Afera z Cambridge Analytica - dane z FB pomogły w wyborze D. Trumpa (?)
#9
(21.03.2018, 22:13)M\cin napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Jak ktoś coś, mogę pogrzebać i przeskanować oryginalny wywiad z Polityki. jest bardziej rzeczowy niż wyciąg z niego na NaTemat.
Dawaj Smile

Z tego samego też źródła intrygujące informacje przekazane przez polską firmę, która stosuje w swojej działalności podobne technologie...ale nie praktyki, jak twierdzą. To interesujące nie tylko w kontekście głównego wątku tematu, ale w aspekcie bezpieczeństwa - jeśli legalnie działające firmy analityczne są w stanie tak preparować zawartość sieci, to co mogą ci, których zamiary są zgoła mniej "szlachetne" i których potencjalnym celem ze względu na nasze zainteresowania, preferencje, płeć...cokolwiek...stać się możemy my sami? Od dawna tłumaczenie komentarze części użytkowników typu "nic mi nie grozi, bo wchodzę tylko legalne strony" wydaje się być naiwnym życzeniem, natomiast w świetle podawanych teraz faktów uzyskuje dodatkowe potwierdzenie, bo nie tylko już chodzi o fałszywe/szkodliwe pliki, ale o nas samych i nasze dobra ponoć osobiste. Stajemy się lalkami...manekinami...które gdzieś ktoś rozstawia w ważnym dla siebie celu i baz naszego świadomego udziału. Dajemy się po prostu manipulować.
(Podkreślenie moje)
Cytat:W sensie technicznym nie ma żadnej różnicy między sprzedawaniem buta konkretnej marki a nakłanianiem do uwierzenia, że szczepionki są trucizną, czy że dany polityk jest świetny. Żeby przeprowadzić kampanią jakiegoś produktu należy zrobić badania, żeby zrozumieć co się określonej grupie ludzi podoba, a co nie. Badający starają się zrozumieć co ludzie myślą, co czują, co będzie dla nich ważne, atrakcyjne.

Jak już to wiemy, to często robimy stronę internetową dedykowaną danemu produktowi, a dokładnie 50,100, czy 600 wersji takiej strony internetowej i kierujemy tam ruch np. 100 tysięcy ludzi. I każda osoba, która tam wchodzi dostaje inną wersję strony. A my sprawdzamy, która wersja strony lepiej działa, mamy do tego odpowiednie narzędzia analityczne. Uczymy się o danym kliencie wszystkiego, czego możemy się nauczyć, a potem uruchamiamy np. kampanie płatne na Facebooku czy google AdWords. Zarówno Facebook jak i Google udostępniają nam możliwość decyzji, gdzie chcemy stargetować taką kampanią, tak żeby trafiła do tych ludzi, do których chcielibyśmy żeby trafiła.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Afera z Cambridge Analytica - dane z FB pomogły w wyborze D. Trumpa (?) - przez ichito - 22.03.2018, 11:22

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości