7 x64 - jak sensownie zabezpieczyć?

[prz3m3k]

Znalazłem link w którym potwierdza się fakt, że PatchGuard uniemożliwiaskuteczną ochronę systemów Windows 64 Bit:

"Podjęte przez Microsoft próby zwiększenia ogólnej stabilności systemu powodują skutki uboczne. Chroniąc dostęp do jądra przed wszystkimi i wszystkim Microsoft uniemożliwił producentom rozwiązań bezpieczeństwa zaimplementowanie pewnych funkcji w ich produktach. W rezultacie, nie można teraz wykorzystać szeregu różnych skutecznych narzędzi rozwijanych przez producentów antywirusowych. Dotyczy to nie tylko technologii służących do zwalczania rootkitów, ale również technologii ochrony proaktywnej wykorzystywanych do wykrywania nieznanych zagrożeń, które zostały zaimplementowane w produktach dla poprzednich wersji systemu operacyjnego. Pod pewnymi względami twórcy wirusów znajdują się obecnie w lepszym położeniu - PatchGuard może bez problemu zostać wyłączony przez rootkity."

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

W drugim artykule jest info, że część firm zabezpieczających próbuje obchodzić, to zabezpieczenie kosztem stabilności systemu. ESET ponoć tego unika i współpracując owocnie z MS stworzył skuteczne rozwiązanie

"Windows Vista posiada tzw. PatchGuard (ochrona przed modyfikacją jądra systemu) – nie jest to nowa funkcja, była ona już wprowadzona w 64-bitowych wersjach Windows Server 2003 i XP ponad rok temu. Kilku producentów programów antywirusowych modyfikuje bezpośrednio jądro systemu Vista (tzw. kernel patching). Ta technika zawsze była krytykowana przez Microsoft jako niebezpieczna, ponieważ może wpłynąć na stabilność systemu. NOD32 nie przeprowadza działań typu kernelatching, ani żadnych innych które mogłyby zdestabilizować Windows Vista. Programiści ESETa utrzymują bardzo dobre relacje z firmą Microsoft. Wersja 3 tworzonabyła w bliskiej współpracy pomiędzy programistami ESET i Microsoft. ESET otrzymał certyfikat ICSA Lab zgodności programu NOD32 z Windows Vista."

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Szkoda, ze to jest notka prasowa ESET''a, która nijak ma się do rzeczywistości. W dzisiejszych czasach każdy producent oprogramowania ochronnego potrafi sobie poradzić z zabezpieczeniem x64. Jak to się mówi... dla chcącego nic trudnego. Trzeba też pamiętać, ze owy PatchGuard nie ma na celu blokowania ochrony systemu... wręcz przeciwnie.
Owy PatchGuard oraz UAC to imo dwie najlepsze rzeczy, jakie "Bill" wprowadził do swoich systemów od czasów Visty.
Tak czy siak... w dzisiejszych czasach chyba tylko ******** (wy edytowałem, ponieważ część userów poczuła się obrażona, choć nie było to moim celem) kupując nowego kompa, siedzi na x86 (chyba, że preinstalowany ale to już inna historia... ja bynajmniej nie mógłbym siedzieć na preinstalce). No cóż... ich wybór. Ja już Windows XP pożegnałem w 2007r na rzecz Visty x64 i w pełni tego nie żałuję. Szkoda by mi było marnować potencjał kompa systemem x86.