest wiek, w którym ludzie mają pociąg seksualny, niektórzy zauraczają/zakochują, formują pierwsze związki.
Zanim w Polsce była era szerokiego dostępu do komputerów i Internetu wśród nastolatków pornografia była rozprowadzana na VHSach.
Cytat:Statystyki są przerażające:i kim jest nastolatek? 18, 19 latek - dorosły człowiek. Nic im do tego co dorośli ludzie przeglądają w necie.
– 4 na 10 nastolatków ma kontakt z pornografią.
– 2 na 10 nastolatków ogląda porno przynajmniej raz w tygodniu.
W ogóle co to za zdziwienie i przerażenie, że ludzie w wieku dojrzewania mający po 14-17 lat którym buzują hormony widziało pornografię? Rozumiem pewne obawy, jeśli chodzi o ostrzejsze porno, ale te dwa pierwsze punkty o tym nie mówią. Przecież to jest wiek, w którym ludzie mają pociąg seksualny, niektórzy zauraczają/zakochują, formują pierwsze związki.
Zanim w Polsce była era szerokiego dostępu do komputerów i Internetu wśród nastolatków pornografia była rozprowadzana na VHSach.