06.07.2018, 15:20
Jeżeli zależy Ci na spokoju to... tradycyjnie powiem: Windows Defender + konto z ograniczeniami (standardowe) gdy tylko to możliwe.
Defender spowalnia, ale w zasadzie tylko odpalanie np. instalatorów. Jest natomiast najmniej problematyczny w przypadku bardzo dynamicznie zmieniającego się W10 i po prostu nie zabiera czasu - a jeśli masz głowę na karku, to i syf złapać będzie o wiele, wiele trudniej. MS poczynił sporo w ostatnich latach aby podnieść bezpieczeństwo, a przy okazji jednak utrudnił robotę wielu innym aplikacjom. Efekt jest taki, że ryzyko awarii systemu rośnie wykładniczo do ilości używanych "egzotycznych" aplikacji ochronnych.
Nie filtruje dynamicznie JS.
Jeśli już chcesz płacić za blokera reklam, to lepszym wyborem będzie AdGuard (jako desktopowa aplikacja, nie jako dodatek). A jeśli nie przeszkadzają Ci pewne aspekty, to dodatkowo też ich DNS - nie tylko od reklam, ale i blokowania złośliwych hostów.
Defender spowalnia, ale w zasadzie tylko odpalanie np. instalatorów. Jest natomiast najmniej problematyczny w przypadku bardzo dynamicznie zmieniającego się W10 i po prostu nie zabiera czasu - a jeśli masz głowę na karku, to i syf złapać będzie o wiele, wiele trudniej. MS poczynił sporo w ostatnich latach aby podnieść bezpieczeństwo, a przy okazji jednak utrudnił robotę wielu innym aplikacjom. Efekt jest taki, że ryzyko awarii systemu rośnie wykładniczo do ilości używanych "egzotycznych" aplikacji ochronnych.
(06.07.2018, 07:57)vwdragon napisał(a):[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Zastosuje. Czemu nie adfender?
Nie filtruje dynamicznie JS.
Jeśli już chcesz płacić za blokera reklam, to lepszym wyborem będzie AdGuard (jako desktopowa aplikacja, nie jako dodatek). A jeśli nie przeszkadzają Ci pewne aspekty, to dodatkowo też ich DNS - nie tylko od reklam, ale i blokowania złośliwych hostów.